Ameryka przyjechała w postaci swojego reprezentanta, by pogadać z Kaczyńskim i
wyjechała, z głębokim przekonaniem że szaleniec.
Bo Ameryka szanuje swój trybunał, czyli sąd najwyższy, który nawet potrafił stanąć
za gazetą, która oskarżyła rząd stanów zjednoczonych i wygrała i rząd wyrok grzecznie
wykonał.
A tu jakaś Kaczka twierdzi że Komisja Wenecka, najlepsi piłkarze w lidze, to jakieś
patałachy i absurdy. Trybunał Polski czyli konstytucja go nie interesuje by wyroki
wykonywać, więc Amerykę zdjeło z nóg.
A pewnie Dykatorek nawet teraz nie rozumie dlaczego Ameryka będzie mu i jego ekipie
niechętna i nawet chodzą głosy, że może być zakaz wzjazdu pisowskiej chołoty do
Stanów i do Unii, jak to jest w przypadku polityków Białorusi.

My mamy prawo wpływać na rząd co cztery lata głosując , a przez te lata chroni nas
przed ich zachciewajkami Trybunał. Jak ustawa nas wywala z pracy, łamiąc kodeks
pracy, bo nie wolno za poglądy, to trybunał chroni nas i obala ustawę, a tu Kaczy
dykatorek już przemocuje polaków, którzy kredyty mają ..... I teraz podejrzewam że
ktoś taki może bandziora zdjąć, bo ja nie ma prawa to mamy bezprawie i właściwie
apeluje o bezprawie, bo jak oni mogą, to powinni polacy przestać być grzeczni.