Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia Czy mogę się pochwalić?

Grupy

Szukaj w grupach

 

Czy mogę się pochwalić?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-02-20 12:14:03

Temat: Czy mogę się pochwalić?
Od: "Kama" <k...@p...pakiet24.pl> szukaj wiadomości tego autora

Wczoraj wieczorem zrobiłam pierwszy pasztet w mojej karierze kulinarnej -
zabierałam się do niego dosyć długo, sama nie wiem dlaczego. Wydawało mi się
że to takie skomplikowane. I wyszedł bardzo smaczny (nieskromnie powiem -
pyyyyszny). Zrobiony na podstawie kilku przepisów (oj przygotowałam się -
przeryłam google i strony Grzesia smacznego i kuchnię3) naczytałam się, że
ho, ho i zrobiłam wieprzowo-drobiowo-warzywny. Teraz delektuję się świeżutką
bułeczką z pasztetem - i jestem z siebie dumna ;)))
Kama - pasztetowa (w żadnym wypadku nie pasztet ;)) )

ps. Niedługo będzie następny - wymyśliłam, że jeszcze ulepszony o pistacje i
brokuły w całości.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2003-02-20 12:22:53

Temat: Re: Czy mogę się pochwalić?
Od: "mamast" <m...@p...ckp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja robię pasztet dwa razy do roku na święta, ale muszę powiedzieć, że
narobiłaś mi apetytu... Ja zawsze robię cielęco- warzywny, ale myślę, że te
brokuły dodałyby smaczku... Chyba się skuszę!
Pozdrawiam
Magda


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-20 12:46:36

Temat: Re: Czy mogę się pochwalić?
Od: "Kama" <k...@p...pakiet24.pl> szukaj wiadomości tego autora

Sprostowanie: oczywiście wymyśliłam to nie znaczy, że to nowość bo takie
przepisy już były - tylko w sensie - wymyśliłam sobie, że taki zrobię
następny i że jeśli dołożę brokuły i pistacje to będzie jeszcze lepszy a na
pewno inny.

A tak swoją drogą - nie uważacie, że takie domowe pasztety, kiełbasy w
słoikach itp. szynki gotowane samemu są o wiele smaczniejsze niż te kupne?
Nie wspomnę już o zdrowiu, ale cenowo też są chyba konkurencyjne a poza tym
można je dłużej przechowywać bez strachu obślizgnięcia po 1 dniu.
Kama


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-20 13:02:31

Temat: Re: Czy mogę się pochwalić?
Od: "magia/maggie" <m...@w...amba.bydg.pdi.net> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kama" <k...@p...pakiet24.pl> napisał w wiadomości
news:b32gm7$5qm$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Wczoraj wieczorem zrobiłam pierwszy pasztet w mojej karierze kulinarnej -

A czy moglabys wrzucic ten przepis na grupe?
sama nigdy tez nie robilam jeszcze a chetnie bym sprobowala .


Pozdrawiam
mag.



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-20 13:09:08

Temat: Re: Czy mogę się pochwalić?
Od: "Kama" <k...@p...pakiet24.pl> szukaj wiadomości tego autora

Proszę bardzo - trochę z jednego i trochę z drugiego:

Pasztet z brokulow i kalafiora
10 porcji. Czas przygotow. 1 godz. 20 min.
350 g kalafiora,
350 g brokulow.
Masa drobiowa:
300 g piersi kurczaka,
500 ml rosolu drobiowego,
2 jaja,
2 lyzki maki,
1 cytryna,
200 ml smietany,
1 marchewka,
szczypta cukru, sol, pieprz,
maslo do smarowania formy.

1. Cytryne umyc, osuszyc, otrzec z niej skorke, sok wycisnac. Marchewke
oczyscic, oplukac, pokroic w talarki.
2. Kalafior i brokuly oplukac, podzielic na rozyczki, wlozyc do rondla,
zalac
goracym rosolem, wlac sok z cytryny, gotowac 7 min. Ostudzic. Osobno
ugotowac marchewke.
3. Filety z piersi rozdrobnic, zmiksowac z marchewka. Wbic jaja, dodac make,
skorke cytrynowa, smietane, przyprawic sola, pieprzem, szczypta cukru.
4. Forme pasztetowa wysmarowac maslem, na dno wlozyc czesc masy drobiowej,
wetknac w nia pionowo, na przemian, rozyczki kalafiorow i brokulow, ulozyc
reszte masy i znow wetknac w nia rozyczki, jak poprzednio. Powierzchnie
wyrownac, by nie wystawaly jarzyny. Przykryc natluszczona folia, wstawic do
goracej kapieli wodnej. Piec w ogrzanym do 180żC piekarniku przez 45 min.
4. Po upieczeniu ostudzic, wstawic do lodowki na 6 godz. Wyjac z formy,
pokroic
na plastry i podawac.

Źródło: Encyklopedia sztuki kulinarnej, tom 22 "Pasztety", strona 74.
From: a...@h...pl (Radku's De Apaczu's)

Pasztet mięsno-warzywny.

1/2 kg mięsa wieprzowego
1/2 kg mięsa wołowego
30 dag wątroby
20 dag boczku wędzonego lub słoniny (pokroić w paski, położyć na wierzchu
pasztetu - już na blaszce)
70 dag ziemniaków
1/2 kg marchwi
1-2 pietruszki
mały seler
4-5 cebul
garść grzybów suszonych

daję jeszcze około 1/2 kg pieczarek

Warzywa obrać, mięso umyć - wszystkie skłądniki wrzucić do dużego garnka i
dusić do miękkości wraz z przyprawami (ziele angielskie, liśc laurowy,
vegeta
itp.). Ceblę wrzuca się świeżą, nie smaży się.
Gdy wszystko się udusi i zmięknie, pozostawiamy do wystudzenia, a następnie
mielimy przez sitko o małych oczkach.
Do masy dodajemy 2-3 jajka (surowe), wyrabiamy całość na gładką masę,
doprawiamy do smaku.
Dużą blachę wykładamy pergaminem, kładziemy kilka plasterków boczku,
wykładamy
masę, na to znowu plasterki boczku i pieczemy w temperaturze 200 stopni
przez
około 1 - 1 i 1/2godziny, aż pasztet ładnie się zarumieni.
Zamiast dużej ilości ziemniaków do duszących się i już miękkich składników
pasztetu można dodać 2-3 duże bułki pokrojone w kromeczki. Osobiście wolę
więcej warzyw.




Pasztet wieprzowy.
40 dag podgardla,
1 golonka wieprzowa (lub mięso wieprzowe),
30 dag karkówki
2 cebule,
kilka suszonych grzybów,
50 dag wątroby,
2 bułki kajzerki,
3 jaja,
sól, pieprz, gałka muszkatołowa,
10 dag słoniny,
łyzka smalcu (nie daję),
2 łyżki tartej bułki.
Podgardle razem z golonką, karkówką, cebulą i suszonymi grzybami zalać
niewielką ilością wody i pod przykryciem powoli gotować.
Wątrobe dodać do gotowania tylko na tak długo, aby straciła krwisty kolor.
Miękkie mięso zestawić z ognia, a gdy przestygnie włożyć do sosu bułkę i
całkowicie wystudzić. Zimne mięso przekręcić przez maszynkę z drobnym
sitkiem.
Dodać do masy jaja, przyprawy, wyrobić. Na dno formy położyc plasterki
słoniny,
następnie włożyć pasztet, znowu przykryć plasterkami słoniny i upiec.


Po upieczeniu i wystudzeniu pasztetu zawsze zamrażam pokrojony pasztet w
zamrażarce. Zawsze w miarę potrzeb wyciągam po kawałku i zajadam się nim.
:))

Mam jeszcze przepis na pasztet z gęsi i królika,ale to raczej mniej
popularne,
prawda?


Serdecznie pozdrawiam
-----------------------------------------------
Iwona O.
nr gg: 1034596
i...@p...onet.pl



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2003-02-20 13:09:46

Temat: Re: Czy mogę się pochwalić?
Od: "mamast" <m...@p...ckp.pl> szukaj wiadomości tego autora

U mnie niestety nie mają szans poleżeć, bo są w ciągu kilku dni wchłaniane,
mimo że zawsze robię 3 brytfanki...!!! Ale z pewnością masz rację! Ja dodaję
jeszcze słoninkę do środaczka! Już mi ślinka cieknie...
Pozdrawiam
Magda
P.S. Jeżeli chodzi o cenę, ten mój jest niestety b. kosztowny. Znasz chyba
cenę cielęciny?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

SoS do spagethi?
Stary piekarnik
sie pochwale a co::)
Kluseczki z koziego twarozku (P)
Bzdeta

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Schabowe"
www.kingtrust.to Cloned Cards With Pin Shop Dumps Vaild Sell Good Cashapp Paypal Transfer Wu Money gram payonee
Jak zrobić lody, nie zamarzające na kamień w zamrażarce?
Olej rzepakowy
BEST DUMPS CLONING(www.kingtrust.to ) TRACK 1&2 SITE SEARCH 2023 Go to any ATM and make your cashout

zobacz wszyskie »