| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-10-30 09:08:41
Temat: Re: Czy jest jeszcze ktos... - honoris causa?oshin wrote:
>
> "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> napisal(a) nam tak:
> >Nie Masz sie s czego smiac !!!
> >
> >....mojemu hi-fi to sie niedawno zdarzylo...
>
> hehehe
> proponuje do wc udawac sie bez sprzetow elektronicznych, bedzie
> prosciej ;))))))))
ale to niezłz sukces, do mojego hajźlika wieża się nie mieści ;-))
Waldek
jakoś najlepiej się śmiać z cudzego niefartu
WK
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-10-30 09:11:59
Temat: Re: Czy jest jeszcze ktos... tak ja! (dlugie)> >...(ciach)
> >starczy czy jeszcze? Mam nadzieje ze szanowna komisja przyjmie m ie na
etat.
>
> ..ideał...
>
> (ps. a dlaczego niby masz być muzykiem, czym grasz?)
>
> AgataW.
Bo ja jestem muzyk! Gitara, trochę smyram na klawiatusze (komputera też)
fifulki (flażolety i fujarki) i głos, przede wszystkim głos. Zapraszam oto
jeden z moich projektów muzycznych http://www.ipoznan.pl/jrm
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-30 09:12:33
Temat: Re: Czy jest jeszcze ktos... - honoris causa?m...@h...com napisala:
> ... Otoz zupelnie niechcacy usmiercilam dzis moj telefon komorkowy. >
> >
> Zdarza sie, ja w piatek wypralam mezowi w spodniach jego nowa nokie. Na dlugim
programie i elegancko
> odwirowalam. Biedny teraz, jak bez reki...
Ja tylko stłukłam ładowarkę, ale skutek ten sam :-(. Epidemia jakaś?
Krycha&Co(ty)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-30 09:16:46
Temat: Re: Czy jest jeszcze ktos... - honoris causa?> > ... Otoz zupelnie niechcacy usmiercilam dzis moj telefon komorkowy. >
> > >
> > Zdarza sie, ja w piatek wypralam mezowi w spodniach jego nowa nokie. Na
dlugim programie i elegancko
> > odwirowalam. Biedny teraz, jak bez reki...
>
> Ja tylko stłukłam ładowarkę, ale skutek ten sam :-(. Epidemia jakaś?
>
> Krycha&Co(ty)
A mój malutki Ericsson leży cichutko obok mnie i wibruje ze strchu żeby jego
coś takiego nie spotkało.
WWj
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-30 09:23:54
Temat: Re: Czy jest jeszcze ktos... - honoris causa?Waldemar Krzok <w...@z...fu-berlin.de> a écrit dans le message :
3...@z...fu-berlin.de...
> oshin wrote:
> >
>
> ale to niezłz sukces, do mojego hajźlika wieża się nie mieści ;-))
>
... to byla centralna czesc mini-wiezy lazienkowej
Ewcia
--
Niesz !
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-30 09:29:48
Temat: Re: Czy jest jeszcze ktos...
Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:ailqttchf5h4dm23tckuepjfrgsb1p3iag@4ax.com...
> ...kto sie nie przelamal i nie zawital w Cafe?
Przyznam sie, ze przymierzam sie niesmialo od pewnego czasu:) Czy
popielniczki ze zniczy juz ktos wymienia? Jezeli nie, to ja prosze o
posadke. Z dan a la Cafe spozywam wiele, glownie fix-y, konserwy warzywne,
mrozonki Ho****x-u.
--
Pozdrawiam-Iska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-30 09:52:19
Temat: Re: Czy jest jeszcze ktos... - honoris causa?Użytkownik "Monika Bacinska-Wojewódka" <m...@p...pl> napisał w wiadomości
news:9rkg1a$a4a$1@news.tpi.pl...
> No dobra przyznam sie, bo sama nie wiem czy sie smiac czy plakac... Otoz
> zupelnie niechcacy usmiercilam dzis moj telefon komorkowy. Konkretnie
utopil
> sie w klozecie (ale nie poplynal dalej).
Zyje, zyje biedaczek!!!!!!!!!!!!!!!!! Jaka to ulga (zwlaszcza dla kieszeni).
Brawa dla Siemensa za (wodo?)odporne telefony!!
:-))))))) Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-30 10:15:11
Temat: Re: Czy jest jeszcze ktos...Uzytkownik "Krysia Thompson" <K...@h...fsnet.co.uk> napisal w
wiadomosci news:3r0rttcvvmogu3cfe585kd2njdel40mjgn@4ax.com...
>
[ciach opisy]
> Odpowiem krotko (choc raz!) - tak
> Kr...szefowa
to poprosze o mianowanie na stanowisko uznane przez wasza wysokosc na
sluszne w stosunku do zaslug :))
skrzacik
ps. kolega z pracy opowiadal o tym jak na ciezkim kacu, w celu zabicia go
klinem, wypil lyk pokostu bo mu sie butelki pomieszaly :)
chyba by sie tez nadal :)))))))))))))))))))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-30 10:25:37
Temat: Re: Czy jest jeszcze ktos...Krysia Thompson wrote:
>
> ...kto sie nie przelamal i nie zawital w Cafe?
ja....
ale ja to taka dziwna jestem... weganka... nie lubiaca aromatow
identycznych z naturalnymi... cukru... rafinowanych rzeczy....
wobec czego prawie zadnych pakowanych rzeczy nie uzywam - jedynie
koncentrat (sztandarowo ;), makarony, groszek, cieciorke i kukurydze w
puszkach, makarony, kiedys pomidory w puszkach, .... przyprawy! jakbym
mogla o przyprawach zapomniec ;) .... no i maka jest w torebkach kupowana
;)
ale ja widzisz to nie sa gotowce :)
wiec taki urok mojej diety ze gotowcow nie uzywam :)
ale na imprezy w cafe jako goscia z zewnatrz moglibyscie mnie raz na jakis
czas zaprosic ;))))))))))
pat
--
Puszatkowo http://www.puszatkowo.prv.pl
PuszKKKa http://puszkkka.spinacz.pl
SPINACZ http://www.spinacz.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-30 10:35:07
Temat: Re: Czy jest jeszcze ktos... - honoris causa?
Monika Bacinska-Wojewódka napisał(a) w wiadomości:
<9rkg1a$a4a$1@news.tpi.pl>...
>No dobra przyznam sie, bo sama nie wiem czy sie smiac czy plakac... Otoz
>zupelnie niechcacy usmiercilam dzis moj telefon komorkowy. Konkretnie
utopil
>sie w klozecie (ale nie poplynal dalej).
>
>Nie pytajcie jak. Uczcijmy go minuta smiechu...
>
>:-) Monika
Monis kochanie, zrobilam to samo, w toalecie w jadacym do Francji
autobusie.... tez nie poplynal dalej, toaleta byla przytkana, reszta jest
milczeniem.
Margola
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |