Co to znaczy????
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-20 16:13:35
Temat: Co to znaczy????Od: "Beata " <b...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Witam.
Co moze oznaczac obecnosc limfocytow w plynie mozgowo-rdzeniowym?
Beata.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2002-09-21 08:25:21
Temat: Re: Co to znaczy????Od: "Marek Bieniek" <mbieniek@_antispam_poczta.onet.pl_invalid> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Beata " <b...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:amfhff$g2h$1@news.gazeta.pl
> Witam.
> Co moze oznaczac obecnosc limfocytow w plynie mozgowo-rdzeniowym?
Może nie oznaczać nic. Komórki, w ilości do 3/pw, moga być. I mogą to być
limfocyty.
Może też oznaczać inne rzeczy - ale na podstawie tego, co napisałaś nie
można powiedzieć nic więcej. Nie wiemy ile ich jest, jakie jest białko,
cukier, elektrolity. No i jeszcze kwestia tego, czy było badanie
cytopatologiczne, czy te "zwykłe" badanie mikroskopowe...
Za mało danych.
m.
--
Pozdrawiam,
Marek Bieniek (mbieniek (at) poczta.onet.pl)
"Pacjent wykazywal tendencje do rytmu cwalowego."
(dr A.O.)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-09-21 21:23:34
Temat: Re: Co to znaczy????Od: "Beata " <b...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Marek Bieniek <mbieniek@_antispam_poczta.onet.pl_invalid> napisał(a):
>
> Może nie oznaczać nic. Komórki, w ilości do 3/pw, moga być. I mogą to być
> limfocyty.
> Może też oznaczać inne rzeczy - ale na podstawie tego, co napisałaś nie
> można powiedzieć nic więcej. Nie wiemy ile ich jest, jakie jest białko,
> cukier, elektrolity. No i jeszcze kwestia tego, czy było badanie
> cytopatologiczne, czy te "zwykłe" badanie mikroskopowe...
> Za mało danych.
>
Dziekuje bardzo za odpowiedz. Niestety nie mam wiecej danych. Tak wyszlo w
wyniku punkcji mojej serdecznej przyjaciolki. Rzecz jest do dalszego
badania. Przepraszam, myslalam ze takie pytanie jest wyczerpujace. Nie znam
sie na medycynie, a wiadomosc jako taka mnie zdenerwowala. Nie chcialam tez
zabardzo jej wypytywac, bo po badaniu byla zmeczona.
Jeszcze raz dziekuje i przepraszam za zamieszanie.
Pozdrawiam:
Beata.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |