Co sie ze mna dzieje ? :(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2005-05-10 20:14:46

Temat: Re: Co sie ze mna dzieje ? :( [OT z moim czytnikiem tesz "cos sie dzieje"]
Od: "pp" <p...@U...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "cbnet" <c...@n...pl> napisał w wiadomości
news:d5po00$6e0$1@news.onet.pl...
> pawel:
>> zauwazyles w czym Ty wyslales posta?
>
> Przeciez napisalem, ze z moim czytnikiem "cos sie dzieje"
> od tego g.....a.
>
> Jacy ludzie potrafia byc, kurwa, bezmyslni to normalnie pojecie
> wszelkie nieraz przechodzi.
> Nawet jakies-tam pierdolone kodowanie ciezko ustawic tak
> zeby nie bylo problemu ze zrozumieniem bazgrolow.
>
> Zycie na tym jebanym swiecie wsrod pierdolonych matolow,
> to albo jakas pomylka, albo zart, albo jeszcze insze kuriozum.
>
> Jak mozna byc bezmyslnym, no kurwa chyba nie zrozumiem
> tego nigdy.

bo wyobraz sobie geniuszu ze sa ludzie ktorych zyciem nie sa grupy
dyskusyjne i po prostu moga tego nie wiedziec, czy to tak trudno zrozumiec?
pozdr
pp

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2005-05-10 20:52:12

Temat: Re: Co sie ze mna dzieje ? :( [OT z moim czytnikiem tesz "cos sie dzieje"]
Od: pawel <p...@m...ukradli.spamerzy.pl> szukaj wiadomości tego autora

pp wrote:

> bo wyobraz sobie geniuszu ze sa ludzie ktorych zyciem nie sa grupy
> dyskusyjne i po prostu moga tego nie wiedziec, czy to tak trudno zrozumiec?

tymbardziej ze to czytnik cbneta jest na tyle inteligentny, ze nie
potrafi sobie poradzic z kodowaniem, ktore co prawda nei jest
standardem, ale jest jak najbardziej poprawne.

--
pawel - trochę o mnie: http://grek.punktg.com.pl/

Przybylaś z głosami aniołów, by przypomnieć mi, kim jestem.
Przybylaś ze swiata Boga, by oswietlić moją twarz i kazać mi pamietać....

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-10 21:07:14

Temat: Re: Co sie ze mna dzieje ? :(
Od: Flyer <f...@p...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Martin; <o...@p...poczta.onet.pl> :

> Szczerze mówiąc mam problem z samym sobą .
> Tzn. studiuję zaocznie , jedyny mój kontakt z ludźmi ma miejsce na
> uczelni co 3
> tygodnie, a poza tym cały ten czas (3 tyg. ) przesiaduję w domu i uczę się
> ( o rozmowie z
> kimkolwiek nie ma mowy ).
> Mój problem polega na tym że od pewnego czasu zauważam u siebie że boję
> się ( albo nie
> potrafię ) wypowiedzieć się przed kimś ( czy to ktoś znajomy czy nie ) na
> jakiś konkretny

To normalne ale nie wg. norm statystycznych a kryteriów obiektywnych. ;)
Czyli za przyczyną jakichś czynników - powiedzmy, że odrzucę fizjologię
- zaczynasz z lekka dysocjować i doświadczać prawdziwego wymiaru
psychiki człowieka.

> temat ( nieużywany mięsień zanika ? ) ,

To może też być przyczyną, choć raczej bez choroby lub np. nałogowego
alkoholizmu trudno o zanik w takim tempie [tutaj zanik ==
trudność/wzrost energii potrzebnej do opanowania mowy]. Ale prędzej - to
raczej deterministyczny wymiar procesu uczenia, który powoduje, że
niezależnie od naszej woli zmiana środowiska/nawyków wpływa na kształt
naszej psychiki - skoro chcesz uczestniczyć w życiu społecznym, to
musisz być w nim "zanurzony" - na sucho, z książek, raczej się nie da -
czyli - uczestnictwo w życiu społecznym.

> Jak mogę poszerzyć swoje słownictwo ? Jak pokonać strach przed wypowiedzią
> ? Jak mógłbym
> wyćwiczyć dykcję bym stał się zrozumiany dla innych ?

Mz. Twój problem [przy założeniu, że jest to tylko efekt procesu
uczenia] polega teraz głównie na tym, że oczekujesz poprawy "od ręki" -
musisz się zdać na ponowny *długotrwały* i *samoistny* proces nauki [nie
podlegający Twojej "woli"] i czekać aż "samo" przejdzie.

Flyer - Broń Boże nie jestem specjalistą

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2005-05-10 21:57:13

Temat: Re: Co sie ze mna dzieje ? :( [OT z moim czytnikiem tesz "cos sie dzieje"]
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

pp:
> bo wyobraz sobie geniuszu ze sa ludzie ktorych zyciem
> nie sa grupy dyskusyjne i po prostu moga tego nie wiedziec,
> czy to tak trudno zrozumiec?

Czyli twierdzisz matolku, ze tylko tych "ktorych zyciem sa
grupy dyskusyjne" stac na sensowne kodowanie?

W takim razie nadal nie rozumiem tego.
Niestety.

--
Czarek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry