| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-14 07:27:02
Temat: Re: Co na imprezę z cudzoziemcami?Użytkownik "Kot" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:416D8127.6020901@poczta.onet.pl...
> Wladyslaw Los wrote:
>> In article <4...@p...onet.pl>,
>> m...@p...onet.pl (Kot) wrote:
>>>Czy to jest pytanie podchwytliwe? ;)
>>>Miala duzo bialawej, gabczastej masy skromnie poprzerastanej rozowa,
>>>wloknista. To co, mialam prawo podejrzewac, ze jest tlusta?
>>
>> Nie, nie miałaś takiego prawa. Czy ją próbowałaś ugotować lub upiec?
>>
>> Władysław
>
> Ona juz byla przygotowana, u mnie na talerzu.
Za szybko się poddałaś. Trzeba było próbować mimo wszystko. Ugotować lub
upiec.
> A jak nie mialam prawa, to co to bylo to bialawe ????
Mgła na oczach?
Nie sądź świata po pozorach. To, że na ogół tłuszcz ma postać białej,
gąbczastej masy, nie oznacza jeszcze, że wszystko, co obrasta mięso, ma
postać białej gąbczastej masy i leży na Twoim talerzu, jest tłuszczem.
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-10-14 14:28:14
Temat: Re: Co na imprezę z cudzoziemcami?Margola Sularczyk wrote:
> Za szybko się poddałaś. Trzeba było próbować mimo wszystko. Ugotować lub
> upiec.
Nie poddalam sie i pozarlam razem z gabczasta masa, musztarda i
kiszeniakami.
>
>>A jak nie mialam prawa, to co to bylo to bialawe ????
>
>
> Mgła na oczach?
> Nie sądź świata po pozorach. To, że na ogół tłuszcz ma postać białej,
> gąbczastej masy, nie oznacza jeszcze, że wszystko, co obrasta mięso, ma
> postać białej gąbczastej masy i leży na Twoim talerzu, jest tłuszczem.
Mgla jest calkiem prawdopodobna, choc wydawalo misie, ze dostalam jej
pozniej - golonka stanowila zaprawe do dalszej zabawy o konsystencji
znacznie mniej stalej...
--
Kot
m...@p...onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |