Strona główna Grupy pl.rec.ogrody Ciagle pada

Grupy

Szukaj w grupach

 

Ciagle pada

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-07-07 08:16:48

Temat: Ciagle pada
Od: Kresowiec <i...@t...de> szukaj wiadomości tego autora

Od trzech tygodni praktycznie pada bez przerwy. Z niepokojem zauwazylem,
ze niektore rosliny jakby oklaply (ginkgo), innym zaczely zolknac liscie
jak jesienia (figa), o plamach sygnalizujacych grzyby nie wspomne.
Wiekszosc z tych roslin jest w doniczkach. Ginkgo zostalo pozna wiosna
swiezo przesadzone do wiekszej. Czy wynika to z wyplukania przez deszcze
zwiazkow organicznych? Czy radzicie dodatkowo nawozic granulowanymi
skladnikami? Prognoza pogody raczej nie zapowiada poprawy. Idac za rada
jednego z pomologow nawozilem systemaczynie malymi dawkami moje
zaatakowane grzybem derenie. I nastapila poprawa. Malo tego,
nowowyroslych lisci jakby ta obrzydliwa pogoda nie ruszala. Ciagle
sprawdzam liscie ale te sa soczyscie zielone i bez plam. Swiezo kupione
ginkgo i figa rosna podlewalem tylko deszczowka. Co radzicie: posypac
jakims granulatem czy tez schowac pod jakies zadaszenie i podlewac
nawozem plynnym? A moze jeszcze cos innego?

Irek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-07-07 11:15:55

Temat: Re: Ciagle pada
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:f6nidq$ato$01$1@news.t-online.com Kresowiec
<i...@t...de> napisał(a):

> Od trzech tygodni praktycznie pada bez przerwy.
>
U nas praktycznie przestało dzisiaj padać ale dalej mocno wieje.
>
> Z niepokojem
> zauwazylem, ze niektore rosliny jakby oklaply (ginkgo), innym
> zaczely zolknac liscie jak jesienia (figa), o plamach
> sygnalizujacych grzyby nie wspomne. Wiekszosc z tych roslin jest w
> doniczkach. Ginkgo zostalo pozna wiosna swiezo przesadzone do
> wiekszej. Czy wynika to z wyplukania przez deszcze zwiazkow
> organicznych? Czy radzicie dodatkowo nawozic granulowanymi
> skladnikami? Prognoza pogody raczej nie zapowiada poprawy. Idac za
> rada jednego z pomologow nawozilem systemaczynie malymi dawkami moje
> zaatakowane grzybem derenie. I nastapila poprawa. Malo tego,
> nowowyroslych lisci jakby ta obrzydliwa pogoda nie ruszala. Ciagle
> sprawdzam liscie ale te sa soczyscie zielone i bez plam. Swiezo
> kupione ginkgo i figa rosna podlewalem tylko deszczowka. Co
> radzicie: posypac jakims granulatem czy tez schowac pod jakies
> zadaszenie i podlewac nawozem plynnym? A moze jeszcze cos innego?
>
Hejka. Deszczówka to praktycznie woda destylowana więc nie zawiera
praktycznie żadnych składników pokarmowych. Podlewa się nią rośliny
kwasolubne - rododendrony itp.
Dla szybkiego efektu proponowałbym opryskać liście jakimś płynnym
nawozem z mikroelementami. Dodatkowo słabe roztwory soli metali są
grzybobójcze.
Gdy chcesz mieć pewność czego brakuje Twoim roślinkom zanieś ich liście
do analizy laboratoryjnej.
Pozdrawiam wiotko Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Leycesteria formosa "Purple Rain"
Ziemia ogrodowa
Hydrangea quercifolia
Hydrosiew ?
Stewartia pseudocamellia..

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Cięcie wysokich tui
Krzew-drzewo
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »