| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-03-17 23:23:54
Temat: Co o tym sądzicie?Pytanie do nielekarzy, co sądzą o propozycji MZ skierowanej do lekarzy.
Wklejam cały tekst, bez linka, żeby nie sugerować wypowiedziami lekarzy.
Życzę ciekawych wniosków i przemyśleń.
> Być może od przyszłego roku lekarze, którzy chcąc robić specjalizację w ramach tzw.
etatów rezydenckich finansowanych z budżetu państwa, będą musieli starać się o nisko
oprocentowaną pożyczkę na opłacenie swojej pracy i nauki. Według wiceministra zdrowia
Bolesława Piechy pieniądze na pożyczki pochodziłyby z budżetu państwa.
>
> Pożyczka byłaby udzielana młodemu lekarzowi na czas trwania specjalizacji, czyli na
5-6 lat. Po tym okresie musiałby ją zacząć spłacać. Istniałaby również możliwość
umorzenia pewnej jej części, ale w takim wypadku lekarz musiałby zobowiązać się do
kilkuletniej pracy w szpitalu, w którym robił specjalizację.
>
> - Sposób robienia specjalizacji musi być inny, a zwłaszcza zasady ich finansowania
- mówi wiceminister Piecha. - Uważam, że pożyczka na etat rezydencki, a nie dawanie
pieniędzy z budżetu na ich opłacanie, zachęci lekarzy do wiązania swojej przyszłości
z pracą w szpitalach - dodaje Piecha.
>
> Zdaniem prezesa warszawskiej Okręgowej Izby Lekarskiej Andrzeja Włodarczyka,
pożyczka ma przede wszystkim zablokować wyjazdy za granicę, a nie zachęcić do pracy w
kraju. - Propozycja resortu zdrowia nie jest podyktowana troską o zapewnienie
przyszłym specjalistom możliwości dokształcania się, a szpitalom kadry dobrych
pracowników, ale ma jedynie chronić interes publiczny - dodaje Włodarczyk.
>
> Wiceprzewodniczący ORL w Katowicach Wojciech Marquardt uważa, że propozycja resortu
zdrowia przyniesie wręcz odwrotny skutek i jeszcze więcej lekarzy, zwłaszcza młodych,
będzie wyjeżdżać za granicę.
>
> Zdaniem przewodniczącego ORL w Kielcach Marka Jodłowskiego, sposobem na zachęcenie
młodych lekarzy do robienia specjalizacji w kraju i wiązanie swojej przyszłości
zawodowej z pracą w rodzimych szpitalach i przychodniach jest zniesienie limitów na
etaty rezydenckie. - Nie może być tak, że alternatywą dla lekarzy chcących się
specjalizować, którym nie zostanie przyznany etat rezydencki, jest m.in. wolontariat
- dodaje Jodłowski.
>
> Natomiast prezes Naczelnej Rady Lekarskiej Konstanty Radziwiłł zastanawia się, czy
pomysł resortu z jest zgodny z zasadami kodeksu pracy. - Lekarz rezydent przede
wszystkim pracuje w szpitalu: leczy pacjentów, diagnozuje choroby, a dodatkowo
dokształca się - podkreśla prezes NRL. Jego zdaniem, finansowanie z pożyczki własnej
pracy jest niedopuszczalne.
Pozdrawiam.
Paweł.
--
SCIO ME NIHIL SCIRE
"I żadne krzyki i płacze nie zdołają nas przekonać, że białe jest białe,
a czarne jest czarne"
pawelek_79NIE-SPAMOWAĆ<MAŁPA>poczta.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |