Cedzenie, odsączanie - jakieś patenty???

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-10-11 10:26:12

Temat: Cedzenie, odsączanie - jakieś patenty???
Od: "Szczep/AN\\" <k...@o...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,

mam zawsze problemy z odcedzeniem różnych rzeczy, np. owoców z wina, nalewki
etc.. Zależy mi na klarownej cieczy więc staram się używać szmatek
płóciennych, ale te natychmiast się zapychają i trudno cokolwiek przez nie
przesączyć.
Jestem zdesperowany - wczoraj próbowałem dmuchać do słoika i wytworzyć
ciśnienie, które wypchnie płyn do stojącego poniżej garnka. Koniec jednak
był żałosny bo moja nalewka z jeżyn znalazła się na meblach.

Jeśli macie jakieś sprawdzone patenty to pomóżcie proszę.

Pozdrawiam,

Szczepan

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-10-11 10:51:00

Temat: Re: Cedzenie, odsączanie - jakieś patenty???
Od: "ostry" <o...@e...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jeśli macie jakieś sprawdzone patenty to pomóżcie proszę.

Płótno powinno być chyba ostatnim odsączaczem ?
Moi rodzice używali najpierw wielowarstwowej gazy wyjałowionej a dopiero
potem stosowali płótno.

Poza tym jak robisz wino, to spróbuj najpierw ściągnąć wężykiem płyn,a
dopiero resztę przecedzić przez gazę

ostry

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry