Cate Blanchett znow zrobila mi dobrze (Filmy - czesc ktoras tam)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2009-01-03 07:24:34

Temat: Cate Blanchett znow zrobila mi dobrze (Filmy - czesc ktoras tam)
Od: "Bluzgacz" <p...@w...org> szukaj wiadomości tego autora

Jak to juz wczesniej robilem, rzuce pare propozycji ciekawych filmow, ktore
widzialem w ostatnich tygodniach/miesiacach.
Wlasnie skonczylem ogladac "Ciekawy przypadek Benjamina Buttona", co
zwazywszy na to, iz trwa on 2h43m, mnie troche rozpierdolilo, bo mialem
jeszcze pospac.
No ale warto bylo, bo dawno tak dobrego filmu nie widzialem - glownie w
sensie pogodnego i niosacego pozytywne przeslania.
Kto lubil Forresta Gumpa polubi takze ten film, chociaz ja ten pierwszy
ocenialem najwyzej srednio, ale tu chodzi o pokazanie pewnego fenomenu i
jego relacji z otaczajacym go swiatem. Tresci nie bede opisywal, bo na zlosc
(ze zdradzeniem zakonczenia) lubie pisac w innych przypadkach, tutaj skupie
sie na innych i ogolnych sprawach.
Jestem pelen szacunku dla Brada Pitta, ktory udowadnia, ze z wiekiem jego
gra staje sie coraz bardziej dojrzala. Pomijam fakt, ze jest ladny albo po
prostu: przepiekny w chuj i wyglada tu w pewnym momencie jak niegdysiejszy
Brad-chlopiec - bo kiedys glupie pizdy (kobiety) okrzyknely go bogiem seksu
(szczegolnie widocznie po filmie "Thelma i Louise"), na dlugie lata
przypinajac mu latke lovelasa, a nawet nazwalbym to meska blondyna, ale Brad
jest po prostu kurwa swietnym aktorem, ktory radzi sobie z kazda rola,
chociazby roznily sie w chuj od siebie.
Swoja dojrzalosc aktorska okazal moim zdaniem ostatnio zwlaszcza w filmie
"Babel" - kto widzial, ten bedzie wiedzial o czym pisze. Tak na marginesie
ten film rowniez doskonaly i z czystym sumieniem polecam.
Cate Blanchett zrobila mi ostatnio dobrze dwa razy: w filmie Notatki o
skandalu (kurwa po angielsku brzmi lepiej: Notes on a scandal) oraz w
Elizabeth: Golden age - gdzie potwierdza tylko swoja klase. Rowniez tutaj
zaprezentowala sie swietnie, a mowie wam, ze mam na mysli takze jej wyglad -
no piekna kobieta. Po Babelu to kolejna okazja, gdzie zagrala wspolnie z
Pittem. Poza tym lubie jej akcent, jest mily dla ucha.
To tak na goraco.
Dobra, ide sniadanie robic, ale zarwalem troche ranka, o innych filmach
napisze pozniej, a bedzie o Changeling, Gran Torino, Seven Pounds, Frost
Nixon, Felon, Blindness i moze o czyms jeszcze.
--
Bluzgacz