Co myślicie o kosmetykach AVON?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-07-27 22:28:23

Temat: Re: Co myślicie o kosmetykach AVON?
Od: "AsiaS" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Justka"
> Drogie panie o czym Wy mówicie - o kosmetykach czy ortografii,
> gramatyce czy semantyce , a może poprostu o poprawnej polszczyźnie?
Prawie trafiłaś. O znaczeniu wyrazów, czyli semantyce.

> Mam wrażenie, ze niektorzy leczą tu swoje kompleksy. Jest to ostatnio
> bardzo czeste zjawisko, ponieważ internet z racji swej anonimowości
> umożliwia roznego rodzaju zyciowym nieudacznikom na bezkarne (bo kto
> to sprawdzi)kreowanie siebie jako super mądrej i pięknej GWIAZDY
Zawsze możesz przestać to robić... Nikt Ci naprawdę nie każe.
--
Pozdrawiam
Asia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-07-27 22:37:51

Temat: Re: Co myślicie o kosmetykach AVON?
Od: Anna M. Gidyńska <a...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 27 Jul 2004 23:17:36 +0200, in pl.rec.uroda Justka
<j...@i...pl> wrote in
<1...@4...com>:

>Drogie panie o czym Wy mówicie - o kosmetykach czy ortografii,
>gramatyce czy semantyce , a może poprostu o poprawnej polszczyźnie?

jedno drugiemu nie przeszkadza.

>Mam wrażenie, ze niektorzy leczą tu swoje kompleksy. Jest to ostatnio
>bardzo czeste zjawisko, ponieważ internet z racji swej anonimowości
>umożliwia roznego rodzaju zyciowym nieudacznikom na bezkarne (bo kto
>to sprawdzi)kreowanie siebie jako super mądrej i pięknej GWIAZDY(a
>wsrod mężczyzn super maho).

jeszcze częsciej spotyka się domorosłych psychologów, którzy usiłują
naszkicować profil psychologiczny danej osoby po przeczytaniu pięciu
jej postów. osobiście uważam to za dość żałosne. prawie tak, jak
błedne pisanie słów obcego pochodzenia.

>Wiadomo, ze odpowiadając chcemy szybko cos napisać,a nie wielu z nas
>ma dyplom z szybkiego maszynopisania!!!

masz sdi. dokąd Ci się spieszy?

>Taka grupa to zamiennik ustnej
>dyskusji, wiec wiele osob pisze szybko i nawet tego nie sprawdza,
>czasem używają różnych swoich powiedzonek lub specyficznych wyrażeń.

czy ja wiem, czy ustnej... to już prędzej gg czy irc byłby takim
zamiennikiem. niusy to grupy dyskusyjne, gdzie ktoś stara się coś
przekazać innym. a wiesz, w rozmowie bezpośredniej też unikam ludzi,
którzy mówią niezrozumiałym slangiem, mamroczą pod nosem i robią błędy
językowe. po prostu, nie chce mi się wysilać, żeby ich zrozumieć.

>Sanowne Panie polonistki powinny wiedzieć ze czlowiek inteligentny i
>kulturalny nie poprawia błedów językowych obcej osobie!!!(poprawiajcie
>swoje dzieci i mężów)

nie jestem polonistką, nie mam dzieci ani męża. ergo, Twój apel nie
jest skierowany do mnie, więc dalej będę pisać, co mi się podoba.
lekarstwo na mnie jest jedno - plonk. kilka osób już mi tym pogroziło,
ale założę się o kilo krówek, że jeśli nawet faktycznie splonkowały
mnie w czytniku, to regularnie podglądają przez www, czy czasem znów
nie napisałam o nich czegoś w tym rodzaju, co zwykle.

an.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-27 23:06:55

Temat: Re: Co myślicie o kosmetykach AVON?
Od: "Bluzgacz" <b...@p...zigzag.pl> szukaj wiadomości tego autora

"mumu" <a...@i...pl> wrote in message
news:ce5aom$2gge$1@news2.ipartners.pl...
> Bluzgacz widzę , ze chcesz sie upiekszyć hihi a ja myslałam ,zes jest
ładny
> :o(

Niestety nie jestem i nigdy nie bede, jak zechcesz to moge to udowodnic
tylko napisz mi na priva a podesle ospowiednie fotki ktore sprawia ze
staniesz sie homoseksualna, bo jestem pasztetem nie z tej ziemi i nic mi juz
nie pomoze..................
Sorry ze Cie zawiodlem
--
Bluzgacz
GG: 5015
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=946169

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-28 06:54:01

Temat: Re: Co myślicie o kosmetykach AVON?
Od: "Tusinka" <f...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Czarnulka" <p...@b...pl> napisała:
> Wodę toaletową Sunny Skies bardzo chwalę, nie wietrzeje i to jest mój
> zapach.

Szkoda ze juz ich nie ma :/

Pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-28 07:59:00

Temat: Re: Co myślicie o kosmetykach AVON?
Od: Anna M. Gidyńska <a...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 27 Jul 2004 12:30:24 +0200, in pl.rec.uroda "Czarnulka"
<p...@b...pl> wrote in
<ce7fiv$joi$2@nemesis.news.tpi.pl>:

>> o, przepraszam. Harlequiny może nie, ale takie grube historyczne z
>> wydawnictwa (św. pamięci) Da Capo to doskonałe lekarstwo na chandrę.
>> no, byle nie za często;)
>
>Upadło? Świat schodzi na psy. Ale Amber jeszcze pozostał, ze swoimi
>kryminałami pani Roberts.

upadło, jakiś czas temu.

>I już wiem, dlaczego mam taką słabość do Avonu, zwłaszcza ślicznie
>pachnącego żelu pod prysznic z mlekiem i miodem (niedziela bez filmu na
>jedynce to dzień stracony!) ;)

no, ja właśnie zrobiłam większe zamówienie w Avonie - jakieś balsamy,
żele - będzie co testować. bo jak na razie, to znam może ze trzy
produkty - i jakoś nie byłam wniebowzięta, stosując je.

an.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-28 09:02:25

Temat: Re: Co myślicie o kosmetykach AVON?
Od: "Czarnulka" <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Tusinka"

> > Wodę toaletową Sunny Skies bardzo chwalę, nie wietrzeje i to jest mój
> > zapach.
>
> Szkoda ze juz ich nie ma :/

Nie ma 0_o
Byłam chyba zamrożona, a rresztkę oddałam mamie. Chyba jej odbiorę!

Pozdrawiam
--
Czarnulka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-28 09:05:08

Temat: Re: Co my?licie o kosmetykach AVON?
Od: "Czarnulka" <p...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Anna M. Gidyńska"

> no, ja właśnie zrobiłam większe zamówienie w Avonie - jakieś balsamy,
> żele - będzie co testować. bo jak na razie, to znam może ze trzy
> produkty - i jakoś nie byłam wniebowzięta, stosując je.

Ja byłam wniebowzięta właśnie po mleku i miodzie (zwłaszcza po zapachu, bo
nawilżanie, wygładzanie w normie, czyli lepiej niż normalnie - w sklepie też
można trafić na nawilżanie i wygładzanie w normie a kiepski zapach).
Jak pewnie każdej firmy - nie ma idealnych serii, nie ma wszystkich
kosmetyków idealnych. Zwłaszcza z tej półki :)

Pozdrawiam
--
Czarnulka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-28 09:44:01

Temat: Re: Co myślicie o kosmetykach AVON?
Od: Anna M. Gidyńska <a...@d...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Wed, 28 Jul 2004 11:05:08 +0200, in pl.rec.uroda "Czarnulka"
<p...@b...pl> wrote in
<ce7pvg$m5l$1@nemesis.news.tpi.pl>:

>Ja byłam wniebowzięta właśnie po mleku i miodzie (zwłaszcza po zapachu, bo
>nawilżanie, wygładzanie w normie, czyli lepiej niż normalnie - w sklepie też
>można trafić na nawilżanie i wygładzanie w normie a kiepski zapach).
>Jak pewnie każdej firmy - nie ma idealnych serii, nie ma wszystkich
>kosmetyków idealnych. Zwłaszcza z tej półki :)

oczywiście. z żadnej nie ma. mleko i miód jakoś średnio do mnie
przemawia, lubię owocowe - zamówiłam ten jabłkowo-żurawinowy, oby był
mniej plastikowy niż "koszyk borówek", który miałam chyba rok temu i
ciężko go zniosłam.

an.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-28 10:00:25

Temat: Re: Re: Co myślicie o kosmetykach AVON?
Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 2004-07-27 17:05,Użytkownik lidka@ ziewnął szeroko i rzekł:
> Chodziło mi tak wogole o AVON. Ja mysle ze nie sa wcale takie dobre
> jak by sie wydawalo
>

A nam chodziło o to, że Avon ma tak dużo produktów, że pytanie "w ogóle
o Avon" nie ma za bardzo sensu. Można zapytać o balsamy, kremy, zapachy,
konkretne rzeczy. Jedne są fajne, jedne beznadziejne, ale powiedzieć,że
w całości Avon jest be albo cacy nie mogę - to byłoby po prostu
niemiarodajne.

Krusz.

PS. Co sądzisz o Oriflame ;-P
--
Kruszyna

"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-07-28 12:11:35

Temat: Re: Co myślicie o kosmetykach AVON?
Od: Justka <j...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

>Mam wrazenie, ze czasy, kiedy wystarczylo zamachac komus przed nosem
>papierkiem swiadczacym o posiadanej dysortografii i bylo sie
>automatycznie usprawiedliwionym, mamy za soba - i bardzo dobrze.
>
>Nie tylko to, co piszesz, ale i to, jak to robisz, swiadczy o Tobie.
>Jesli ktos rzeczywiscie ma dysortografie czy inny tego rodzaju problem z
>przyswojeniem sobie zasad pisowni, nie jest szukajacym na sile
>usprawiedliwienia leniem, ktoremu nie chcialo sie posiedziec nad
>ksiazka, a zalezy mu na byciu szanowanym i postrzeganym jako czlowiek
>kulturalny i takze w tej sferze zadbany, mimo wszystko bedzie staral sie
>zaprezentowac w sposob swiadczacy o wrodzonej kulturze osobistej i
>estetyce. Siegniecie do slownika on-line nie wymaga jakiegos
>niesamowitego wysilku, a wyslanie na grupe maila napisanego poprawnie w
>moich i zapewne nie tylko moich oczach czyni z nadawcy osobe stojaca o
>kilka stopni wyzej, niz niechluj, ktoremu sie nie chcialo i wszystko mu
>jedno, jak sie zaprezentuje. Imho to porownywalne z przyjsciem na bal w
>brudnej, podartej sukience i z brudnymi nogami- bo przeciez liczy sie
>wnetrze. Oprawa, w jakiej to wnetrze swiatu prezentujesz, dla niektorych
>ma ogromne znaczenie. Znamienne imho, ze zwracanie uwagi na faktycznie
>popelnione bledy w najwiekszym stopniu przeszkadza nie tym, ktorzy
>rzeczywiscie maja dysortografie i staraja sie pisac poprawnie, ale
>zdarza im sie potkniecie, ale ortograficznym, agresywnym "brudasom".
>
>
>Bede wdzieczna za wyjasnienie jednej kwestii - mianowicie tego -
>"Wiadomo, ze odpowiadając chcemy szybko cos napisać,a nie wielu z nas
> > ma dyplom z szybkiego maszynopisania!!!Taka grupa to zamiennik ustnej
> > dyskusji, wiec wiele osob pisze szybko i nawet tego nie sprawdza.".
>Jesli ktos traktuje dyskusje na grupie z powaga typu "na smierc i zycie"
>i musi koniecznie odpisac byle jak, byle szybko, bo mu nie daj Boze
>newsy uciekna czy wyparuja, to poza tym, ze ma klopot z ortografia
>powinien takze odwiedzic specjaliste. Zycie toczy sie poza newsami,
>ktore byly, sa i beda, i nikt nie umrze, jesli natychmiast jakiejs
>odpowiedzi nie przeczyta czy nie wysle. Jest Ci wszystko jedno, jak
>jestes postrzegana? Czy jako len i ortograficzny brudas, czy jako osoba
>kulturalna z wrodzonym zamilowaniem estetyki w pismie? Na chlopski rozum
>- ludzie chetniej przeczytaja i powazniej potraktuja tego, kto okaze im
>szacunek wysylajac mail estetyczny i w formie, i w tresci.
>
>Jak zwykle imho :-)
>
>T.
Mam wrażenie, ze zupelnie nie zrozumiałaś mojego postu!
Kończąc tę dyskusję, powiem tylko, ze stwierdzenie u kogoś
dysortografii na podstawie potocznych, szybko pisanych tekstów na
grupach internetowych, gdzie wielu z piszących nie jest zbyt wprawiona
w pisaniu na komputerze, świadczy o bardzo małym i ograniczonym
rozumku osoby krytykującej, która nie jest w stanie szerzej spojrzeć
na problem.