Strona główna Grupy pl.sci.medycyna Co źreć na wzrok?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Co źreć na wzrok?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 34


« poprzedni wątek następny wątek »

21. Data: 2006-03-28 08:48:45

Temat: Re: Co źreć na wzrok?
Od: "stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> >> >> > że "jedzenie czegokolwiek ani nie przystopuje pogłebiania się wady
> >> >> > wzroku, ani jej nie zmniejszy."
> >> >> jezeli jest inaczej udowodnij to naukowo
> >> > To proste jak drut.
> >> > Jeśli "jedzenie czegokolwiek" nie miało by wpływ na wzrok,
> >> > to wszystkie lekarstwa doustne ma wzrok, nie działały by na wzrok.
> >> > Albo inaczej ŻADNE lekrstwo doustne nie działało by na wzrok.
> >> > Czyli nie istniałyby lekarstwa doustne na wzrok.
> >> > A jednak istnieją , i nawet lekarze konwencjonali zapisują je
> >> > nierzadko. Bo że leczenie niekonwencjonalne opiera się często
> >> > głównie na diecie, to wszyscy wiedzą.
> >>...Prosze o podanie konkretnie nazwy
> >> chociazby jednego leku, ktorym sie leczy wady wzroku (astygmatyzm,
> >> krotkowzrocznosc i nadwzrocznosc), ....
> > Wady wzroku to nie tylko te 3 choroby (astygmatyzm,  krotkowzrocznosc i
> > nadwzrocznosc).
> >A jak śmiesz podawać się za okulistę, jeśli nie znasz innych chorób wzroku?
> > Autorka wątku nie pisze, że jedyną jej wadą jest +3, ona pisze "... mi się
> > znacznie wzrok pogarsza,....ostatnio czuje, że ślepne  :(...dużo pracuje
> > przy kompie"
>
> Nie umiesz czytac i nie umiesz dyskutowac. Twoj poziom percepcji jest zerowy
> i zatrwazajacy. Nie znasz pojecia samooceny i samokrytyki. Jestes
> niedouczona i zabierasz glos w sprawach, o ktorych nie masz zielonego
> pojecia.
Kupiłeś już spluwaczkę ?
Ja nie muszę ani wiedzieć, ani podawać ci leków bo nie jestem lekarzem.
Ja obecnie leków nie używam, leczę się dietą.
Ty za to masz obowiązek wiedzieć bo jesteś lekarzem.

> 1. Zadalem Ci konkretne pytanie i oczekuje konkretnej odpowiedzi, wiec sie
> nie wymiguj i nie odbijaj pileczki tylko konkretnie odpowiedz.
Twoje pytanie JEST NIE NA TEMAT tego wątku, bowiem wątek dotyczył, jedzenia
ogólnie, a nie farmaceutyków. Ja zas nie jestem twoim pachołkiem by odpowiadać
ci na pytania z poza dyskusji.
Jeśli cię to interesuje załuż nowy wątek.

> 2. Nie rozrozniasz pojec: wada wzroku a choroby oczu. Nie istnieje pojecie:
> "choroby wzroku".
Nie znasz języka polskiego. Pytanie podstawowe "Co żreć na wzrok?" dotyczy w
oczywisty sposób chorób oczu ogólnie.
Po polsku nikt poprawnie nie powie "Co jeść na oczy?" bo to po prostu śmiesznie
brzmi.

> 3. Pytam o leczenie farmakologiczne WAD wzroku a nie chorob oczu - czytaj
> uwaznie.
Wątek dotyczy chorób oczu, mimo, że w pytaniu autorka nie użyła słowa "oczu"
tylko słowa "wzrok".

> 4. W odroznieniu od Ciebie mam pojecie o okulistyce.
I jesteś dodatkowo niezwykle arogancki , zarozumiały.

> Wady wzroku sa 3 i nie wiecej.Odsylam do nauki.
A skąd ty wiesz od czego autorka wątku ślepnie?
Postawiłeś diagnozę przez internet?
Tego cię uczyli na tej twojej gówno wartej okulistyce?

> Smiem sie podawac za okuliste, bo nim jestem,
> natomiast nie bede tolerowal niekulturalnych odzywek niedouczonych laikow.
W jaki sposób :) :)


> Niech Ci sie nie wydaje, ze jezeli piszesz w sieci to jestes bezkarna.
> Zlokalizowac Cie jest bardzo latwo. Jezeli zaczniesz doradzac lub pisac
> glupoty o leczeniu, ktore moga spowodowac u innych, jako reakcja na Twoje
> rady, pogorszenie stanu zdrowia (wystarczy fakt teoretyczny) obiecuje Ci, ze
> zglosze to do prokuratury i bedziesz pociagnieta do odpowiedzialnosci karnej
> za proby leczenia bez posiadania uprawnien i naklaniania do samookaleczania
> (zagrazajace zdrowiu i zyciu porady droga internetowa).
Zgłoś. Ale uważaj, bo po takich wypowiedziach w internecie mogą cię pozbawić
prawa wykonywania zawodu.

> Wiec jesli masz tylko troche oleju w glowie to sie zastanow co wypisujesz i
> lepiej zamilknij.
Nie rób tak złej opini wszystkim okulistom przez swoje bezczelne i bezradne
zachowanie. Ja jeszcze wierzę, że TYLKO ty jesteś okazem okulisty IDIOTY.

Ty zaś nie umiesz się przyznać do oczywistego błędu i do nienawiści do mnie.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


22. Data: 2006-03-28 10:25:38

Temat: Re: Co źreć na wzrok?
Od: "atupaj" <a...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora


> > 1. Zadalem Ci konkretne pytanie i oczekuje konkretnej odpowiedzi, wiec sie
> > nie wymiguj i nie odbijaj pileczki tylko konkretnie odpowiedz.
> Twoje pytanie JEST NIE NA TEMAT tego wątku, bowiem wątek dotyczył, jedzenia
> ogólnie, a nie farmaceutyków. Ja zas nie jestem twoim pachołkiem by
odpowiadać
> ci na pytania z poza dyskusji.
> Jeśli cię to interesuje załuż nowy wątek.
pisze się: załóż. Czepiam się tylko dlatego, że implikuje Pani innym osobom
nieznajomość języka.

> > 2. Nie rozrozniasz pojec: wada wzroku a choroby oczu. Nie istnieje pojecie:
> > "choroby wzroku".
> Nie znasz języka polskiego. Pytanie podstawowe "Co żreć na wzrok?" dotyczy w
> oczywisty sposób chorób oczu ogólnie.
> Po polsku nikt poprawnie nie powie "Co jeść na oczy?" bo to po prostu
śmiesznie
> brzmi.
Nie brzmi śmiesznie - to wyrażenie na poziomie języka standardowego. Tytuł
wątku zakrawa na wulgaryzm, a już na pewno nie jest wyrażeniem kulturalnym. No
a przede wszystkim nie jest prezycyjne.

> > 3. Pytam o leczenie farmakologiczne WAD wzroku a nie chorob oczu - czytaj
> > uwaznie.
> Wątek dotyczy chorób oczu, mimo, że w pytaniu autorka nie użyła słowa "oczu"
> tylko słowa "wzrok".
ja np. zrozumiałam, że chodzi o wzrok.

> > Wady wzroku sa 3 i nie wiecej.Odsylam do nauki.
> A skąd ty wiesz od czego autorka wątku ślepnie?
> Postawiłeś diagnozę przez internet?
> Tego cię uczyli na tej twojej gówno wartej okulistyce?
skąd wiesz, że ona "gówno warta" jest? ;-) nie ma takich studiów. Można się
ewentualnie specjalizować.

> > Niech Ci sie nie wydaje, ze jezeli piszesz w sieci to jestes bezkarna.
> > Zlokalizowac Cie jest bardzo latwo. Jezeli zaczniesz doradzac lub pisac
> > glupoty o leczeniu, ktore moga spowodowac u innych, jako reakcja na Twoje
> > rady, pogorszenie stanu zdrowia (wystarczy fakt teoretyczny) obiecuje Ci,
ze
> > zglosze to do prokuratury i bedziesz pociagnieta do odpowiedzialnosci
karnej
> > za proby leczenia bez posiadania uprawnien i naklaniania do samookaleczania
> > (zagrazajace zdrowiu i zyciu porady droga internetowa).
> Zgłoś. Ale uważaj, bo po takich wypowiedziach w internecie mogą cię pozbawić
> prawa wykonywania zawodu.
nie sądzę, żeby po "takich wypowiedziach w internecie" istniały jakiekolwiek
prawne przesłanki ku temu.

> > Wiec jesli masz tylko troche oleju w glowie to sie zastanow co wypisujesz i
> > lepiej zamilknij.
> Nie rób tak złej opini wszystkim okulistom przez swoje bezczelne i bezradne
> zachowanie. Ja jeszcze wierzę, że TYLKO ty jesteś okazem okulisty  IDIOTY.
a to już jest publiczne pomówienie.

to tyle - tak na marginesie - głosu postronnej osoby.
pozdrawiam serdecznie
Anna

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


23. Data: 2006-03-28 11:34:11

Temat: Re: Co źreć na wzrok?
Od: RobertSA <n...@a...invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 28 Mar 2006 10:48:45 +0200, stokrotka
<o...@a...pl> wrote:

> zachowanie. Ja jeszcze wierzę, że TYLKO ty jesteś okazem okulisty
> IDIOTY.

To jest zalosne. Na kazdy merytoryczny i zgodny ze stanem wiedzy medycznej
post reagujesz wyzywaniem autorów od idiotów, tak pod adresem casusa, jak
i wczesniej atupaj.

Doprawdy, brak słów.


--
Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


24. Data: 2006-03-28 12:24:54

Temat: Re: Co źreć na wzrok?
Od: "atupaj" <a...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> To jest zalosne. Na kazdy merytoryczny i zgodny ze stanem wiedzy medycznej  
> post reagujesz wyzywaniem autorów od idiotów, tak pod adresem casusa, jak  
> i wczesniej atupaj.
nie no, mnie Stokrotka nie zwyzywała...jeszcze ;-)
pozdrawiam wiosennie (Rzeszów jest tak ciepły, że można chodzić w sweterku:)
Anna

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


25. Data: 2006-03-28 17:30:13

Temat: Re: Co źreć na wzrok?
Od: RobertSA <n...@a...invalid> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 28 Mar 2006 14:24:54 +0200, atupaj <a...@p...fm>
wrote:

> nie no, mnie Stokrotka nie zwyzywała...jeszcze ;-)

Faktycznie, przepraszam, te pierwsze inwektywy byly pod adresem Hanki
Redhunter. Ale rownie niesprawiedliwe.

> pozdrawiam wiosennie (Rzeszów jest tak ciepły, że można chodzić w
> sweterku:)

A tu w Poznaniu w polarze, 15C, z tym ze mozna jezdzic na rowerze :)

--
Robert

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


26. Data: 2006-03-28 17:39:51

Temat: Re: Co źreć na wzrok?
Od: "stokrotka" <o...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora


> > Jeśli cię to interesuje załuż nowy wątek.
> pisze się: załóż. Czepiam się tylko dlatego, że implikuje Pani innym osobom
> nieznajomość języka.
(w nowej ortografii: ó->u , ch->h ,rz->sz lub ż)
popularyzuje nową ortografię, myślałam, ze już wszyscy wiedzą,
pszepraszam za brak standartowego nagłuwka.



> > Pytanie podstawowe "Co żreć na wzrok?" dotyczy w
> > oczywisty sposób chorób oczu ogólnie.
> > Po polsku nikt poprawnie nie powie "Co jeść na oczy?" bo to po prostu
> > śmiesznie brzmi.
> Nie brzmi śmiesznie - to wyrażenie na poziomie języka standardowego. Tytuł
> wątku zakrawa na wulgaryzm, a już na pewno nie jest wyrażeniem kulturalnym.
> No a przede wszystkim nie jest prezycyjne.
Wzrok- według słownika: zmysł , którego narządem są oczy.
Czyli jest to pojęcie SZERSZE niż oczy. To ważne w tym wątku i w tej dyskusji.

Co do słowa żreć: nie znalazłam w słowniku by było to słowo wulgarne, ono jest
po prostu nie poprawnie użyte, gdyż odnosi się do zwieżąt, tutaj jednak autorka
nikogo nie obraża, gdyz odnosi je do siebie.


> > > 3. Pytam o leczenie farmakologiczne WAD wzroku a nie chorob oczu - czytaj
> > > uwaznie.
> > Wątek dotyczy chorób oczu, mimo, że w pytaniu autorka nie użyła
słowa "oczu"
> > tylko słowa "wzrok".
> ja np. zrozumiałam, że chodzi o wzrok.
Dobrze zrozumiałaś, ale słownik- górą.

> > Postawiłeś diagnozę przez internet?
> > Tego cię uczyli na tej twojej gówno wartej okulistyce?
> skąd wiesz, że ona "gówno warta" jest? ;-) nie ma takich studiów. Można się
> ewentualnie specjalizować.
Z zachowania cacusa.

> > > Wiec jesli masz tylko troche oleju w glowie to sie zastanow co wypisujesz
> > > i lepiej zamilknij.
> > Nie rób tak złej opini wszystkim okulistom przez swoje bezczelne i bezradne
> > zachowanie. Ja jeszcze wierzę, że TYLKO ty jesteś okazem okulisty  IDIOTY.
> a to już jest publiczne pomówienie.
Nie , to stwierdzenie faktu: oklista udziela pacjentowi szkodliwej porady.

> to tyle.. głosu postronnej osoby.
Dlaczego jak ktoś pisze bzdury, że jedzenie nie ma związku ze wzrokiem
to nie reagujesz obserwatorze , a mnie się czepiasz, o byle co, byle się
czepiać, podobnie jak cosus masz alergie na stokrotki, lecz się.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


27. Data: 2006-03-28 18:29:01

Temat: Re: Co źreć na wzrok?
Od: "atupaj" <a...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

>
> > > Jeśli cię to interesuje załuż nowy wątek.
> > pisze się: załóż. Czepiam się tylko dlatego, że implikuje Pani innym osobom
> > nieznajomość języka.
> (w nowej ortografii: ó->u , ch->h ,rz->sz lub ż)
> popularyzuje nową ortografię, myślałam, ze już wszyscy wiedzą,
> pszepraszam za brak standartowego nagłuwka.
piszę tu dopiero od jakiegoś czasu, więc nie do końca jestem zorientowana, kto
jaką opcję reprezentuje. Powiem szczerze, że zupełnie nie podobają mi się takie
zasady - powiedziałabym, że są dla leniwych ;-) jestem wzrokowcem, takie zmiany
nie pasują mi po prostu do wyrazów.

> > > Pytanie podstawowe "Co żreć na wzrok?" dotyczy w
> > > oczywisty sposób chorób oczu ogólnie.
> > > Po polsku nikt poprawnie nie powie "Co jeść na oczy?" bo to po prostu
> > > śmiesznie  brzmi.
> > Nie brzmi śmiesznie - to wyrażenie na poziomie języka standardowego. Tytuł
> > wątku zakrawa na wulgaryzm, a już na pewno nie jest wyrażeniem kulturalnym.
> > No a przede wszystkim nie jest prezycyjne.
> Wzrok- według słownika: zmysł , którego narządem są oczy.
> Czyli jest to pojęcie SZERSZE niż oczy. To ważne w tym wątku i w tej dyskusji.
Nie. Odnosi się do innego denotatu, a nawet desygnatu. Oczy to organ, zmysł to
zdolność odbierania pewnych bodźców, a więc rekacje zachodzące na drodze
receptor-mózg. Pojęcie "wzrok" może być ewentualnie jednym ogniwem w izotopowym
łańcuchu spójności z "oczami", ale jedno pojęcie nie zawiera się w drugim. To
forum medyczne, więc należałoby zajrzeć do słownika medycznego.

> Co do słowa żreć: nie znalazłam w słowniku by było to słowo wulgarne, ono
jest
> po prostu nie poprawnie użyte, gdyż odnosi się do zwieżąt, tutaj jednak
autorka
> nikogo nie obraża, gdyz odnosi je do siebie.
wulgaryzm nie musi nikogo obrażać, żeby był wulgaryzmem. A żreć w odniesieniu
do ludzi jest wulgaryzmem, oznacza: "jeść niekulturalnie, łapczywie, dużo i
szybko", nie potrzebuję żadnego słownika, żeby to rozumieć - ale proszę, to
pochodzi ze słownika PWN:
żreć ndk XI, żrę, żresz, żryj, żarł, żarty
1. o zwierzętach: jeść; pospolicie także o człowieku: jeść coś chciwie,
łapczywie; pożerać
Konie żarły owies.
Żarł łapczywie czekoladę.

> > > > 3. Pytam o leczenie farmakologiczne WAD wzroku a nie chorob oczu -
czytaj
> > > > uwaznie.
> > > Wątek dotyczy chorób oczu, mimo, że w pytaniu autorka nie użyła
> słowa "oczu"
> > > tylko słowa "wzrok".
> > ja np. zrozumiałam, że chodzi o wzrok.
> Dobrze zrozumiałaś, ale słownik- górą.
słowniki a mentalna wiedza człowieka to dwie różne rzeczy. Żaden słownik nie
dyktuje rozumienia słów członkom pewnej społeczności językowej - jest zapisem
funkcjonujących w danej wspólnocie wyrażeń, leksemów, zwrotów frazeologicznych.
Więc żaden słownik górą. Trochę inaczej jest z wiedzą fachową, która często
wchodzi w zakres wiedzy ogólnej - jak z tym nieszczęsnym "wzrokiem/oczyma".
Przecztaj pierwszy post, Stokrotko - "żrący" autor odnosi sie do swojej
dalekowzroczności, a więc do wady wzroku.

> > > Postawiłeś diagnozę przez internet?
> > > Tego cię uczyli na tej twojej gówno wartej okulistyce?
> > skąd wiesz, że ona "gówno warta" jest? ;-) nie ma takich studiów. Można się
> > ewentualnie specjalizować.
> Z zachowania cacusa.
To specjalista w swojej dziedzinie, udowodnił to tutaj już niejednokrotnie -
taki wniosek jest więc sprzeczny z logiką.


> > to tyle.. głosu postronnej osoby.
> Dlaczego jak ktoś pisze bzdury, że jedzenie nie ma związku ze wzrokiem
> to nie reagujesz obserwatorze
bo jedzenie nie ma związku ze wzrokiem, z wadą, o którą pytał autor tego wątku.

, a mnie się czepiasz, o byle co, byle się
> czepiać, podobnie jak cosus masz alergie na stokrotki, lecz się.
Nie, bardzo lubię stokrotki. I leczę się, ale na inną alergię. A wadę wzroku
jedynie mogę korygować, niestety. Ty bardzo szybko przechodzisz od rzeczowej
argumentacji do ataków ad personam, może dlatego wywołujesz negatywne reakcje
innych. Ja do Ciebie osobiście nie mam nic - nie zgadzam się tylko z żadnym z
Twoich poglądów i - podobnie jak casusa - wspiera mnie w tym nauka.

Pozdrawiam
Anna

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


28. Data: 2006-03-28 18:31:49

Temat: Re: Co źreć na wzrok?
Od: "atupaj" <a...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

> On Tue, 28 Mar 2006 14:24:54 +0200, atupaj <a...@p...fm>  
> wrote:
>
> > nie no, mnie Stokrotka nie zwyzywała...jeszcze ;-)
>
> Faktycznie, przepraszam, te pierwsze inwektywy byly pod adresem Hanki  
> Redhunter. Ale rownie niesprawiedliwe.
spoko, już zarobiłam - mam się leczyć ;-)

pzdr
Anna

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


29. Data: 2006-03-28 18:57:39

Temat: Re: Co źreć na wzrok?
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "stokrotka" <o...@a...pl> napisał w
wiadomości news:7228.000000b9.4428f86b@newsgate.onet.pl...
>> >> >> > że "jedzenie czegokolwiek ani nie przystopuje pogłebiania się
>> >> >> > wady
>> >> >> > wzroku, ani jej nie zmniejszy."
>> >> >> jezeli jest inaczej udowodnij to naukowo
>> >> > To proste jak drut.
>> >> > Jeśli "jedzenie czegokolwiek" nie miało by wpływ na wzrok,
>> >> > to wszystkie lekarstwa doustne ma wzrok, nie działały by na wzrok.
>> >> > Albo inaczej ŻADNE lekrstwo doustne nie działało by na wzrok.
>> >> > Czyli nie istniałyby lekarstwa doustne na wzrok.
>> >> > A jednak istnieją , i nawet lekarze konwencjonali zapisują je
>> >> > nierzadko. Bo że leczenie niekonwencjonalne opiera się często
>> >> > głównie na diecie, to wszyscy wiedzą.
>> >>...Prosze o podanie konkretnie nazwy
>> >> chociazby jednego leku, ktorym sie leczy wady wzroku (astygmatyzm,
>> >> krotkowzrocznosc i nadwzrocznosc), ....
>> > Wady wzroku to nie tylko te 3 choroby (astygmatyzm, krotkowzrocznosc i
>> > nadwzrocznosc).
>> >A jak śmiesz podawać się za okulistę, jeśli nie znasz innych chorób
>> >wzroku?
>> > Autorka wątku nie pisze, że jedyną jej wadą jest +3, ona pisze "... mi
>> > się
>> > znacznie wzrok pogarsza,....ostatnio czuje, że ślepne :(...dużo pracuje
>> > przy kompie"
>>
>> Nie umiesz czytac i nie umiesz dyskutowac. Twoj poziom percepcji jest
>> zerowy
>> i zatrwazajacy. Nie znasz pojecia samooceny i samokrytyki. Jestes
>> niedouczona i zabierasz glos w sprawach, o ktorych nie masz zielonego
>> pojecia.
> Kupiłeś już spluwaczkę ?
> Ja nie muszę ani wiedzieć, ani podawać ci leków bo nie jestem lekarzem.
> Ja obecnie leków nie używam, leczę się dietą.
> Ty za to masz obowiązek wiedzieć bo jesteś lekarzem.
>
>> 1. Zadalem Ci konkretne pytanie i oczekuje konkretnej odpowiedzi, wiec
>> sie
>> nie wymiguj i nie odbijaj pileczki tylko konkretnie odpowiedz.
> Twoje pytanie JEST NIE NA TEMAT tego wątku, bowiem wątek dotyczył,
> jedzenia
> ogólnie, a nie farmaceutyków. Ja zas nie jestem twoim pachołkiem by
> odpowiadać
> ci na pytania z poza dyskusji.
> Jeśli cię to interesuje załuż nowy wątek.
>
>> 2. Nie rozrozniasz pojec: wada wzroku a choroby oczu. Nie istnieje
>> pojecie:
>> "choroby wzroku".
> Nie znasz języka polskiego. Pytanie podstawowe "Co żreć na wzrok?" dotyczy
> w
> oczywisty sposób chorób oczu ogólnie.
> Po polsku nikt poprawnie nie powie "Co jeść na oczy?" bo to po prostu
> śmiesznie
> brzmi.
>
>> 3. Pytam o leczenie farmakologiczne WAD wzroku a nie chorob oczu - czytaj
>> uwaznie.
> Wątek dotyczy chorób oczu, mimo, że w pytaniu autorka nie użyła słowa
> "oczu"
> tylko słowa "wzrok".
>
>> 4. W odroznieniu od Ciebie mam pojecie o okulistyce.
> I jesteś dodatkowo niezwykle arogancki , zarozumiały.
>
>> Wady wzroku sa 3 i nie wiecej.Odsylam do nauki.
> A skąd ty wiesz od czego autorka wątku ślepnie?
> Postawiłeś diagnozę przez internet?
> Tego cię uczyli na tej twojej gówno wartej okulistyce?
>
>> Smiem sie podawac za okuliste, bo nim jestem,
>> natomiast nie bede tolerowal niekulturalnych odzywek niedouczonych
>> laikow.
> W jaki sposób :) :)
>
>
>> Niech Ci sie nie wydaje, ze jezeli piszesz w sieci to jestes bezkarna.
>> Zlokalizowac Cie jest bardzo latwo. Jezeli zaczniesz doradzac lub pisac
>> glupoty o leczeniu, ktore moga spowodowac u innych, jako reakcja na Twoje
>> rady, pogorszenie stanu zdrowia (wystarczy fakt teoretyczny) obiecuje Ci,
>> ze
>> zglosze to do prokuratury i bedziesz pociagnieta do odpowiedzialnosci
>> karnej
>> za proby leczenia bez posiadania uprawnien i naklaniania do
>> samookaleczania
>> (zagrazajace zdrowiu i zyciu porady droga internetowa).
> Zgłoś. Ale uważaj, bo po takich wypowiedziach w internecie mogą cię
> pozbawić
> prawa wykonywania zawodu.
>
>> Wiec jesli masz tylko troche oleju w glowie to sie zastanow co wypisujesz
>> i
>> lepiej zamilknij.
> Nie rób tak złej opini wszystkim okulistom przez swoje bezczelne i
> bezradne
> zachowanie. Ja jeszcze wierzę, że TYLKO ty jesteś okazem okulisty IDIOTY.
>
> Ty zaś nie umiesz się przyznać do oczywistego błędu i do nienawiści do
> mnie.



pozostawiam to bez komentarza pro publico bono

casus



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


30. Data: 2006-03-28 19:00:42

Temat: Re: Co źreć na wzrok?
Od: "casus" <c...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

> pozdrawiam wiosennie (Rzeszów jest tak ciepły, że można chodzić w
> sweterku:)
> Anna


ale troche padal deszczyk:-))))

pozdr.

casus


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Elektrostymulator mięśni
Grzybica pochwy-jakie objawy?
Jakie choroby może zdiagnozować gastroskopia ?
cukrzyca - a badanie okulistyczne...
dermatolog e luxmedzie - wawa

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »