« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-04-06 13:04:56
Temat: Co innego :)Witam
Wszyscy piszą tu o odchudzaniu, a ja chciałbym przytyć. Pewnie niektórzy
zaraz mi napiszą to jedz więcej :). Spalam wszystko tak szybko, że przytycie
dla mnie to tylko marzenie. No chyba, że miałbym dużo kasy i czasu to może
bym się rozpasł. Niestety nie mam ani jednego ani drugiego Do tego jeszcze
mam całkiem sporo ruchu (przynajmniej 1h na rowerku). Do tego nie jadam
mięsa (prócz ryb). Może znacie jakieś środki po których byłbym głodny jak
wilk :) potrzebuje przytyć jakieś 5-10 kg.
Z góry dzięki
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-04-06 14:14:47
Temat: Re: Co innego :)Użytkownik "SponQo" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d30n2d$4v4$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> Wszyscy piszą tu o odchudzaniu, a ja chciałbym przytyć. Pewnie niektórzy
> zaraz mi napiszą to jedz więcej :). Spalam wszystko tak szybko, że
> przytycie dla mnie to tylko marzenie. No chyba, że miałbym dużo kasy i
> czasu to może bym się rozpasł. Niestety nie mam ani jednego ani drugiego
> Do tego jeszcze mam całkiem sporo ruchu (przynajmniej 1h na rowerku). Do
> tego nie jadam mięsa (prócz ryb). Może znacie jakieś środki po których
> byłbym głodny jak wilk :) potrzebuje przytyć jakieś 5-10 kg.
Sport.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-04-07 06:27:42
Temat: Re: Co innego :)
ciach
>> tego nie jadam mięsa (prócz ryb). Może znacie jakieś środki po których
>> byłbym głodny jak wilk :) potrzebuje przytyć jakieś 5-10 kg.
>
> Sport.
witam
Widzisz uprawiam dużo sportu, ale on polega raczej na wykonaniu wielu
powtórzeń małym ciężarem ( rower, tenis, bieganie) a to ma wpływ na rzeźbę,
musiałbym chyba zapisać się na siłownię i rozbudować trochę mięśnie :) .
Tyle że z tym też ciężko bo jako wegetarianin mam dietę ubogą w białko. Więc
zostaje mi chyba odżywka białkowa, dobra dieta no i siłownia :)
Pozrowienia
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-04-07 06:52:27
Temat: Re: Co innego :)Przeglądam pl.misc.dieta
a tam użytkownik SponQo pisze:
> jako wegetarianin mam dietę ubogą w białko.
No to wprowadź do diety wegetariańskiej więcej białka. Zresztą,
napisałeś, że spożywasz ryby.
> Więc
> zostaje mi chyba odżywka białkowa, dobra dieta no i siłownia :)
Odpowiednia dieta + siłownia.
--
mj
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-04-07 07:10:40
Temat: Re: Co innego :)jaszczur w wiadomości news:slrnd59m5d.k2s.mija.szybko@r.a.pl pisze:
>> jako wegetarianin mam dietę ubogą w białko.
> No to wprowadź do diety wegetariańskiej więcej białka. Zresztą,
> napisałeś, że spożywasz ryby.
Cytujac Kazika: "Co to za wegetarianin, co wpier... schabowe"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-04-07 07:29:32
Temat: Re: Co innego :)
Użytkownik "Marcin 'Cooler' Kuliński" <m...@p...gazeta.blah> napisał
w wiadomości news:d32mfi$ljd$1@inews.gazeta.pl...
> jaszczur w wiadomości news:slrnd59m5d.k2s.mija.szybko@r.a.pl pisze:
>
>>> jako wegetarianin mam dietę ubogą w białko.
>
>> No to wprowadź do diety wegetariańskiej więcej białka. Zresztą,
>> napisałeś, że spożywasz ryby.
>
> Cytujac Kazika: "Co to za wegetarianin, co wpier... schabowe"
Takie życie, napisałem też, że nie mam czasu a ni kasy, żeby zadbać o
prawidłową dietę. Zdrowie najważniejsze, kiedyś też nie jadłem ryb, ale po 5
latach niestety to wychodzi na zdrowiu. Jeszce trochę to będę musiał jeść
wszystkie mięsa bo się wykończę jak nie wprowadzę zmian w diecie.
Pozdrowienia
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-04-07 07:32:52
Temat: Re: Co innego :)SponQo w wiadomości news:d32npi$ilu$1@nemesis.news.tpi.pl pisze:
> Takie życie, napisałem też, że nie mam czasu a ni kasy, żeby zadbać o
> prawidłową dietę. Zdrowie najważniejsze, kiedyś też nie jadłem ryb, ale
> po 5 latach niestety to wychodzi na zdrowiu.
No to faktycznie masz problem, bo np. u mnie po 13 latach wciaz takiej
potrzeby nie widac. Napisz, co konkretnie kupujesz i zjadasz; moze
popelniasz jakies oczywiste, grube bledy, na ktore nawet kilogramy miesa na
dluzsza mete nie pomoga.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-04-07 07:48:57
Temat: Re: Co innego :)ciach
> Napisz, co konkretnie kupujesz i zjadasz; moze
> popelniasz jakies oczywiste, grube bledy, na ktore nawet kilogramy miesa
> na
> dluzsza mete nie pomoga.
>
Popełniam błędy, ciężko mi się zabrać za sporządzenie sobie pełnej diety.
Myślę, że u mnie chodzi raczej o samodyscyplinę, przychodzę do domu z pracy
i zupełnie niechce mi się nic robić. Zgotuję sobie jakąś szybką zupę,
najadam się nią i koniec, a powinienem zrobić sobie porządny obiad z
sóruwką, np koltey sojowe z ziemniakami i do tego z dwie sórówki + jakiś
koktajl z kefiru. No i z 6 posiłków dziennie :). W pracy wolę zjeść bochenek
chleba ( bez dodatków, nawet masła ) przegryzając go co chwilę, niż usiąść i
posmarować go czymś i zagryść jakimś owocem. Chyba będę musiał się za siebie
zabrać :)
Dzięki, Pozdrowienia
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-04-07 07:51:14
Temat: Re: Co innego :)PS. do tego nie chce mi się jeść :) więc dlatego pytam o jakiś środek ( mogą
być ziółka :) ) który powodowałby wylczy apetyt :)
Pozrdowienia
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-04-07 07:59:59
Temat: Re: Co innego :)SponQo w wiadomości news:d32p29$rqt$1@nemesis.news.tpi.pl pisze:
> PS. do tego nie chce mi się jeść :) więc dlatego pytam o jakiś środek (
> mogą być ziółka :) ) który powodowałby wylczy apetyt :)
No, jakbym zywil sie suchym chlebem i chinskimi zupkami, to tez szybko
stracilbym apetyt.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |