« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-10 21:29:06
Temat: Ciasto czekoladowe (P)Zrobiłam, jestem pod wrażeniem.
Jest baaaardzo czekoladowe, mąż twierdzi, że aż za bardzo, ale darujmy mu,
bo się nie zna:)
Upiekłam (ciasto, nie męża) w formie do keksu, tzw.trumience i jest ok.
110 g masła
1/3 szkl. oleju
300 g cukru pudru
150 g ciemnej czekolady
100 ml mleka
150 ml wody
250 g mąki
4 łyżki kakao
3 łyżeczki proszku do pieczenia
szczypta sody oczyszczonej
2 jaja
W dużym garnku połączyć masło, olej, cukier, czekoladę, mleko i wodę,
gotować na wolnym ogniu do całkowitego rozpuszczenia składników (czekoladę
warto drobno połamać, będzie szybciej).
Lekko ostudzić, dodać przesiane kakao, proszek i sodę, potem dodać jaja.
Energicznie rozmieszać, ja osobiście krótko zmiksowałam.
Włożyć do piekarnika rozgrzanego do160 st C i piec ok.godziny. Sprawdzić
patyczkiem, czy upieczone.
Nie wyrośnie za mocno, będzie dość zwarte i wilgotne, mmmmmmmm..........nie
wiem, czy doczeka jutrzejszych urodzin synka, no nie wiem........
Pozdrawiam - Ewa
Ewa W
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-01-12 09:29:34
Temat: Re: Ciasto czekoladowe (P)
>
> Jest baaaardzo czekoladowe, mąż twierdzi, że aż za bardzo, ale darujmy mu,
> bo się nie zna:)
> Upiekłam (ciasto, nie męża) w formie do keksu, tzw.trumience i jest ok.
>
>A możesz powiedziecieć, kiedy dodajesz mąkę?
Dorota>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-13 00:17:26
Temat: Re: Ciasto czekoladowe (P)
Użytkownik "Dorota" <d...@o...pl> napisał w wiadomości
news:avrcvq$knu$1@news.onet.pl...
> >A możesz powiedziecieć, kiedy dodajesz mąkę?
Zapomniałam, faktycznie.
Razem z kakao, proszkiem i sodą.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |