kobieta

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 51

1. Data: 2005-10-06 16:41:07

Temat: kobieta
Od: "uookie" <nookie@[cut]uookie.com> szukaj wiadomości tego autora

więc pojawiła się w moim zyciu kobieta. poznałem ją w pracy; ma na imię
ania. ania to najpiękniejsza kobieta jaką znam osobiście. wysoka na 183
centymetry, szupła, wręcz o lini modelki, blondynka o niebieskich oczach -
po prostu taka kobieta, jakiej zawsze szukałem. do tego bywa chłodna i
wyrafinowana; jak sama o sobie mówi - zimna z niej suka ;)
anka ma 25 lat i czteroletniego syna. z ojcem dziecka utrzymuje kontakt; dwa
razy próbowali mieszkać razem ale nie wyszło im. klasyczna wpadka. no i
teraz jest tak, że ja mam 23 lata, niepewną przyszłość (umowa o pracę kończy
mi sie pod koniec tego miesiaca) no i dotego jestem nieodpowiedzialny, na
utrzymaniu rodziców (anka zresztą też, i podobnie jak ja z rodzicami
mieszka).
wiecie co? ja do tej pory miałem tylko jedną kobietę i to zaledwie przez
trzy miesiace. wczesniej jakoś mało sie nimi interesowałem.. no i doszedłem
do wniosku, tj. wmówiłem sobie że tak jest.. a raczej po prostu sobie tak
rozmyślam, że być może jest tak, że syn anki musiał sie narodzić, abym ja
poznał ankę. jest niemal pewne, że gdyby nie to dziecko, nie poznałbym anki.
dalej bajka leci tak, że można założyć że anka z synem to taki archetyp
marii z jezusem; osobiście jestem wierzący nie praktykujący, aczkolwiek
studiuję biblię dość pieczołowicie. mogę wiec sie odwarzyć na wysunięcie
wniosku, że stoję przed próbą zaopiekowania sie rodziną.. może nie
koniecznie świętą, ale cudowną.
nie wspomniałem jeszcze o tym, że anka wyznała mi nie dawno, że nie
potrzebuje faceta. potrafi wbić gwoździa w ścianę i wymienić olej w
samochodzie. faceci tylko jej przeszkadzają. przyznam sie od razu że jestem
strasznym egoistą.. a więc dobra by była z nas para; mielibyśmy własne
niezależne światy i bylibyśmy razem by nie być samotnymi.
w ance nie zakochałem sie jeszcze, ale na pewno jestem w niej zauroczony.
tak sobie myślę, że już nigdy nie spotkam tak atrakcyjnej kobiety jak ona,
że ona jest ostatnia. zawsze uważałem że we wszechświecie wszystko sie
równoważy; uroda anki jest opłacona jej nieślubnym dzieckiem.
nie wiem co wiecej napisać; proszę niech ktoś mi odpisze.. choć w moim
poście nie zadałem żadnego pytania, chcę zwrócić uwagę na mój dylemat - z
anką jesteśmy raczej kumplami z pracy (raz tylko spotkaliśmy sie po pracy a
znamy sie dwa miesiace). bo chodzi o to, że ja nie wiem czy powienienem w
jakiś sposób coś zainicjować - boję się że nie jestem odpowiednim gościem
dla niej i nawet gdyby kiedyś cos nam wyszło, to nie chciałbym jej zawieść
jako towarzysz i jako wsparcie.

Ł.
--
http://uookie.com/ryj.jpg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-10-06 17:05:00

Temat: Re: kobieta
Od: Arek <a...@e...net> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik uookie napisał:
[..]
> strasznym egoistą.. a więc dobra by była z nas para; mielibyśmy własne
> niezależne światy i bylibyśmy razem by nie być samotnymi.

No to Ty zawsze będziesz samotny.
A w równaniu z Anką zabrakło miejsca na miłość do jej dziecka i szacunek
do niej bo - o zgrozo! - jest matką nieślubnego dziecka.
Lepiej daj sobie spokój i szukaj innej "zimnej suki".

pozdrawiam
Arek

--
www.eteria.net

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-10-06 20:16:01

Temat: Re: kobieta
Od: "Bluzgacz" <b...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

"uookie" <nookie@[cut]uookie.com> wrote in message
news:di3k8l$62j$1@news.onet.pl...

Ta cala Ania jest chuja warta.
A Twoja energia zmarnowana.
Myslisz ze mialbys szanse na jej dymanie? Watpie.
Skoro taka zimna suka z tej panienki, to daj jej do zrozumienia ze jest w
Twoim typie i ze mogloby sie cos z tego rozwinac.
Jak zalapie haczyk, zdobedziesz jej zainteresowanie. Podniecaj jak ogien
zatem to zainteresowanie Twoja osoba a pozniej olej ja.
Przyjdzie sama na kolanach - kazda tak robi. Do tego pokaz ze masz ja w
dupie. Zobaczysz jaka z niej "zimna suka".
--

Bluzgacz
GG:5015
skype: bluzgacz, na tlenie tez
gdzies pomiedzy innymi na:
http://psphome.dhtml.pl/uzytkownicy.html oraz
http://www.zbluzgaj.nuke4u.com - forum najlepszej grupy alt.pl.zbluzgaj

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-10-06 20:49:31

Temat: Re: kobieta
Od: KOMINEK <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

"uookie" <nookie@[cut]uookie.com> wrote in
news:di3k8l$62j$1@news.onet.pl:

> anka ma 25 lat i czteroletniego syna. z ojcem dziecka
> utrzymuje kontakt; dwa razy próbowali mieszkać razem ale nie wyszło
> im. klasyczna wpadka.

Klasyczna idiotka.
Bo kazda kobieta, ktora daje sie przeruchac facetowi bez zabezpieczenia to
idiotka.

> wiecie co? ja do tej pory miałem tylko jedną kobietę i to zaledwie
> przez trzy miesiace.

Sformatowal ci sie dysk?

> wczesniej jakoś mało sie nimi interesowałem..

Typowe tekst nieatrakcyjnych.
Nie ma czegos takiego jak "nie interesowalem sie kobietami".
Ustalmy jedno, to one sie toba nie interesowaly.

> nie wspomniałem jeszcze o tym, że anka wyznała mi nie
> dawno, że nie potrzebuje faceta. potrafi wbić gwoździa w ścianę i
> wymienić olej w samochodzie.

Na urodziny kup jej zapas baterii do wibratora, bo predko to ty jej nie
przeruchasz.

> faceci tylko jej przeszkadzają.

To nie jest wina facetow, tylko jej gustu.
W koncu to ona sobie ich dobierala.

> bo chodzi o to, że ja nie wiem czy powienienem w jakiś sposób coś
> zainicjować - boję się że nie jestem odpowiednim gościem dla niej

Nie przejmuj sie. Ona takich lubi najbardziej.

--
Nudzisz sie? To napisz: k...@g...pl albo [zaGGadaj - 1209534] albo [skype:
kominek]
Rewolucja nie ma racji bez powszechnej masturbacji

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-10-07 00:15:17

Temat: Re: kobieta
Od: "Redart" <r...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja to widzem tak:
nie widzę różnicy między "zauroczony" a "zakochany".

A więc jedno już mamy ustalone: jesteś zakochany.
Kurna uokie, jeśli kosmicznie nie ściemniasz, to naprawdę tak jest.
Dałeś już poznać swój styl pisarstwa, niezły jest.
I ten post też jak najbardziej Twój, tylko ... jakiś taki ...
NO WŁAŚNIE - jakby Ci coś odpaliło ;).

No to cóż :)
Drąż temat, drąż.
Ale z Anią, nie na grupie ...

Powodzenia :)))

I się nie załamuj, jak cuś będzie nie tak ...
Zawsze coś jest nie tak ... :)

Cytat z aktualnego pl.sci.filozofia:

Remember - Most folks are as happy as they make up their mind to be.

Pamiętaj - ludzie w większości są na tyle szczęśliwi na ile się zdecydują.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2005-10-07 07:29:47

Temat: Re: kobieta
Od: "cbnet" <c...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

K:
>Na urodziny kup jej zapas baterii do wibratora,
>bo predko to ty jej nie przeruchasz.

A ty to smetny chujku jakas operacje plastyczna
sobie wreszcie zafundowales, czy tylko tak dla
odmiany znaFceu udajesz? ;)

--
Czarek

--
============= P o l N E W S ==============
archiwum i przeszukiwanie newsów
http://www.polnews.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2005-10-07 17:24:18

Temat: Re: kobieta
Od: "uookie" <nookie@[cut]uookie.com> szukaj wiadomości tego autora

> Ta cala Ania jest chuja warta.
> A Twoja energia zmarnowana.
> Myslisz ze mialbys szanse na jej dymanie? Watpie.
> Skoro taka zimna suka z tej panienki, to daj jej do zrozumienia ze jest w
> Twoim typie i ze mogloby sie cos z tego rozwinac.
> Jak zalapie haczyk, zdobedziesz jej zainteresowanie. Podniecaj jak ogien
> zatem to zainteresowanie Twoja osoba a pozniej olej ja.
> Przyjdzie sama na kolanach - kazda tak robi. Do tego pokaz ze masz ja w
> dupie. Zobaczysz jaka z niej "zimna suka".

dzięki bluzgacz.. kawałek o tym że jest chuja warta mnie zaniepokoił, ale
reszta mi sie podoba. właśnie tak myślałem, że to jest kobieta zepsuta
komplementami i tym podobnym poddaństwem i uległością faceta. gdy sie w niej
rozpali żar, a potem potraktuje ją chłodem, to wtedy moze ona nabrać.. chym
może szacunku? nie znam sie za bardzo na kobietach, ale coś takiego bym
zasugerował.
tak czy siak z zimną suką jest jak z tą kosą, która musi trafić na kamień,
by ją lekko przygniutł.

pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2005-10-07 17:32:17

Temat: Re: kobieta
Od: "uookie" <nookie@[cut]uookie.com> szukaj wiadomości tego autora

> Klasyczna idiotka.
> Bo kazda kobieta, ktora daje sie przeruchac facetowi bez zabezpieczenia to
> idiotka.

mówiła mi że guma pękła.. ale może one wszystkie tak mówią, bo nie chcą sie
przyznać do swojego idiotyzmu.

> Typowe tekst nieatrakcyjnych.
> Nie ma czegos takiego jak "nie interesowalem sie kobietami".
> Ustalmy jedno, to one sie toba nie interesowaly.

no interesowałem sie kobietami, ale przelotnie, nic poważnego.. ale cvałe to
zagadnienie to temat na całkiwm odrębny post. mówiąc jak najkrucej, choci o
to że mam jakiś tam niby kompleks (mniejsza o definicję i to czy w ogóle
kompklesy istnieją).. no i jestem zbyt przywiązany do matki i do tego boję
sie, że jak sie zakocham w kobiecie, to moze sie okazać że ona jest nie dla
mnie, że nawet może brzydka jest, a ja tego nie zauważę bo będę zaślepiony
miłością, i w konsekwencji będę żył z niewłaściwą kobietą, a co gorsza może
brzydką. tak jakoś to leci.

> Na urodziny kup jej zapas baterii do wibratora, bo predko to ty jej nie
> przeruchasz.

no wiem. raz mówiła że jest nieźle wyposzczona i że teraz można dostać takie
sprzęty w sexshopach, że faceci są zbędni.

> To nie jest wina facetow, tylko jej gustu.
> W koncu to ona sobie ich dobierala.

anka stwierdziła że ma pecha do kolesi, że zawsze jej sie przytrafiają
głąby.

> > bo chodzi o to, że ja nie wiem czy powienienem w jakiś sposób coś
> > zainicjować - boję się że nie jestem odpowiednim gościem dla niej
>
> Nie przejmuj sie. Ona takich lubi najbardziej.

okey. dzięki ;)

pozdrawiam

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2005-10-07 17:37:11

Temat: Re: kobieta
Od: "uookie" <nookie@[cut]uookie.com> szukaj wiadomości tego autora

> A więc jedno już mamy ustalone: jesteś zakochany.
> Kurna uokie, jeśli kosmicznie nie ściemniasz, to naprawdę tak jest.

no nie ściemniam. ona naprawdę wywołała w moich organiźmie jakieś
psychosomatyczne zmiany. mniej sie garbię (ona jest tak samo wysoka jak ja,
a w butach na obasie chyba wyższa.. nawet powiedziałem jej, że przydałaby mi
sie taka wysoka dziewczyna, bo trzymałbym przy niej cały czas postawę
prostą.. zresztą ona jest taka atrakcyjna, że napewno każy koleś który z nią
idzie pręży sie).
a co w mózgu? no fakt że myśle o niej cały czas. analizuje nasze rozmowy,
nawet to jak w nich wypadłem. wyobrażam sobie o niej różne rzeczy, np. kto
jest ojcem jej dziecka, co to musi być za koleś? anka mówiła że jest nic nie
wart; że sama nie mogła zostawić dziecka w szpitalu. nie wiem dokładnie jak
to jest; podejżewam że może nawet jej nie daje kasy.

okey
pozdrawiam