| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-01-25 11:39:53
Temat: Bylo.Kiszone cytrynyNiedawno byl watek na ten temat.
Tak sie sklada,ze ponad rok temu ogladalem program TV ( Discovery chyba)
gdzie uslyszalem o kuchni arabskiej i....zakisilem okolo 10 cytryn.O temacie
zapomniale.Ostatni post przypomnial mi i obejrzlem sloj z kiszonymi
cytrynami.Maja sie dobrze.Przegladalem google i znalazlem przepis: Tazine z
kiszonymi cytrynami.Przepis arabski na kurczaka z kiszonymi cytrynami.Wydaje
sie niezly .Do potrawy tej potrzebne sa tylko dwie kiszone cytryny.Pytanie:
Czy jak otworze sloj z kiszonymi cytrynami to pozostale w jakim okresie
czasu musze spozyc? I ewentualnie kiedy musze wyrzucic lub jak je
"zabezpieczyc" przed wyrzuceniem.
Stanislaw z Gdanska.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-01-25 19:49:31
Temat: Re: Bylo.Kiszone cytrynyStanislaw Trepczyk <t...@n...pl> napisał(a):
> Niedawno byl watek na ten temat.
> Tak sie sklada,ze ponad rok temu ogladalem program TV ( Discovery chyba)
> gdzie uslyszalem o kuchni arabskiej i....zakisilem okolo 10 cytryn.
Matko, maksymalista z ciebie...
> Pytanie:
> Czy jak otworze sloj z kiszonymi cytrynami to pozostale w jakim okresie
> czasu musze spozyc? I ewentualnie kiedy musze wyrzucic lub jak je
> "zabezpieczyc" przed wyrzuceniem.
Pozostałe cytryny docisnąć, żeby całe były przykryte solanką. Nie powinno
się nic stać.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-01-28 22:01:09
Temat: Re: Bylo.Kiszone cytrynyUżytkownik "czeremcha " <c...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:epb1kb$t41$1@inews.gazeta.pl...
> Pozostałe cytryny docisnąć, żeby całe były przykryte solanką. Nie powinno
> się nic stać.
> Ania
od solanki lepsza jest schlodzona kupa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |