Strona główna Grupy pl.sci.psychologia Co robić

Grupy

Szukaj w grupach

 

Co robić

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-11-18 16:44:32

Temat: Co robić
Od: "Viadro" <u...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Jest sobie chłopak, dziewczyna i ja ):P

I zachodzą takie ,,połączenia"

ona-ja i ona-on

i teraz objaśnię o co mi chodzi.

Byłem z nią 85 dni, skończyło się wszystko bo za dużo trawy dziewczyna
paliła, nie odrzuciłem jej ani nie zraniłem, po prostu ona wolała trawę.
Że chodzimy do tej samej klasy to od 1 września, ciągle się widzimy.
tyle że od 1 września do 3-4 października słowem się do niej nie odezwałem i
olewałem ją. Lecz od 28 września ona była już z nim.
No i ona się odezwała pierwsza bo chciała iść ze mną na połowinki bo chciała
iść z kimś z kim się dobrze czuje, no to poszedłem.
No ale ona ma chłopaka się dowiaduję, człowiek w moim wieku a co gorsza
urodzony w tym samym dniu, a co grosza ćpa (twarde)
No i coraz bardziej się z nią zacząłem kolegować, później przyjaźń, a teraz
ona nie wie z kim ma być czy ze mną czy z nim.
Ja jej nie chce stracić, ani nie chcę jemu jej odebrać, bo se myślę że fajny
chłopak jestem i nie jestem aż taką świnią. Tyle że ona mówi że chce być ze
mną, a nie potrafi mu powiedzieć że ,,koniec", a i on jej nie chce zostawić,
a co gorsza mnie zna, widział mnie i ona mu powiedziała jaka jest sytuacja
między nią a mną.
Jeżeli ktoś to zrozumiał to proszę na priva, a jak ktoś woli to na grupę


--
Do póty dzban wodę nosi i ponieśli wilka!
Nosił wilk razy kilka dopóki mu się ucho nie urwie!

Viadro
u...@i...pl
>:-]


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2001-11-18 17:08:06

Temat: Re: Co robić
Od: "Piotr Wołowik" <p...@p...com> szukaj wiadomości tego autora



=> Byłem z nią 85 dni, skończyło się wszystko bo za dużo trawy dziewczyna
=> paliła, nie odrzuciłem jej ani nie zraniłem, po prostu ona wolała trawę.
=> Że chodzimy do tej samej klasy to od 1 września, ciągle się widzimy.
=> tyle że od 1 września do 3-4 października słowem się do niej nie
odezwałem i
=> olewałem ją. Lecz od 28 września ona była już z nim.
=> No i ona się odezwała pierwsza bo chciała iść ze mną na połowinki bo
chciała
=> iść z kimś z kim się dobrze czuje, no to poszedłem.
=> No ale ona ma chłopaka się dowiaduję, człowiek w moim wieku a co gorsza
=> urodzony w tym samym dniu, a co grosza ćpa (twarde)
=> No i coraz bardziej się z nią zacząłem kolegować, później przyjaźń, a
teraz
=> ona nie wie z kim ma być czy ze mną czy z nim.
=> Ja jej nie chce stracić, ani nie chcę jemu jej odebrać, bo se myślę że
fajny
=> chłopak jestem i nie jestem aż taką świnią. Tyle że ona mówi że chce być
ze
=> mną, a nie potrafi mu powiedzieć że ,,koniec", a i on jej nie chce
zostawić,
=> a co gorsza mnie zna, widział mnie i ona mu powiedziała jaka jest
sytuacja
=> między nią a mną.
=> Jeżeli ktoś to zrozumiał to proszę na priva, a jak ktoś woli to na grupę
=>
=>

czasmi siedze sobie z nudow w akademiku, czytam rozne posty w nadzieji ze
ten tym razem bedzie sensowny, ale im wiecej sie spodziewamtym wiecej sie
rozczarowuje.....bo ja ostatnio przestaje rozumiec o czym co niektorzy
ludzie pisza, zalozylem podejscie surrealistyczne czytam , wczuwam sie ale
wtedy nachodza mnie mysli ze tutaj jednak ktos troche sensu wlozyl w to co
pisze i dowolnosc interpretacji surralistycznej jest niepoprawna.
Zastanawiam sie czy jest jakas inna metoda pozwalajac co niektore ludzkie
rzeczy pojac, a przede wszystkim sens ich ekspresji na liste. Czy na tej
liscie sa ludzie ktorzy takie rzeczy potrafia zrozumiec i jak oni to robia,
bo pewne rzeczy o ktorych ja czytam chyba nie mieszcza sie w moim
paradygmacie postrzegania rzeczywistosci....wobec tego czy myslec nad tym
czy nie i probowac to jakos pojac?

Troche chaotycznie w stylu wczucia sie w caly mail
Mimir



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-18 17:56:15

Temat: Re: Co robić
Od: "DooMiniK" <b...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Viadro" <u...@i...pl> napisał w wiadomości
news:9t8p5q$3gr$1@news.tpi.pl...
> Jest sobie chłopak, dziewczyna i ja ):P
>
> I zachodzš takie ,,połšczenia"
>
> ona-ja i ona-on
>
> i teraz objaœnię o co mi chodzi.
>
> Byłem z niš 85 dni, skończyło się wszystko bo za dużo trawy dziewczyna
> paliła, nie odrzuciłem jej ani nie zraniłem, po prostu ona wolała trawę.
> Że chodzimy do tej samej klasy to od 1 wrzeœnia, cišgle się widzimy.

Kurcze - czy to jest temat na taką grupę? Nie prędzej znajdziesz
odpowiedź na news:pl.soc.seks.moderowana ?
A co do Twojego listu: jakoś dziwnie przyszło mi na myśl powiedzienie
"nie rwij dupy z własnej grupy ...".

i jeszcze jedno pytani - czy mi się tylko wydaje - grupa zmienia się
tematycznie, czy jak ?
Tematów ~100% zgdazających się z założeniami grupy jest z miesiąca na miesiąc
mniej.
A może ja jestem przewrażliwiony ?

--
Dominik Siedlak (bachus)
mailto:b...@i...pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-18 19:06:50

Temat: Re: Co robić
Od: "Aglaja" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


> czasmi siedze sobie z nudow w akademiku, czytam rozne posty w nadzieji ze
> ten tym razem bedzie sensowny, ale im wiecej sie spodziewamtym wiecej sie
> rozczarowuje.....bo ja ostatnio przestaje rozumiec o czym co niektorzy
> ludzie pisza, zalozylem podejscie surrealistyczne czytam , wczuwam sie ale
> wtedy nachodza mnie mysli ze tutaj jednak ktos troche sensu wlozyl w to co
> pisze i dowolnosc interpretacji surralistycznej jest niepoprawna.
> Zastanawiam sie czy jest jakas inna metoda pozwalajac co niektore ludzkie
> rzeczy pojac, a przede wszystkim sens ich ekspresji na liste. Czy na tej
> liscie sa ludzie ktorzy takie rzeczy potrafia zrozumiec i jak oni to
robia,
> bo pewne rzeczy o ktorych ja czytam chyba nie mieszcza sie w moim
> paradygmacie postrzegania rzeczywistosci....wobec tego czy myslec nad tym
> czy nie i probowac to jakos pojac?
>
> Troche chaotycznie w stylu wczucia sie w caly mail
> Mimir
>


Ja tam rozumiem. Przezywalam takie dylematy, jak kolega Viadro, w
przedszkolu


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-18 21:26:56

Temat: Re: Co robić
Od: "Wilczek" <w...@i...com> szukaj wiadomości tego autora

> Ja tam rozumiem. Przezywalam takie dylematy, jak kolega Viadro, w
> przedszkolu

A ja uwazam, ze jestescie niesprawiedliwi. Wiecie dobrze ze ranga
problemu jest zawsze subiektywna, pomiamy stopien rozowju emocjonalnego
czy jakiegokolwiek innego chyba, ze w ten sposob oceniacie czlowieka.

To, ze dla mnie problem jest smieszny wcale nie oznacza, ze dla
kogos innego nie jest powazny.

--
-=Pozdrowionka=-

Wilczek
w...@w...pl <|> http://www.wr.pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-18 22:07:23

Temat: Re: Co robić
Od: "Juliusz 'Julas' Gonera" <j...@t...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

> No ale ona ma chłopaka się dowiaduję, człowiek w moim wieku a co gorsza
> urodzony w tym samym dniu, a co grosza ćpa (twarde)
> No i coraz bardziej się z nią zacząłem kolegować, później przyjaźń, a
teraz
> ona nie wie z kim ma być czy ze mną czy z nim.

To poczekaj jak mu te "twarde" mózg wyżrą, albo jak już zdechnie...
Ech

--
Juliusz 'Julas' Gonera ::: julas(at)toya.net.pl ::: icq# 64994211
>>> Lepiej zgrzeszyć i żałować, niż żałować, że się nie zgrzeszyło.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-18 23:10:34

Temat: Re: Co robić
Od: "Aglaja" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> To, ze dla mnie problem jest smieszny wcale nie oznacza, ze dla
> kogos innego nie jest powazny.

Tylko czemu nie odpowiedziales na tego posta?
Sama jestem ciekawa, jak, bedac doroslym, podchodzi sie do tkich dylematow

Aglaja


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-18 23:31:56

Temat: Re: Co robić
Od: "Wilczek" <w...@i...com> szukaj wiadomości tego autora

> Tylko czemu nie odpowiedziales na tego posta?

Z prostej przyczyny - nie posiadajac problemow tego pokroju nie znam
na nie odpowiedzi/rozwiazania :-)

> Sama jestem ciekawa, jak, bedac doroslym, podchodzi sie do tkich dylematow

Tez nie wiem, co nie oznacza, ze musze od razu imputowac komus infantylizm.

> Aglaja

--
-=Pozdrowionka=-

Wilczek
w...@w...pl <|> http://www.wr.pl
ICQ: 4017758 <|> GG: 75722


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-18 23:37:54

Temat: Re: Co robić
Od: "Saulo" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Aglaja" <a...@o...pl> wrote in message news:9t9f95$ld6$1@news.tpi.pl...
> > To, ze dla mnie problem jest smieszny wcale nie oznacza, ze dla
> > kogos innego nie jest powazny.
>
> Tylko czemu nie odpowiedziales na tego posta?
> Sama jestem ciekawa, jak, bedac doroslym, podchodzi sie do tkich dylematow
>
> Aglaja

Nie podchodzic, jesli sie nie wie, a nie popisywac sie swoja "dorosloscia"?

Saulo


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2001-11-19 00:07:11

Temat: Re: Co robić
Od: "Aglaja" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie podchodzic, jesli sie nie wie, a nie popisywac sie swoja
"dorosloscia"?
>
> Saulo

Och, ale ja sie wcale swoja dorosloscia nie popisuje - pewnie dlatego, ze
dorosla jeszcze nie jestem...
Po prostu troche :) wkurzylo mnie to, ze czlowiek konczacy szkole srednia,
bawi sie w gierki typu: skonczylismy przez trawe, od 1.IX do3.X nie
odzywalem sie do niej, ale nie chce jej stracić, ani nie chcę jemu jej
odebrać. No i jeszcze te polowinki...

Nie wkurza mnie tylko to, ze chlopak, ktory powinien juz nieco rozsadniej
myslec, ma takie problemy, ale ogolnie ludzie, ktorzy maja tendencje do
komplikowania sobie zycia. Przeciez ono jest proste, rozwiazania tez sa
zawsze jasne.
Jesli mu zalezy na tej dziewczynie, to niech 'bedzie mezczyzna' i zawalczy,
niech postawi sprawe jasno. Przeciez to oczywiste!!!

Prawie calkowicie spokojna
Aglaja


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Młoda dziewczyna....
Belka dusza
Znaleść szukane
po co ?
Co to jest?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »