Czy mozna uratowac dature?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-07-19 06:27:26
Temat: Czy mozna uratowac dature?Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora
Burza przewrocila mi donice z datura i niestety przy okazji nadlamala
sie jedna z galazek. Przywiazalam ja do rosliny matecznej - zalozylam
"opatrunek usztywniajacy", ale nie wiem, czy jest szansa,
ze to sie jakos zrosnie, bo na razie liscie zaczynaja wiednac.
Moze lepiej odciac ta galaz i probowac ja ukorzenic, czy mozna
to zrobic z taka wieksza galezia?
Pozdrawiam
Lilla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
2. Data: 2001-07-24 04:53:48
Temat: Re: Czy mozna uratowac dature?Od: "Krzysztof Marusiński" <o...@t...jest.to> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> napisał w wiadomości
news:9j5upf$41s$1@news.lublin.pl...
> Burza przewrocila mi donice z datura i niestety przy okazji nadlamala
> sie jedna z galazek. Przywiazalam ja do rosliny matecznej - zalozylam
> "opatrunek usztywniajacy", ale nie wiem, czy jest szansa,
> ze to sie jakos zrosnie
Myślę, że niema takiej potrzeby. Datury szybko rosną. Wkrótce nadrobią (przy
właściwej pielęgnacji) stratę.
> Moze lepiej odciac ta galaz i probowac ja ukorzenic, czy mozna
> to zrobic z taka wieksza galezia?
Lepiej podzielić na niewielkie sadzonki.
--
:-) http://ogrod.to.jest.to
"Prawdziwa mądrość nic nie traci
w tłumaczeniu na polski"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-07-24 06:28:20
Temat: Re: Czy mozna uratowac dature?Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Krzysztof Marusiński <o...@t...jest.to> w wiadomości
do grup dyskusyjnych napisał:
> > Przywiazalam ja do rosliny matecznej - zalozylam
> > "opatrunek usztywniajacy", ale nie wiem, czy jest szansa,
> > ze to sie jakos zrosnie
>
> Myślę, że niema takiej potrzeby. Datury szybko rosną. Wkrótce nadrobią (przy
> właściwej pielęgnacji) stratę.
Ta nadlamana galaz juz zostala odcieta. Raczej nie bylo szans,
aby mogla ozyc przy roslinie matecznej.
> > Moze lepiej odciac ta galaz i probowac ja ukorzenic, czy mozna
> > to zrobic z taka wieksza galezia?
>
> Lepiej podzielić na niewielkie sadzonki.
Tak tez zrobilam :)
Pozdrawiam
Lilla
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |