| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-07-06 12:57:56
Temat: Czkawka :(Witam,
macie jakies pomysly, jak sie pozbyc upiornej czkawki? Wypilam
wlasnie duszkiem prawie pol litra wody trzymajac sie za nos, a
czkawka dalej jest :( Dodam, ze juz drugi 'atak' dzisiaj i tak
bedzie wracac dopoki nie pojde spac wieczorem. Jakie sa sposoby na
czkawke? Jedzenie cukru mi nie pomaga, zaraz sprobuje sie zapchac
czyms innym, ale chetnie poznam tez doswiadczenia szanownych
grupowiczow na ten temat. Skad sie to swinstwo w ogole bierze?
Pozdrawiam czkajaco,
--
A.
Arguing with people on the Usenet is like competing in the Special
Olympics. Even if you win, you're still a retard. -- Kenny
McCormack on comp.editors.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-07-06 13:04:54
Temat: Re: Czkawka :(
Uzytkownik "A." <a...@o...pl> napisala:
> Witam,
>
> macie jakies pomysly, jak sie pozbyc upiornej czkawki?
...hm, chyba najbardziej skuteczne jest jednak picie wody, ale inna
technika - z przeciwnego brzegu szklanki, niz zazwyczaj. Trzeba sie w tym
celu mocno pochylic do przodu, zeby dosiegnac ustami brzegu naczynia z
przeciwnej strony, a nie wylac zawartosci, no i wypic przynajmniej polowe.
Znajomym pomaga w 10 przypadkach na 10! :)
> Skad sie to swinstwo w ogole bierze?
>
Podobno to podraznienie przepony? Przyczyny moga byc rózne, czasem mozna
miec wieksza do tego sklonnosc niz inni...
pozdrawiam,
Agata
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-07-06 13:37:17
Temat: Re: Czkawka :(Agata wrote:
>> macie jakies pomysly, jak sie pozbyc upiornej czkawki?
>
> ...hm, chyba najbardziej skuteczne jest jednak picie wody, ale
> inna technika - z przeciwnego brzegu szklanki, niz zazwyczaj.
> Trzeba sie w tym celu mocno pochylic do przodu, zeby dosiegnac
> ustami brzegu naczynia z przeciwnej strony, a nie wylac
> zawartosci, no i wypic przynajmniej polowe.
> Znajomym pomaga w 10 przypadkach na 10! :)
Mi nie pomoglo niestety. Ale po paru lyzkach goracej zupy tak
jakby przeszlo... Ciekawe, na jak dlugo :-/
>> Skad sie to swinstwo w ogole bierze?
>>
> Podobno to podraznienie przepony? Przyczyny moga byc rózne,
> czasem mozna miec wieksza do tego sklonnosc niz inni...
nie wiem, czy raz na pare miesiecy to wieksza sklonnosc ;)
Dzieki.
--
A.
Arguing with people on the Usenet is like competing in the Special
Olympics. Even if you win, you're still a retard. -- Kenny
McCormack on comp.editors.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2004-07-06 15:06:02
Temat: Re: Czkawka :(> ...hm, chyba najbardziej skuteczne jest jednak picie wody, ale inna
> technika - z przeciwnego brzegu szklanki, niz zazwyczaj. Trzeba sie w tym
> celu mocno pochylic do przodu, zeby dosiegnac ustami brzegu naczynia z
> przeciwnej strony, a nie wylac zawartosci, no i wypic przynajmniej polowe.
O tym sposobie dowiedzialam sie tutaj pare miesiecy temu i od tego czasu juz
mnie czkawka nie meczy. Zawsze ja traktuje w ten sposob i pomaga!
Pozdrawiam.
Basiek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2004-07-06 15:39:41
Temat: Re: Czkawka :(Basiek wrote:
>> ...hm, chyba najbardziej skuteczne jest jednak picie wody, ale
>> inna technika - z przeciwnego brzegu szklanki, niz zazwyczaj.
>> Trzeba sie w tym celu mocno pochylic do przodu, zeby dosiegnac
>> ustami brzegu naczynia z przeciwnej strony, a nie wylac
>> zawartosci, no i wypic przynajmniej polowe.
>
> O tym sposobie dowiedzialam sie tutaj pare miesiecy temu i od tego
> czasu juz mnie czkawka nie meczy. Zawsze ja traktuje w ten sposob
> i pomaga! Pozdrawiam.
szczesciara ;) Mi nie pomoglo, a na nastepny 'atak' zadzialala
truskawka, sztuk jeden... :-/
Pozdrawiam rowniez.
--
A.
Arguing with people on the Usenet is like competing in the Special
Olympics. Even if you win, you're still a retard. -- Kenny
McCormack on comp.editors.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2004-07-06 17:00:54
Temat: Re: Czkawka :(> szczesciara ;) Mi nie pomoglo, a na nastepny 'atak' zadzialala
> truskawka, sztuk jeden... :-/
Mnie kiedys pomagaly kiszone ogorki, ale musialam znalezc inny sposob, bo
nie zawsze moglam od razu wyjsc z domu i biec do sklepu po ogorki,
szczegolnie wieczorem :)
Pozdrawiam zyczac jak najrzadszych atakow czkawki.
Basiek.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2004-07-06 17:44:38
Temat: Re: Czkawka :(Sposób mojej babci: Łyżeczka cukru zalana sokiem z cytryny. Nam wszystkim
pomaga.
Pozdrawiam
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2004-07-06 19:32:52
Temat: Re: Czkawka :(Użytkownik "Basiek" <smilingdolphin_nospam@nospam_wp.pl> napisał w
wiadomości news:ccelrp$t1e$1@opal.icpnet.pl...
> Mnie kiedys pomagaly kiszone ogorki, ale musialam znalezc inny sposob, bo
> nie zawsze moglam od razu wyjsc z domu i biec do sklepu po ogorki,
> szczegolnie wieczorem :)
A mnie pomaga łyzeczka cukru:)
--
* Pozdrawiam tHe mRuWa
* ICQ: 8856776 GG: 4045644
* Email: m...@p...onet.pl
* Na początku był Eru, Jedyny...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2004-07-06 23:12:32
Temat: Re: Czkawka :(> Podobno to podraznienie przepony? Przyczyny moga byc rózne, czasem mozna
> miec wieksza do tego sklonnosc niz inni...
Ściślej - nerwu przeponowego...
--
pozdrawiam
Łukasz (student)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2004-07-07 11:11:20
Temat: Re: Czkawka :(
"A." <a...@o...pl> wrote in message
news:40eaa1d0$0$20326$9b4e6d93@newsread4.arcor-onlin
e.net...
> Witam,
>
> macie jakies pomysly, jak sie pozbyc upiornej czkawki?
Zawsze mi pomaga taki sposób. Nabieram jak najwiecej powietrza do pluc. Tak
ze czuje jak mi sie przepona rozciaga i miejsce w splocie nerowowym. I
staram sie jak najdluzej tak pozostac. Na ogól po pierwszym lub drugim razie
czkawka przechodzi :). A czkawka która nie przechodzi moze wskazywac na
chorobe neurologiczna.
pozdrawiam
barbarella
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |