Choinki za plotem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 44

1. Data: 2006-03-06 13:01:38

Temat: Choinki za plotem
Od: "Ann" <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sasiad posadzil sobie wzdluz siatki choinki. Na moje oko jakies 4m od
ogrodzenia. Ja po swojej stronie posadzilam tuje, forsycje, jasminy,
pigwy, bzy i ogniki. W dalszej czesci mam porzeczki i agrest. To jest
wschodnia czesc ogrodu. Jesli jego choinki sie rozrosna, to nie zaczna mi
przytlaczac, pobierac skladnikow i zaslaniac swiatla? A moze niepotrzebnie
sie martwie? Ja staralam sie nie sadzic duzych drzew niedaleko ogrodzenia,
ale on posadzil sobie las.. Czy takie zageszczenie moze wspolnie dobrze
sie rozwijac?

Pozdrawiam
Ann

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2006-03-06 13:07:18

Temat: Re: Choinki za plotem
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ann napisał(a):
> Sasiad posadzil sobie wzdluz siatki choinki.

Jakie, bo teraz za choinki to różne iglaki robią.
:-)

> Na moje oko jakies 4m od ogrodzenia.

Idź i podziękuj mu za to, bo równie dobrze mógł posadzic metr od
ogrodzenia a i 5 cm od granicy.
Ma do tego pełne prawo tak jak i ty.
:-(((

> Ja po swojej stronie posadzilam tuje, forsycje, jasminy,
> pigwy, bzy i ogniki. W dalszej czesci mam porzeczki i agrest. To jest
> wschodnia czesc ogrodu.

Znaczy się twoja wschodnia a jego zachodnia?

> Jesli jego choinki sie rozrosna, to nie zaczna mi przytlaczac,
> pobierac skladnikow i zaslaniac swiatla? A moze niepotrzebnie
> sie martwie?

A jakie to ogrodzenie? Ma jakis fundament?

Ja staralam sie nie sadzic duzych drzew niedaleko ogrodzenia,
> ale on posadzil sobie las.. Czy takie zageszczenie moze wspolnie dobrze
> sie rozwijac?

Z jego punktu widzenia tak.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2006-03-06 14:07:48

Temat: Re: Choinki za plotem
Od: "Ann" <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Jerzy Nowak" <0...@m...pl> napisał w wiadomości
news:duhc7j$g4r$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Jakie, bo teraz za choinki to różne iglaki robią.
> :-)

Dla mnie choinka to choinka. Takie zwykle. Rozrozniam jeszcze srebrne ale
to nie te. :-)

> bo równie dobrze mógł posadzic metr od
> ogrodzenia a i 5 cm od granicy.
> Ma do tego pełne prawo tak jak i ty.

Hm. Myslalam, ze jednak jest jakas minimalna odleglosc.. Zwlaszcza jak
drzewa beda duze.

> Znaczy się twoja wschodnia a jego zachodnia?

Tak.

> A jakie to ogrodzenie? Ma jakis fundament?

Slupki z siatka. Pod siatka, w ziemi sa bloczki zalane betonem. W to
wstawione slupki. Nie jest to jakas wielka glebokosc, wiec korzenie
spokojnie przejda.

> Z jego punktu widzenia tak.

Wlasnie tego sie obawiam.

Pozdrawiam
Amm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2006-03-06 14:40:35

Temat: Re: Choinki za plotem
Od: "Dobranoc" <a...@a...art.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ann" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:duhfht$l1r$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Hm. Myslalam, ze jednak jest jakas minimalna odleglosc..

Nie ma przepisów regulujących odległość nasadzeń od granicy działki ...
niestety.
Pozdrawiam
Baśka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2006-03-06 14:42:39

Temat: Re: Choinki za plotem
Od: "KrzychuT" <k.thomas(WYTNIJ_TO!!!)@polipol.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Dla mnie choinka to choinka. Takie zwykle. Rozrozniam jeszcze srebrne ale
> to nie te. :-)

jesli nie wiesz co to jest, to skad wiesz ze beda na tyle duze by utrudnic
"zycie" Twemu ogrodkowi?

pzdr
krzychut

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2006-03-06 14:43:19

Temat: Re: Choinki za plotem
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:duhho2$srp$1@nemesis.news.tpi.pl KrzychuT
<k.thomas(WYTNIJ_TO!!!)@polipol.pl> napisał(a):
>
> jesli nie wiesz co to jest, to skad wiesz ze beda na tyle duze by
> utrudnic "zycie" Twemu ogrodkowi?
>
Hejka. Jak to skąd? Przecież to słynna kobieca intuicja jej podpowiada.
;-)
Pozdrawiam oczywiście Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2006-03-06 15:33:54

Temat: Re: Choinki za plotem
Od: "Basia Kulesz" <b...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ann" <b...@a...pl> napisał w wiadomości
news:duhbjf$d8r$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Sasiad posadzil sobie wzdluz siatki choinki. Na moje oko jakies 4m od
> ogrodzenia. Ja po swojej stronie posadzilam tuje, forsycje, jasminy,
> pigwy, bzy i ogniki. W dalszej czesci mam porzeczki i agrest. To jest
> wschodnia czesc ogrodu. Jesli jego choinki sie rozrosna, to nie zaczna mi
> przytlaczac, pobierac skladnikow i zaslaniac swiatla?

4 m to naprawdę nie jest jeszcze najgorzej:) Podsuń sąsiadowi jakieś zdjęcia
ładnie przycinanych iglaków. A poważnie, jeśli to świerki, to powód to
zmartwienia będziesz miała gdzieś za 10 lat...

Pozdrawiam, Basia.

--
http://tabaza.sapijaszko.net/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2006-03-06 15:34:55

Temat: Re: Choinki za plotem
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Sasiad posadzil sobie wzdluz siatki choinki. Na moje oko jakies 4m od
> ogrodzenia. Ja po swojej stronie posadzilam tuje, forsycje, jasminy,
> pigwy, bzy i ogniki. W dalszej czesci mam porzeczki i agrest. To jest
> wschodnia czesc ogrodu. Jesli jego choinki sie rozrosna, to nie zaczna mi
> przytlaczac, pobierac skladnikow i zaslaniac swiatla? A moze niepotrzebnie
> sie martwie? Ja staralam sie nie sadzic duzych drzew niedaleko ogrodzenia,
> ale on posadzil sobie las.. Czy takie zageszczenie moze wspolnie dobrze
> sie rozwijac?
>
> Pozdrawiam
> Ann

Sąsiad posadził przepisowo, podziękuj mu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2006-03-06 15:52:06

Temat: Re: Choinki za plotem
Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Hm. Myslalam, ze jednak jest jakas minimalna odleglosc..
>
> Nie ma przepisów regulujących odległość nasadzeń od granicy działki ...
> niestety.
> Pozdrawiam
> Baśka

I tu się mylisz, dobranoc.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2006-03-06 15:57:53

Temat: Re: Choinki za plotem
Od: Jerzy Nowak <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

boletus napisał(a):
>>> Hm. Myslalam, ze jednak jest jakas minimalna odleglosc..
>> Nie ma przepisów regulujących odległość nasadzeń od granicy działki ...
>> niestety.
>> Pozdrawiam
>> Baśka
>
> I tu się mylisz, dobranoc.

Od strony ulicy? Są.
pozdr. Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry