Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 220

171. Data: 2010-01-08 14:27:10

Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinie
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

A był to 08-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:

> Stalker pisze:
>
>> Nie dorabiam, chciałbym wiedzieć skąd się wziął mój obraz jako
>> żołnierza. Myślałem, że stoi za tym jakaś szersza analiza moich
>> wypowiedzi, sposobu dyskusji, itp. :-)
>
> Ja też miałam kiedyś takie wrażenie, które wyrobiło mi się po Twoich
> dyskusjach z XL na tematy wojenne. Wykazywałeś się tam fachową wiedzą i
> specyficznym słownictwem (wojskowym - tak je odebrałam). Chociaż
> "charakterologicznie" (na ile to mogę stwierdzić) nie pasujesz mi do
> zwykłego wojskowego. Raczej myślałam, że jesteś wysokim rangą oficerem
> arystokratycznego rodu. ;) (no, trochę dociążyłam, ale tylko trochę).

i nie żartujesz, prawda? :DDD

--

Akcja przy stole.
Ja do skaczącej na krześle córki (7 lat): Czy ty potrafisz usiedzieć na
tyłku 15 minut?
Ona: A czy ty potrafisz utrzymać 15 min w ręku kulę do kręgli?
PS. Nie byliśmy na kręglach. To była absurdalana odpowiedź :)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

172. Data: 2010-01-08 14:33:23

Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinie
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie medea <e...@p...fm> tak oto plecie:
>
> Stalker pisze:
>
>> Nie dorabiam, chciałbym wiedzieć skąd się wziął mój obraz jako żołnierza.
>> Myślałem, że stoi za tym jakaś szersza analiza moich wypowiedzi, sposobu
>> dyskusji, itp. :-)
>
> Ja też miałam kiedyś takie wrażenie, które wyrobiło mi się po Twoich
> dyskusjach z XL na tematy wojenne. Wykazywałeś się tam fachową wiedzą i
> specyficznym słownictwem (wojskowym - tak je odebrałam).

A mnie akurat wcale nie zdziwiło, jak się Stalker ze swą profesją ujawnił.
Ten typ zawodowy zwykle tak ma: wszechwiedza, wszechpotęga, a jaka skromność
wielka. Dodatkowo - patrząc po innych reprezentantach tegoż zawodu w
usenecie - gaduły.
Ciekawe, czy na studiach tego uczą, czy takim się trzeba urodzić.

> Chociaż "charakterologicznie" (na ile to mogę stwierdzić) nie pasujesz mi
> do zwykłego wojskowego. Raczej myślałam, że jesteś wysokim rangą oficerem
> arystokratycznego rodu. ;) (no, trochę dociążyłam, ale tylko trochę).

Prof. gen. hr. Stalker....

Qra, wedle fachowości i słownictwa chyba domowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

173. Data: 2010-01-08 17:25:22

Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinie
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

tren R pisze:
> A był to 08-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:
>
>> Stalker pisze:
>>
>>> Nie dorabiam, chciałbym wiedzieć skąd się wziął mój obraz jako
>>> żołnierza. Myślałem, że stoi za tym jakaś szersza analiza moich
>>> wypowiedzi, sposobu dyskusji, itp. :-)
>> Ja też miałam kiedyś takie wrażenie, które wyrobiło mi się po Twoich
>> dyskusjach z XL na tematy wojenne. Wykazywałeś się tam fachową wiedzą i
>> specyficznym słownictwem (wojskowym - tak je odebrałam). Chociaż
>> "charakterologicznie" (na ile to mogę stwierdzić) nie pasujesz mi do
>> zwykłego wojskowego. Raczej myślałam, że jesteś wysokim rangą oficerem
>> arystokratycznego rodu. ;) (no, trochę dociążyłam, ale tylko trochę).
>
> i nie żartujesz, prawda? :DDD
>

Oczywiście, że NIE!

Serio pisałam. :)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

174. Data: 2010-01-08 17:29:40

Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinie
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

A był to 08-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:

> tren R pisze:
>> A był to 08-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:
>>
>>> Stalker pisze:
>>>
>>>> Nie dorabiam, chciałbym wiedzieć skąd się wziął mój obraz jako
>>>> żołnierza. Myślałem, że stoi za tym jakaś szersza analiza moich
>>>> wypowiedzi, sposobu dyskusji, itp. :-)
>>> Ja też miałam kiedyś takie wrażenie, które wyrobiło mi się po Twoich
>>> dyskusjach z XL na tematy wojenne. Wykazywałeś się tam fachową wiedzą i
>>> specyficznym słownictwem (wojskowym - tak je odebrałam). Chociaż
>>> "charakterologicznie" (na ile to mogę stwierdzić) nie pasujesz mi do
>>> zwykłego wojskowego. Raczej myślałam, że jesteś wysokim rangą oficerem
>>> arystokratycznego rodu. ;) (no, trochę dociążyłam, ale tylko trochę).
>>
>> i nie żartujesz, prawda? :DDD
>>
>
> Oczywiście, że NIE!
>
> Serio pisałam. :)

no tak, a potem to przekonanie jeszcze rosło, bo co chwila "czołg"
leciał... :DDDD

--

jesli nie chcesz opuszczać treningu, opuść.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

175. Data: 2010-01-08 18:39:41

Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinie
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Qrczak pisze:

> A mnie akurat wcale nie zdziwiło, jak się Stalker ze swą profesją
> ujawnił.

Informatyk (czy ktoś w tym stylu), dobrze pamiętam?

> Ten typ zawodowy zwykle tak ma: wszechwiedza, wszechpotęga, a
> jaka skromność wielka. Dodatkowo - patrząc po innych reprezentantach
> tegoż zawodu w usenecie - gaduły.
> Ciekawe, czy na studiach tego uczą, czy takim się trzeba urodzić.

Może prędzej - pewien typ wybiera określony kierunek, a potem wykonywany
zawód dodatkowo szlifuje osobowość?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

176. Data: 2010-01-08 18:49:22

Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinie
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

tren R pisze:
> A był to 08-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:
>
>> tren R pisze:
>>> A był to 08-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:
>>>
>>>> Stalker pisze:
>>>>
>>>>> Nie dorabiam, chciałbym wiedzieć skąd się wziął mój obraz jako
>>>>> żołnierza. Myślałem, że stoi za tym jakaś szersza analiza moich
>>>>> wypowiedzi, sposobu dyskusji, itp. :-)
>>>> Ja też miałam kiedyś takie wrażenie, które wyrobiło mi się po Twoich
>>>> dyskusjach z XL na tematy wojenne. Wykazywałeś się tam fachową wiedzą i
>>>> specyficznym słownictwem (wojskowym - tak je odebrałam). Chociaż
>>>> "charakterologicznie" (na ile to mogę stwierdzić) nie pasujesz mi do
>>>> zwykłego wojskowego. Raczej myślałam, że jesteś wysokim rangą oficerem
>>>> arystokratycznego rodu. ;) (no, trochę dociążyłam, ale tylko trochę).
>>> i nie żartujesz, prawda? :DDD
>>>
>> Oczywiście, że NIE!
>>
>> Serio pisałam. :)
>
> no tak, a potem to przekonanie jeszcze rosło, bo co chwila "czołg"
> leciał... :DDDD
>

Czołgi przyjechały już dużo później.

Pewnie nie czytywałeś dyskusji Stalkera z XL?

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

177. Data: 2010-01-08 18:50:02

Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinie
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

A był to 08-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:

> tren R pisze:
>> A był to 08-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:
>>
>>> tren R pisze:
>>>> A był to 08-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:
>>>>
>>>>> Stalker pisze:
>>>>>
>>>>>> Nie dorabiam, chciałbym wiedzieć skąd się wziął mój obraz jako
>>>>>> żołnierza. Myślałem, że stoi za tym jakaś szersza analiza moich
>>>>>> wypowiedzi, sposobu dyskusji, itp. :-)
>>>>> Ja też miałam kiedyś takie wrażenie, które wyrobiło mi się po Twoich
>>>>> dyskusjach z XL na tematy wojenne. Wykazywałeś się tam fachową wiedzą i
>>>>> specyficznym słownictwem (wojskowym - tak je odebrałam). Chociaż
>>>>> "charakterologicznie" (na ile to mogę stwierdzić) nie pasujesz mi do
>>>>> zwykłego wojskowego. Raczej myślałam, że jesteś wysokim rangą oficerem
>>>>> arystokratycznego rodu. ;) (no, trochę dociążyłam, ale tylko trochę).
>>>> i nie żartujesz, prawda? :DDD
>>>>
>>> Oczywiście, że NIE!
>>>
>>> Serio pisałam. :)
>>
>> no tak, a potem to przekonanie jeszcze rosło, bo co chwila "czołg"
>> leciał... :DDDD
>>
>
> Czołgi przyjechały już dużo później.
>
> Pewnie nie czytywałeś dyskusji Stalkera z XL?

nie, teraz bardzo pobieżnie przeglądam - niby raporty jakieś piszę :)

--

Kupiłem żonie pamiątkę z Krakowa. Spinkę do włosów.
Zapomniałem tylko, że jakiś czas temu obcięła się na krótko.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

178. Data: 2010-01-08 18:50:57

Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinie
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Iza pisze:
> On 8 Sty, 12:09, "Aicha" <b...@t...ja> wrote:
>> U ytkownik "Iza" napisa :
>>
>>> nie lubi starym pampersa zmienia ;>
>> A m odym?
>>
>> --
>> Pozdrawiam - Aicha (a' la Slavi)
>
> Też nie... ;D

Czyli już na 200% nie matka.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

179. Data: 2010-01-08 18:55:52

Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinie
Od: "Prawusek" <p...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

"medea" <e...@p...fm> wrote in message
news:hi7vek$76t$5@nemesis.news.neostrada.pl...
> Iza pisze:
> > On 8 Sty, 12:09, "Aicha" <b...@t...ja> wrote:
> >> U ytkownik "Iza" napisa :
> >>
> >>> nie lubi starym pampersa zmienia ;>
> >> A m odym?
> >>
> >> --
> >> Pozdrawiam - Aicha (a' la Slavi)
> >
> > Też nie... ;D
>
> Czyli już na 200% nie matka.
>
> Ewa

Ale może jest na tyle wartościowa, że mógłbym jej w tym braku zaradzić...
:-)))))

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

180. Data: 2010-01-08 19:02:06

Temat: Re: Coraz więcej kobiet nie radzi sobie z funkcjonowaniem w rodzinie
Od: "Qrczak" <q...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

W Usenecie tren R <t...@n...sieciowy> tak oto plecie:
>
> A był to 08-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:
>
>> tren R pisze:
>>> A był to 08-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:
>>>
>>>> tren R pisze:
>>>>> A był to 08-styczeń-10, gdy medea wymamrotał:
>>>>>
>>>>>> Stalker pisze:
>>>>>>
>>>>>>> Nie dorabiam, chciałbym wiedzieć skąd się wziął mój obraz jako
>>>>>>> żołnierza. Myślałem, że stoi za tym jakaś szersza analiza moich
>>>>>>> wypowiedzi, sposobu dyskusji, itp. :-)
>>>>>> Ja też miałam kiedyś takie wrażenie, które wyrobiło mi się po Twoich
>>>>>> dyskusjach z XL na tematy wojenne. Wykazywałeś się tam fachową
>>>>>> wiedzą i specyficznym słownictwem (wojskowym - tak je
>>>>>> odebrałam). Chociaż "charakterologicznie" (na ile to mogę
>>>>>> stwierdzić) nie pasujesz mi do zwykłego wojskowego. Raczej
>>>>>> myślałam, że jesteś wysokim rangą oficerem arystokratycznego
>>>>>> rodu. ;) (no, trochę dociążyłam, ale tylko trochę).
>>>>> i nie żartujesz, prawda? :DDD
>>>>>
>>>> Oczywiście, że NIE!
>>>>
>>>> Serio pisałam. :)
>>>
>>> no tak, a potem to przekonanie jeszcze rosło, bo co chwila "czołg"
>>> leciał... :DDDD
>>>
>>
>> Czołgi przyjechały już dużo później.
>>
>> Pewnie nie czytywałeś dyskusji Stalkera z XL?
>
> nie, teraz bardzo pobieżnie przeglądam - niby raporty jakieś piszę :)

Z przeglądu? Oj...

Qra