Witam,
Prosilabym o rade, poniewaz po raz pierwszy
bede chyba w wieku 40 lat potrzebowala okulary.
Od urodzenia mam prawidlowe widzenie lewym okiem,
a w prawym oku mam -1,5
wiec ksiazki wciaz czytam bez okularow
z bliskiej odleglosci tym okiem z wada (OP -1,5),
Lewe oko bylo bez wady, wiec jadac samochodem
odruchowo uzywam od zawsze tego oka do dali, ale od kilku miesiecy
nie widze nim z bliska -starowzrocznosc:(.
Problem wystepuje tylko przy pracy przed komputerem,
gdyz oko lewe (0,00) stalo sie nadwzroczne i "wylancza" sie
przy patrzeniu na bliskie przedmioty.
Przy biurku nie uzywam okularow (oko P -1,5), ale
jak patrze na ekran, to musze zakladac okulary, bo
jest on on troche dalej niz blat biurka. Jest to bardzo
irytujace zakladac i zdejmowac wciaz okulary.
Co bedzie dla mnie najlepszym rozwiazaniem?
szkla progresywne? dwuogniskowe?
Patrzec dolem pod okularami na biurko?
Czy moze przyzwyczaic sie, bo jak przysune blizej
ekran, to troche mnie to meczy (czytam jakby wolniej)
ale daje rade okiem prawym (-1,5)
Nie wiem czy nie zagmatwalam troche problemu...
Ola