| « poprzedni wątek | następny wątek » |
121. Data: 2010-01-07 17:37:50
Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinieDnia Thu, 07 Jan 2010 14:32:17 +0100, Stalker napisał(a):
> Vilar wrote:
>> Matko, skąd ja ci teraz placyk do cwiczenia parkowania czołgu tyłem
>> wezmę?????
>> MK
>
> Czołg nie potrzebuje żadnego placyku. Sam go sobie zrobi :-)
>
> Stalker
He he, trochę mi MŚK o tym opowiadał :-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
122. Data: 2010-01-07 17:45:48
Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinieDnia Thu, 7 Jan 2010 16:24:56 +0100, Przemysław Dębski napisał(a):
> zrobienie prawka przez kobietę może (lecz nie musi) świadczyć o
> umiejętności chwytania byka za rogi - ot wsio.
To egzamin na prawko dla Ciebie był aż takim wielkim życiowym sprawdzianem?
:-)
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
123. Data: 2010-01-07 19:42:24
Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinieOn 7 Sty, 17:08, Stalker <t...@i...pl> wrote:
> Iza pisze:
>
> > Mam nadzieje, e ani czeklada ani ubrewionym ;DDDD M ODZIANEM :)
> > Jawisz misie o nier em...no co w J-23 nie trafi am to mo e w
> > Ciebie ;)
>
> To ty po prostu strzelasz m j drogi Watsonie? :-)
Jak już...to szczelam ;)
> Bo w a nie mia em zapyta sk d Ci si wzi o takie, a nie inne jawienie?
A traz szczele ile masz lat.. ok ?
50tke napewno bo...tak :)
___
Izkaszczelnica
> major Stalker
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
124. Data: 2010-01-07 20:17:24
Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodziniePrzemysław Dębski pisze:
> Użytkownik "Qrczak" <q...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:hi4sdu$303$1@inews.gazeta.pl...
>
>> W Usenecie Przemysław Dębski <p...@g...pl> tak oto plecie:
>>>>>>>> Na pierwszy strzał, to czy posiada prawo jazdy które uczciwie
>>>>>>>> zrobiła. Serio mówię.
>>>>>>> No to pierwszy etap konkursu mam za sobą. :)
>>>>>> A jaki jest następny?
>>>>> Liczba spowodowanych stłuczek. ;)
>>>> Jaka liczba i jakie były tych stłuczek powody proszę doprecyzować.
>>> Ja poważnie piszę, a Wy sobie podśmiechujki robicie. Tu się nie da
>>> pracować !
>> A ja poważnie pytam, bo pierwszy etap też zaliczyłam.
>
> Niestety konkurs na nie-pindę to nie moje dzieło, więc nie znam kolejnych
> etapów - medea zaczęła to niech się teraz tłumaczy :)
Ładnie to tak - rozpisać konkurs, a potem się wycofać z rozdawania nagród?
> A co do mojego
> strzału, zrobienie prawka przez kobietę może (lecz nie musi) świadczyć o
> umiejętności chwytania byka za rogi - ot wsio.
Masz jakieś przykłady?
Z moich osobistych spostrzeżeń - wcale nie świadczy.
Znam kilka kobiet, które nie mają prawa jazdy (bo np. się boją), ale
poza tym świetnie sobie radzą. Ja natomiast naprawdę bardzo lubię
prowadzić, sprawia mi to ogromną frajdę i chyba robię to dosyć dobrze,
ale nie powiedziałabym o sobie, że jestem typem, który chwyta byka za rogi.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
125. Data: 2010-01-07 20:34:58
Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinieVilar pisze:
> Nie no, takie w spadku od partnera, to jednak jak własne - ilośc tyry taka
> sama.
Hm, a to ciekawe, że akurat na to zwróciłaś uwagę. Na ilość tyry... ;)
> Poza tym człowiek się przywiązuje, przyzwyczaja itd.
No tak, to raczej na pierwszym miejscu bym dała. Jeśli człowiek jednak
nie przywiąże się, to właśnie nie wie, co odpowiedzieć na tak zadane
pytanie. No i inna sprawa - zwykle gdzieś jest w takiej sytuacji
prawdziwa matka, więc nie wiadomo, jako kogo siebie traktować.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
126. Data: 2010-01-07 20:46:05
Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinieDnia Thu, 07 Jan 2010 21:17:24 +0100, medea napisał(a):
> Znam kilka kobiet, które nie mają prawa jazdy (bo np. się boją), ale
> poza tym świetnie sobie radzą. Ja natomiast naprawdę bardzo lubię
> prowadzić, sprawia mi to ogromną frajdę i chyba robię to dosyć dobrze,
> ale nie powiedziałabym o sobie, że jestem typem, który chwyta byka za rogi.
Swoją drogą znam kobietę, która zdawała na prawko 7 razy i niestety
spasowała - zawsze "padała" na cofaniu. Nie wiem, co może być takiego w
kobiecie, że nie może kierować samochodem - takiej tobym wózka dzieciecego
nie powierzyla ;-PPP
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
127. Data: 2010-01-07 20:58:17
Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinieIza pisze:
>>> Mam nadzieje, e ani czeklada ani ubrewionym ;DDDD M ODZIANEM :)
>>> Jawisz misie o nier em...no co w J-23 nie trafi am to mo e w
>>> Ciebie ;)
>> To ty po prostu strzelasz m j drogi Watsonie? :-)
>
> Jak już...to szczelam ;)
>
>> Bo w a nie mia em zapyta sk d Ci si wzi o takie, a nie inne jawienie?
>
> A traz szczele ile masz lat.. ok ?
> 50tke napewno bo...tak :)
Naprawdę jestem ciekaw na jakiej podstawie wysnułaś powyższe wnioski.
Jak napisałaś, wcześniej nie czytałaś żadnych moich postów, więc nie
może być to dedukcja :-)
Uchyl rąbka tajemnicy...
Stalker, a ja się specjalnie nie ukrywam jeśli chodzi o moje dane
personalno-społeczno-wizualne, wystarczy włożyć minimalny wysiłek
(obliczony li tylko na zniechęcenie byle kogo), żebyś wiedziała kto ci
ja :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
128. Data: 2010-01-07 21:16:03
Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinieOn 7 Sty, 21:58, Stalker <t...@i...pl> wrote:
> Iza pisze:
>
> >>> Mam nadzieje, e ani czeklada ani ubrewionym ;DDDD M ODZIANEM :)
> >>> Jawisz misie o nier em...no co w J-23 nie trafi am to mo e w
> >>> Ciebie ;)
> >> To ty po prostu strzelasz m j drogi Watsonie? :-)
>
> > Jak ju ...to szczelam ;)
>
> >> Bo w a nie mia em zapyta sk d Ci si wzi o takie, a nie inne jawienie?
>
> > A traz szczele ile masz lat.. ok ?
> > 50tke napewno bo...tak :)
>
> Naprawd jestem ciekaw na jakiej podstawie wysnu a powy sze wnioski.
> Jak napisa a , wcze niej nie czyta a adnych moich post w, wi c nie
> mo e by to dedukcja :-)
>
> Uchyl r bka tajemnicy...
>
> Stalker, a ja si specjalnie nie ukrywam je li chodzi o moje dane
> personalno-spo eczno-wizualne, wystarczy w o y minimalny wysi ek
> (obliczony li tylko na zniech cenie byle kogo), eby wiedzia a kto ci
> ja :-)
:) ja Ci chętnie to wytłumaczę na priv jutro :)
dziś mam nieco podły nastrój i mogłabym
niechcący go na Ciebie przenieść, a tego bym nie chciała :)
___
iza
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
129. Data: 2010-01-07 21:28:04
Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinieIza pisze:
> :) ja Ci chętnie to wytłumaczę na priv jutro :)
> dziś mam nieco podły nastrój i mogłabym
> niechcący go na Ciebie przenieść, a tego bym nie chciała :)
Nie jesteś w stanie :-) Chyba lekko przeceniasz swoją ewentualną siłę
rażenia :-)
Stalker, śpij dobrze...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
130. Data: 2010-01-07 21:29:30
Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinieEnder pisze:
> Jak ja nie cierpię, jak baby użalają się nad sobą.
> Jak bezrozumne niewolnice własnych nastrojów - kompletny brak
> poszanowania siebie i godności.
Nie chciałabym się nadmiernie czepiać, ale to też jest jakiś objaw
negowania czyichś emocji.
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |