Witam,

Czy choroba Scheuermanna moze powodowac silne bole w okolicy pachwin /
stawow biodrowych, nie powodujac przy tym jakis wiekszych bolow kregoslupa?

Od jesieni mam problemy z bolami w okolicy stawow biodrowych. Wystepuja
przy tym dwa rodzaje bolow. Pierwszy to typowe rwanie, ktore wystepuje
przy zmianach pogody oraz _po_ wysilku fizycznym, w ktorym zaangazowane
sa stawy biodrowe - w moim przypadku glownie jazda na rowerze. Drugi
rodzaj bolu to bol wystepujacy przy wykrecaniu nog w stawach, czasem
przy zlym postawieniu nogi, itd. - duzo bardziej odczuwalny podczas zlej
pogody. Ogolnie rzecz biorac teraz jest do wytrzymania, ale zima bol tak
dal mi popalic, ze dlugo tego nie zapomne.

Przeswietlenie stawow biodrowych wykazalo cos takiego jak niejednorodna
struktura kosci tworzacych spojenie lonowe. Pierwszy ortopeda u ktorego
bylem stwierdzil, ze to poczatki zwyrodnienia stawow biodrowych, ze
kiedys trzeba bedzie operowac, itd.

W takiej sytuacji wybralem sie do Centrum Medycyny Sportowej w Wawie,
gdzie specjalista od stawow biodrowych stwierdzil, ze nie ma mowy o
zadnym zwyrodnieniu stawow, ze wszystko jest ok, a problem lezy zapewne
w tkankach miekkich. Sugerowal przeciazenie i mozliwosc odrywania
miesnia od miednicy (od kilku lat trenuje kolarstwo). Jednak badanie usg
nie wykazalo zadnych zmian w obrebie stawow. W takiej sytuacji dostalem
skierowanie na przeswietlenie kregoslupa, na podstawie ktorego
stwierdzono chorobe Scheuermanna i skolioze. To, ze mam krzywy kregoslup
wiem od dawna, ale nigdy nie mialem z nim jakis wiekszych zauwazalnych
problemow. Owszem, pobolewal mnie po dluzszym staniu w miejscu, po
dluzszej jezdzie na rowerze, ale wydawalo mi sie to normalne.

Czy to mozliwe, zeby ta choroba powodowala az takie dolegliwosci bolowe
w okolicy stawow biodrowych?

Mam ciagnac dalej ten temat czy zmienic lekarza i szukac dalej problemu
w stawach biodrowych? W koncu wynik rtg stawow i diagnoza pierwszego
ortopedy chyba nie zostaly wziete z sufitu...?

Pozdrawiam i licze na jakies wskazowki...