| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-10-24 08:13:46
Temat: Conan Rules>
> Mordor jest to kraina zła w trylogii Tolkiena (zasadniczo wydaje mi
się, że
> akurat to każdy powinien przeczytać, hehehehe).
probowalem, nawet zaczynalem dwa razy i nic ...
nie daje rady ...
juz latwiej czyta mi sie huxleya czy joyca, nizli tolkiena ...
kto potrafi mnie zachecic do tego ?
No, nie wiem. Ja czytałam tylko Hobbita. Zaczynałam dwa razy, ale było
warto. Poza tym odpowiedź pochodzi od mojego męża, a na liście jestem ja, a
nie on.
Anka
--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.kuchnia
http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-10-24 08:16:27
Temat: Re: Conan RulesUUUPS. Pomyliły mi sie listy - kuchnia z książkami. Przepraszam za
zamieszanie.
----- Original Message -----
From: Anna Pawłowska-Pojawa <A...@p...com.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Tuesday, October 24, 2000 10:13 AM
Subject: Conan Rules
>
> Mordor jest to kraina zła w trylogii Tolkiena (zasadniczo wydaje mi
się, że
> akurat to każdy powinien przeczytać, hehehehe).
probowalem, nawet zaczynalem dwa razy i nic ...
nie daje rady ...
juz latwiej czyta mi sie huxleya czy joyca, nizli tolkiena ...
kto potrafi mnie zachecic do tego ?
No, nie wiem. Ja czytałam tylko Hobbita. Zaczynałam dwa razy, ale było
warto. Poza tym odpowiedź pochodzi od mojego męża, a na liście jestem ja, a
nie on.
Anka
--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.kuchnia
http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.kuchnia
http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-10-25 08:32:32
Temat: Re: Conan Rules> > Mordor jest to kraina zła w trylogii Tolkiena (zasadniczo wydaje mi
> się, że
> > akurat to każdy powinien przeczytać, hehehehe).
>
> probowalem, nawet zaczynalem dwa razy i nic ...
> nie daje rady ...
> juz latwiej czyta mi sie huxleya czy joyca, nizli tolkiena ...
>
> kto potrafi mnie zachecic do tego ?
nie wiem czy potrafię zachęcić... czytając trylogię Tolkiena trzeba
powiosłować pod prąd przez pierwsze 100 stron... potem natrafia się na wir
który wciąga i niesie przez wszystkie 3 tomy :-) Trudny do przebrnięcia
jest jedynie Silmarilion.... to dla zapaleńców :-)
> No, nie wiem. Ja czytałam tylko Hobbita. Zaczynałam dwa razy, ale było
> warto. Poza tym odpowiedź pochodzi od mojego męża, a na liście jestem ja,
a
> nie on.
> Anka
Powieści Tolkiena mają jedną zasadniczą wadę.. są jakieś 2, 3 razy za
krótkie :-)
sroki, że repostuję na kuchni... ale ja często czytam przy jedzeniu :-)
PZDR
Shaman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |