Bukszpan, ostrokrzew, winobluszcze i ...
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-04-29 21:08:11
Temat: Bukszpan, ostrokrzew, winobluszcze i ...Od: "Paweł J. Rajda" <p...@a...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam,
1. Mój reprezentacyjny (przed wejściem do domu) bukszpan, o którym
pisałem parę(naście) dni temu, postanowił jednak wypróbować moją
cierpliwość. On żółknie dalej, a ja udaję, że tego nie widzę. Chorób
żadnych się na nim niedopatrzyłem (może dlatego, że jestem raczej
ogrodowym nowicjuszem), ale faktycznie coś jest z tym przycinaniem, bo
zółkną mu głównie pędy przycinane (na zewnątrz). Te w głębi krzewu są
zielone po same końce. Zobaczymy: kto - kogo? Tylko podlewam.
2. Ostrokrzew, kupowany na jesieni w pośpiechu, okazał się być w
zestawie promocyjnym z przędziorkiem. Tłukłem gada 2 albo 3 razy -
niestety krzew stracił w tym czasie trochę liści i gałęzie partiami są
po prostu łyse. Wypuści tam jeszcze listki? Bo na razie się nie zanosi,
w zasadzie cały jeszcze śpi...
3. Winobluszcze (też pisałem) albo ususzone, albo jeszcze nie ich pora.
Mam jakąś nadzieję na to drugie, bo w Krakowie nie widziałem jeszcze,
żeby inne winobluszcze zachowywały się lepiej... A jak jest w Polsce?
4. Ale za to akebia - szaleje! Strasznie mi się spodobało to pnącze,
zrobiłem mu porządną kratownicę i do zimy się rozwijało. W grudniu
(jeszcze z zielonymi liśćmi !) okryłem włókniną, a w marcu, jak pod nią
zajrzałem, to się z nim pożegnałem. Wyglądało dramatycznie - wszystko
uschłe i zbrunatniałe. Ale 2 tygodnie później wziąłem się na odwagę, z
niejakim wstydem zdjąłem mu palto i oto okazało się nagle, że w każdym
węźle jest pączek! Wtedy przypomniałem sobie, że ono jest PÓŁzimozielone
(a nie zimoPÓŁzielone), co najwyraźniej oznacza, że przez pół zimy jest
zielone :). Górna partia wypuszcza b. dużo nowych pędów, ale dolna to
proste, pionowe 2 badyle porośnięte liśćmi. Jest jakiś sposób na
pobudzenie rozkrzewiania się w dolnej części? Usunąć część młodych pędów
w górnej?
W ogóle jestem chyba strasznie niecierpliwy, i chyba to ogrodnictwo mnie
tej cierpliwości nauczy... :)
---
PJR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2006-04-29 23:39:09
Temat: Re: Bukszpan, ostrokrzew, winobluszcze i ...Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik ""Paweł J. Rajda"" <p...@a...edu.pl> napisał w wiadomości
news:e30kko$cju$1@nemesis.news.tpi.pl...
> 1. Mój [...] bukszpan, o którym pisałem parę(naście) dni temu, postanowił
> jednak wypróbować moją cierpliwość. On żółknie dalej, a ja udaję, że tego
> nie widzę. [...] Te w głębi krzewu są zielone po same końce. [...]
Podejrzewam, ze jest to nastepstwo ostrej zimy a pozniej silnego slonca.
Gdyby rosl w wiekszym cieniu, wygladalby teraz lepiej.
> 2. Ostrokrzew [...]
> Wypuści tam jeszcze listki? Bo na razie się nie zanosi, w zasadzie cały
> jeszcze śpi...
Powinien wypuscic.
> 3. Winobluszcze (też pisałem) albo ususzone, albo jeszcze nie ich pora.
> Mam jakąś nadzieję na to drugie, bo w Krakowie nie widziałem jeszcze, żeby
> inne winobluszcze zachowywały się lepiej... A jak jest w Polsce?
U mnie pieciolistkowy juz powoli wypuszcza.
> 4. Ale za to akebia - szaleje! Strasznie mi się spodobało to pnącze, [...]
Ona wczesnie wypuszcza i zimuje dobrze nawet bez okrycia.
Rozkrzewi sie sama lub zachecona silnym cieciem. Jesli dopiero co sadzona,
to poczekalbym z cieciem ze dwa lata.
Przy lagodnej zimie, moze trzymac czesc lisci do wiosny.
Swoja akebie musialem w tym roku przyciac, poniewaz zaczela zagluszac drzewo
pod ktorym rosnie. Jeszcze za maly ten orzech dla niej.
Mam teraz trzy dodatkowe akebie z siewu, ktore rosna juz na docelowym
stanowisku. Dwie wypuscily ladnie ale jednej cos zezarlo paczki, gdy sie
rozwijaly. Jeszcze nie doszedlem co to bylo.
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-04-30 07:02:22
Temat: Re: Bukszpan, ostrokrzew, winobluszcze i ...Od: "Paweł J. Rajda" <p...@a...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
Bpjea wrote:
>>1. Mój [...] bukszpan [...]
>
> Gdyby rosl w wiekszym cieniu, wygladalby teraz lepiej.
Jego nasłonecznienie to pn.-wsch. kwartał, więc nie za duże, ale
faktycznie, że gałązki od zachodu (a więc zupełny cień) są mniej
pożółkłe... Moja nadzieja rośnie - uzbrajam się więc w cierpliwość po
same zęby :)
>>3. Winobluszcze (też pisałem) albo ususzone, albo jeszcze nie ich pora.
>>Mam jakąś nadzieję na to drugie, bo w Krakowie nie widziałem jeszcze, żeby
>>inne winobluszcze zachowywały się lepiej... A jak jest w Polsce?
>
> U mnie pieciolistkowy juz powoli wypuszcza.
Tzn. gdzie?
W razie czego, pocieszę się tym, że mój jest (był?) trójklapowy... ;)
>>4. Ale za to akebia - szaleje! [...]
>
> Rozkrzewi sie sama lub zachecona silnym cieciem. Jesli dopiero co sadzona,
> to poczekalbym z cieciem ze dwa lata.
W taki razie powściągnę sekator do przyszłego roku.
W której fazie wegetacji można ją ciąć?
> Mam teraz trzy dodatkowe akebie z siewu (...)
To ciekawe. Mam nadzieję przyjrzeć się temu bliżej, bo w tym roku
wypuściła pączki kwiatowe. To chyba już niedługo...?
---
PJR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-05-01 03:03:40
Temat: Re: Bukszpan, ostrokrzew, winobluszcze i ...Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik ""Paweł J. Rajda"" <p...@a...edu.pl> napisał w wiadomości
news:e31ner$3ta$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Tzn. gdzie?
W Rzeszowie.
> W taki razie powściągnę sekator do przyszłego roku.
> W której fazie wegetacji można ją ciąć?
Cialbym pod koniec zimy. W tym roku cialem za pozno z przyczyn niezaleznych.
> To ciekawe. Mam nadzieję przyjrzeć się temu bliżej, bo w tym roku
> wypuściła pączki kwiatowe. To chyba już niedługo...?
Nie zawsze zawiazuje owoce (wg. literatury). U mnie zawiazuje praktycznie co
roku :)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-05-01 05:31:50
Temat: Re: Bukszpan, ostrokrzew, winobluszcze i ...Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
>
> Nie zawsze zawiazuje owoce (wg. literatury). U mnie zawiazuje praktycznie co
> roku :)
U mnie akebia owocowała w ubiegłym roku, po ok 10 latach uprawy.
Ale kwitła co rok i żadne ręczne zapylanie nie pomogło jej w zawiązaniu
owoców.Owoce były dość smaczne.
Pozdrawiam.Mirzan
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-05-01 20:27:11
Temat: Re: Bukszpan, ostrokrzew, winobluszcze i ...Od: "Bpjea" <b...@...pl (bez x)> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "mirzan" <l...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1580.00000006.44559d46@newsgate.onet.pl...
> U mnie akebia owocowała w ubiegłym roku, po ok 10 latach uprawy.
> Ale kwitła co rok i żadne ręczne zapylanie nie pomogło jej w zawiązaniu
> owoców.Owoce były dość smaczne.
Zgadza sie :) Z ta roznica, ze nie musialem az tak dlugo na nie czekac :)
Oprocz bezposredniej konsumpcji nadawalyby sie na wino, jak sadze.
(sama pulpa oczywiscie)
Pozdrawiam,
Bpjea
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-05-03 07:49:14
Temat: Re: Bukszpan, ostrokrzew, winobluszcze i ...Od: Ryba <a...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora
Paweł J. Rajda napisał(a):
> Jest jakiś sposób na
> pobudzenie rozkrzewiania się w dolnej części?
Ja posadziłem moją akebię 10 cm głębiej niż rosła w szkółce i wypuściła
kilka nowych pędów u podstawy krzewu, bez cięcia góry.
Pozdrawiam, Artur.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-05-03 09:37:37
Temat: Re: Bukszpan, ostrokrzew, winobluszcze i ...Od: "Paweł J. Rajda" <p...@a...edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
Ryba wrote:
> Ja posadziłem moją akebię 10 cm głębiej niż rosła w szkółce i wypuściła
> kilka nowych pędów u podstawy krzewu, bez cięcia góry.
Za późno... :(
---
PJR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-05-03 14:42:28
Temat: Re: Bukszpan, ostrokrzew, winobluszcze i ...Od: Ryba <a...@k...chip.pl> szukaj wiadomości tego autora
Paweł J. Rajda napisał(a):
> Za późno... :(
Można usypać kopczyk u podstawy, lub nieco podnieść poziom gleby na
nieco większej powierzchni, stosując rolborder, murek z kamieni itp.
Pozdrawiam, Artur.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |