| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-07-15 20:43:59
Temat: Cos mi wpadlo do oka.
Jak dzisiaj jechalem rowerem cos mi wpadlo do oka. Nosze okulary wiec
raczej nie bylo to cos duzego, nie moglo wpasc na wprost, musialo byc
zawiane wiatrem. Niestety musialem na szybko przycisnac oko, bo jak
pisalem jechalem w tym czasie rowerem i musialem choc na chwile
przynajmniej czesciowo widziec cos (drugim okiem) by sie bezpiecznie
zatrzymac. Rece mialem zbyt brudne byy grzebac w oku, wiec jakos
poczekalem az przejdzie na tyle bym mogl jechac. Dojechalem do domu,
poprobowalem wyplukac, ale to nic nie daje, wrecz jest gorzej.
Niby nic groznego, ale chcialby sie spytac z gory - kiedy isc do lekarza
(i jakiego) jesli do tego momentu nie przejdzie. Sam nietety nawet
nie moge zajrzec zbyt dokladnie do tego oka.
--
Krzysiek Rudnik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-07-15 21:07:53
Temat: Re: Cos mi wpadlo do oka.
Uzytkownik "Krzysztof Rudnik" <rudnik @kki.net.pl> napisal w wiadomosci
news:44b94ac8$0$22589$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Niby nic groznego, ale chcialby sie spytac z gory - kiedy isc do lekarza
> (i jakiego) jesli do tego momentu nie przejdzie. Sam nietety nawet
> nie moge zajrzec zbyt dokladnie do tego oka.
Hej !
Ostry dyzur okulistyczny - lepiej teraz niz o 3 w nocy :P
Pozdrawiam
regen
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |