Data: 2002-04-12 22:07:51
Temat: Co to za pasozyt?
Od: <i...@y...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Synek mojej kolezanki mial jakies pasozyty - nie znamy ich nazwy.
Pani doktor polecila kapiel w wywarze z gotowej mieszanli ziol, po 10-15
minutach mama wysmarowala dzieciom (synkowi i coreczce) boki twarzy, plecy
pomiedzy lopatkami i rece od ramienia do lokcia papka zrobiona z miodu i maki.
Po kilku minutach trzeba bylo zmywac woda te papke i znowu nalozyc nowa,
zostawic i znowu zmyc.
Po 2 czy 3 zmyciu papki przez pory skory zaczely wychodzic jakies jakby
nitkowate pasozyty, malutkie, ale dosc ostre w dotyku, tak ze mozna je
bylo "zgolic" zyletka, lub tez mocno trac zmyc mydlem.
Chlopczyk mial ich wiecej, dziewczynka mniej.
Kolezanka kuracje powtorzyla, wtedy tylko jej synek mial te pasozyty.
Co to za pasozyt, czy moglby ktos podac lacinska lub polska nazwe?
Dzieki
iza
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|