| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2005-10-06 23:13:45
Temat: Re: Co to jest szczęście...
"Kira" <c...@-...pl> wrote in message
news:di4a1g$a8g$1@inews.gazeta.pl...
> Ojesus, tak blisko ze sobą jesteście i nie wiesz co on
> mógł sobie myśleć...? Lipa...
Lipe to masz miedzy nogami chyba.
Jestesmy ze soba blisko, ale mamy wzajemne poszanowanie dla wlasnej
odmiennie interpretowanej odrebnosci, ktorej wzajemnie nie naruszamy.
I nie wtracaj sie do Naszych spraw
--
Bluzgacz
GG:5015
skype: bluzgacz, na tlenie tez
gdzies pomiedzy innymi na:
http://psphome.dhtml.pl/uzytkownicy.html oraz
http://www.zbluzgaj.nuke4u.com - forum najlepszej grupy alt.pl.zbluzgaj
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2005-10-07 08:13:11
Temat: Re: Co to jest szczęście...
Re to: Bluzgacz [Fri, 7 Oct 2005 01:13:45 +0200]:
> Lipe to masz miedzy nogami chyba.
Nie wiem. Ale piękne jest w tym to, że Ty też nie wiesz :)
> I nie wtracaj sie do Naszych spraw
Itam, osoby publiczne jesteście, każdy się może wciąć :>
Kira
--
\ ' /
pisz na eportal.pl -= (_) =- __O >< (_)
http://cyber-girl.net / , \ _ \<,_ |
,, , ,, ,, , ,, ,,, ,, ,, , | ,, (_)'/(_) , ,,",,,
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2005-10-07 08:28:39
Temat: Re: Co to jest szczęście...Użytkownik "Sky" <s...@o...pl> napisał w wiadomości
news:di3dgl$f78$1@news2.onet...
Ciekawe
> W skali od 1 do 10 wygląda to tak: Francuzi (6,6) zdają się być narodem
> szczęśliwszym niż Rosjanie (4,4) czy Mołdawianie (3,5), w poczuciu
> satysfakcji przewyższają ich Duńczycy (8), Meksykanie (7,5), obywatele
Ghany
> (7,7) i Salwadoru (7,2).
Tylko powyzsze nie za bardzo zgadza sie z teza ze im biedniej tym
szczesliwiej.
Francja jesto pogatsza niz Rosja i rownoczesnie szczesliwsza.
Ale jeszcze szczesliwsi sa Meksykanie :)
Zgadzam sie ze szczescie nie rosnie z bogactwem - mam na to rozne przyklady
z zycia.
Bogactwo lubi zaszkodzic szczesciu.
Pozdrawiam,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2005-10-07 08:34:43
Temat: Re: Co to jest szczęście...Użytkownik "Kira" <c...@-...pl> napisał w wiadomości
news:di483a$5en$1@inews.gazeta.pl...
> No nie wiem. Ja tam podważam ;> Spróbuj być szczęśliwy, jak
> codziennie rano budzisz się i zastanawiasz "i czym ja dzisiaj
> do cholery rodzinę nakarmię, i jak tego komornika spławić??".
Ale to jest skrajna bieda. Nie jestem pewien czy powinno sie to porownywac.
Ale... cyganie czesto wlasnie TAK biedni - a nie wygladaja na
nieszczesliwych.
> > Specjaliści zwracają uwagę, że ludziom niezbędna jest wolność
> > osobista. Dobry początek to więcej możliwości wyrażania poglądów
> > - na przykład częstsze referenda.
>
> Srutututu. Większość ludzi jest całkowicie zadowolona, jak ktoś
> wszystko, z myśleniem włącznie, wykona za nich. Myślisz, że czemu
> demokracja ma takie wzięcie? ;> Odpowiedź jest prosta: ona daje
> możliwość zwalenia sytuacji na innych.
Hehe, masz racje :) Tylko samo "zwalenie sytuacja", chociaz owszem,
przyjemne, to nie koniecznie POTEM musi skutkowac wiekszym szczesciem -
moze przerodzic sie we frustracje.
Zeby oceniac czy cos wplywa na szczecie na plus, trzeba ocenic TO,
krotko i dlugofalowo. Branie morfiny przez uzaleznionego, krotkofalowo,
moze przyczyniac sie do dobrego samopoczucia, ale dlugofalowo - czesto
dziala
destrukcyjnie.
Jeszcze ciekawostka - na Bialorusi podpobno ludzie maja wysoki wskazni
szczescia.
Bo dzisia sa ziemniaki a w Niedziele to nawet salceson bedzie! Moze to
smieszne,
ale Ci ludzie naprawde sa szczesliwsi. Co jest szokujace dla nas.
Pozdrawiam,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2005-10-07 08:36:17
Temat: Re: Co to jest szczęście...Użytkownik "Kira" <c...@-...pl> napisał w wiadomości
news:di5amd$itf$1@inews.gazeta.pl...
Ignoruj trollowanie,
pozdrawiam,
Duch
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2005-10-07 13:52:57
Temat: Re: Co to jest szczęście...
Użytkownik "KOMINEK" <k...@g...pl> napisał w wiadomości
news:Xns96E5EE124DB12KOMINEK@127.0.0.1...
> "Sky" <s...@o...pl> wrote in news:di3dgl$f78$1@news2.onet:
>
> > Trzydzieści lat żmudnych badań i wnikliwych obliczeń, by dojść do
> > wniosku, którego sensu od lat nikt już nie podważa!
>
> Przemyslales to dobrze?
> Bo ja twierdze, ze pieniadze daja mi szczescie.
> I wez mi teraz, cwaniaku, udowodnij, ze sie myle.
Ten tekst to do mnie? ;)
Życie ci udowodni że się mylisz -po co ja mam się wysilać? ;P
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2005-10-07 15:05:04
Temat: Re: Co to jest szczęście..."Sky" <s...@o...pl> wrote in news:di5ujh$ruk$1@news.onet.pl:
> Życie ci udowodni że się mylisz -po co ja mam się wysilać? ;P
Chocby po to, ze nie jestes w stanie udowodnic mi, ze pieniadze nie daja mi
szczescia.
--
Nudzisz sie? To napisz: k...@g...pl albo [zaGGadaj - 1209534] albo [skype:
kominek]
Kurwy - wy chuje!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2005-10-07 17:12:56
Temat: Re: Co to jest szczęście...Użytkownik KOMINEK napisał:
> "Sky" <s...@o...pl> wrote in news:di5ujh$ruk$1@news.onet.pl:
>
>
>>Życie ci udowodni że się mylisz -po co ja mam się wysilać? ;P
>
>
> Chocby po to, ze nie jestes w stanie udowodnic mi, ze pieniadze nie daja mi
> szczescia.
Pieniądze dają Ci "szczęście". Niestety pieniędzy jest ograniczona
ilość, więc Twoje "szczęście" jest ograniczone. A na dodatek by utrzymać
ten sam poziom "szczęścia", potrzebujesz ich coraz więcej, aż w końcu
nawet nieskończona ilość jest za mała do utrzymania "szczęścia".
Co się dzieje później, lepiej nie pisać. ;)
a.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2005-10-07 17:35:02
Temat: Re: Co to jest szczęście...anicosc <a...@g...pl> wrote in news:di6aak$k15$1@inews.gazeta.pl:
> Pieniądze dają Ci "szczęście".
Tak.
> Niestety pieniędzy jest ograniczona
> ilość, więc Twoje "szczęście" jest ograniczone.
Bzdura.
> na dodatek by utrzymać
> ten sam poziom "szczęścia", potrzebujesz ich coraz więcej, aż w końcu
> nawet nieskończona ilość jest za mała do utrzymania "szczęścia".
Nie mam pojecia z jakiego powodu mialbym potrzebowac ich wiecej.
> Co się dzieje później, lepiej nie pisać. ;)
Lepiej nie, bo nie wiadomo co jeszcze bedziesz probowal mi wmowic;)
--
Nudzisz sie? To napisz: k...@g...pl albo [zaGGadaj - 1209534] albo [skype:
kominek]
Idealem mezczyzny jest kobieta, ktorej nie może znalezc
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2005-10-07 19:09:07
Temat: Re: Co to jest szczęście...Użytkownik KOMINEK napisał:
> anicosc <a...@g...pl> wrote in news:di6aak$k15$1@inews.gazeta.pl:
>
>>Niestety pieniędzy jest ograniczona
>>ilość, więc Twoje "szczęście" jest ograniczone.
>
> Bzdura.
Gdy nie masz pieniędzy, nadal jest "szczęście"? Jeśli nie,
to właśnie jest ograniczone ilością pieniędzy.
> Nie mam pojecia z jakiego powodu mialbym potrzebowac ich wiecej.
>
Ale są tacy co mają pojęcie jak taki powód Ci stworzyć ;)
a.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |