| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-05 12:07:51
Temat: Re: Cebula> Nosze soczewki od drugiej klasy liceum a teraz koncze studia i jeszcze
nigdy
> ze lza soczewka mi nie wyplynela, aha i soczewki nie pomagaja na cebule i
> tak sie lzawi
Ja od 8 lat sztywne gazoprzepuszczalne i nie placze jak kroje cebulke jak
sciagne i kroje to jak bobr :P
Wiec cos w tym jest prawda>?
AJA
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-08-05 12:24:52
Temat: Re: Cebula a soczewki kontaktowe :)
"aja" <a...@g...n_o_s_p.am.gazeta.pl> wrote in message
news:cet7m1$pgh$1@inews.gazeta.pl...
> Ja od 8 lat sztywne gazoprzepuszczalne i nie placze jak kroje cebulke jak
> sciagne i kroje to jak bobr :P
> Wiec cos w tym jest prawda>?
>
Ja mam to samo. Jestem cebuloodporna w soczewkach. W okularach nie mogę się
nadziwić, że krojenie cebuli aż tak piecze :).
pozdrawiam
barbarella
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-05 16:53:47
Temat: Re: Cebula
Bozenka wrote:
> > (ciach)
> > > Mniej drastyczne metody to:
> > > a) kroic cebule pod bezaca woda (szczegolnie jesli tniemy na grube
> > kawalki)
> > > b) wlozyc cebule do zamrazarnika na 15-20 minut przed krojeniem.
> > > c) kroic w dobrze wentylowanym pomieszczeniu.
> > > ><eM eL><Washington, D.C.><
> >
> > .> d) wsadzic zapalke miedzy zeby i nie oddychac nosem
> > .> e) gwizdac w trakcie krojenia
> > agataw ;)
>
> f) wlozyc soczewki...
>
> Bozenka z Wilna :-)
> sloneczna miodzio dziewczyna
Bozenko, witaj po przerwie, milo Cie znow czytac..
Co do krojenia cebuli:
--Wstrzymywac oddech podczas krojenia, wdychac o pare krokow od deski.
--miec zapalona swieczke tuz przy desce - drazniacy olejek eteryczny z
cebuli spali sie w plomieniu
--zalozyc maske z rurka do nurkowania :)) - moj syn tak robil w
dziecinstwie
Magdalena Bassett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-06 21:06:00
Temat: Odp: Cebula
Użytkownik Iwona <i...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:cerojc$jm6$...@n...news.tpi.pl...
> Witajcie !!!
> Płaczę nad cebulą !
> Co robicie , żeby nie płakać ?
> Iwona - płaczaca
>
Stałym wyposażeniem mojej kuchni są stare okularki do pływania....
i żadna cebula mi nie straszna.
Pozdrawiam
Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-20 10:55:40
Temat: Re: Cebula> > > (ciach)
> > > > Mniej drastyczne metody to:
> > > > a) kroic cebule pod bezaca woda (szczegolnie jesli tniemy na grube
> > > kawalki)
> > > > b) wlozyc cebule do zamrazarnika na 15-20 minut przed krojeniem.
> > > > c) kroic w dobrze wentylowanym pomieszczeniu.
> > > > ><eM eL><Washington, D.C.><
> > >
> > > .> d) wsadzic zapalke miedzy zeby i nie oddychac nosem
> > > .> e) gwizdac w trakcie krojenia
> > > agataw ;)
> >
> > f) wlozyc soczewki...
> >
> > Bozenka z Wilna :-)
> > sloneczna miodzio dziewczyna
>
> Bozenko, witaj po przerwie, milo Cie znow czytac..
>
> Co do krojenia cebuli:
> --Wstrzymywac oddech podczas krojenia, wdychac o pare krokow od deski.
> --miec zapalona swieczke tuz przy desce - drazniacy olejek eteryczny z
> cebuli spali sie w plomieniu
> --zalozyc maske z rurka do nurkowania :)) - moj syn tak robil w
> dziecinstwie
>
> Magdalena Bassett
Witaj :)
A propos maski do nurkowania, to wcale nie jest glupi pomysl... kiedys (lat
kilkanascie temu) mialam do obrania i pokrojenia 5 kg ecbuli na przetwory...
i to takiej z wlasnego ogrodka i zebranej w odpowiednim czasie czyli
dojrzalej... wiec robilam to w okularach do nurkowania (takich tylko na
oczy) i na balkonie, zeby rodzinka sie nie meczyla ;) Widok byl piekny ;-P ,
ale skuteczne bylo bardzo, zadnej lezki nie uronilam :)
Bozenka z Wilna :-)
sloneczna miodzio dziewczyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |