Czy potraficie ???

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 30

11. Data: 2003-05-02 15:54:13

Temat: Re: Czy potraficie ???
Od: "mania" <m...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

"zielsko" news:b8s4mv$fn$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Szczeze to bardzo w to watpie, czy grupa moze pomoc
> komukolwiek stanac na czymkolwiek.
> Jako student psychologii moge jedynie powiedziec ze ta
> grupa(tak jak kazda inna) daje wsparcie spoleczne. I tyle.
> A tak ogolnie to jest strasznie kiepski poziom rozmow w
> porownaniu z innymi ktore przegladam.

ciekawi mnie, które, konkretnie, tak wysoko oceniasz;

pzdr
Mania

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2003-05-02 16:16:10

Temat: Re: Czy potraficie ???
Od: "Greg" <U...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"D.n.V.r" w news:b8s3v9$r57$1@atlantis.news.tpi.pl napisał(a):
>
> to nie jest forum, to jest grupa dyskusyjna -
> która kiedys byla rewelacyjna, obecnie zeeszła
> na psy i to kompletnie. a czemu służy? - tak
> prawdę mówiąc wielkiemu pieoprzeniu

Tak czytalem dzisiaj Twoje posty i pomyslalem sobie, ze spora w tym
Twoja zasluga.

> bo jak się mówi o oknkretnych rzeczach to
> wszyscy milkną,

Konkretnych to znaczy jakich? Takich, ktore Ty uwazasz za konkretne?

Tak na marginesie jeszcze dodam w zwiazku z watkiem "don"... Jakis czas
temu zauwazylem, ze gdy pojawi sie taki zerowy post czy tez inna
prowokacja, to nizej podpina sie sporo nickow nijakich - nowych lub
takich, ktore pojawiaja sie znikad. Wreszcie moga jakos zaistniec,
blysnac humorem. Bardziej charakterystycznych nickow niewiele (i
dobrze). Jesli jednak tych nowych pojawi sie wystarczajaco wielu, tworza
wlasna podgrupe i wysylaja kolejne "puste" posty. Zaczyna sie robic
smietnik. Jak zapobiegac? Byc biernym? Wtedy ustepuje sie im pola.
Dzialac energicznie? Wtedy samemu przyczynia sie do napedzenia tej
machiny zniszczenia. Nie jest latwo zapobiegac degradacji grupy. Trzeba
wiedziec kiedy samemu zaczyna sie wysylac "puste" posty trafiajace w
proznie. Najlepiej chyba "bladzacym" zwrocic uwage dobitnie, ale nie
angazowac sie w glebsza dyskusje. Zamiast tego lepiej dawac przyklad.
Jesli dobrym przykladem nie uprzatnie sie smietniska, to przynajmniej
pozostanie jakas alternatywa dla innych.

DnVr... nie rzucaj na grupie smieci, *bo inni tak robia*.

pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2003-05-02 18:19:16

Temat: don
Od: "ksRobak" <e...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Greg <U...@o...pl> napisał(a):

> "D.n.V.r" w news:b8s3v9$r57$1@atlantis.news.tpi.pl napisał(a):
> >
> > to nie jest forum, to jest grupa dyskusyjna -
> > która kiedys byla rewelacyjna, obecnie zeeszła
> > na psy i to kompletnie. a czemu służy? - tak
> > prawdę mówiąc wielkiemu pieoprzeniu
>
> Tak czytalem dzisiaj Twoje posty i pomyslalem sobie, ze spora w tym
> Twoja zasluga.
>
> > bo jak się mówi o oknkretnych rzeczach to
> > wszyscy milkną,
>
> Konkretnych to znaczy jakich? Takich, ktore Ty uwazasz za konkretne?
>
>
>
> Tak na marginesie jeszcze dodam w zwiazku z watkiem "don"... Jakis czas
> temu zauwazylem, ze gdy pojawi sie taki zerowy post czy tez inna
> prowokacja, to nizej podpina sie sporo nickow nijakich - nowych lub
> takich, ktore pojawiaja sie znikad. Wreszcie moga jakos zaistniec,
> blysnac humorem. Bardziej charakterystycznych nickow niewiele (i
> dobrze). Jesli jednak tych nowych pojawi sie wystarczajaco wielu, tworza
> wlasna podgrupe i wysylaja kolejne "puste" posty. Zaczyna sie robic
> smietnik. Jak zapobiegac? Byc biernym? Wtedy ustepuje sie im pola.
> Dzialac energicznie? Wtedy samemu przyczynia sie do napedzenia tej
> machiny zniszczenia. Nie jest latwo zapobiegac degradacji grupy. Trzeba
> wiedziec kiedy samemu zaczyna sie wysylac "puste" posty trafiajace w
> proznie. Najlepiej chyba "bladzacym" zwrocic uwage dobitnie, ale nie
> angazowac sie w glebsza dyskusje. Zamiast tego lepiej dawac przyklad.
> Jesli dobrym przykladem nie uprzatnie sie smietniska, to przynajmniej
> pozostanie jakas alternatywa dla innych.
>
> DnVr... nie rzucaj na grupie smieci, *bo inni tak robia*.
>
>
> pozdrawiam
> --
> Greg
> Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl
> Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem.
----------------------------------------------------
------------------

"Greg"... zanim wydasz opinię na temat "zerowego postu" zapoznaj się
z osobą autora (nie jest anonimowy, ma swój e-mail)
zobacz w jakich tematach próbował zabrać głos?
ile razy 'postował'?

być może autor zerowego postu jest osobą która szczególnie wymaga
zrozumienia i wsparcia
czy Twój szyld: "Z psychologia jedyne co mam wspolnego to to, ze jestem
czlowiekiem" oznacza, że czym innym jest człowiek niż Człowiek?

:-)
ksRobak

--

Człowiekiem jest ktoś, kto zmierzył się z życiem
[Matylda Canetti]

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2003-05-02 18:49:23

Temat: Re: don
Od: "Greg" <U...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

"ksRobak" w news:b8ucr4$8bo$1@inews.gazeta.pl napisał(a):
>
> czy Twój szyld: "Z psychologia jedyne co mam
> wspolnego to to, ze jestem czlowiekiem"
> oznacza, że czym innym jest człowiek niż Człowiek?

Najwyrazniej :-)

Tnij zbedne cytaty.

pozdrawiam
--
Greg
Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2003-05-02 18:50:37

Temat: Re: Czy potraficie ???
Od: e...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

> Autor: "Vicky" <b...@a...pl> napisała:
> > Użytkownik "ksRobak" <e...@N...gazeta.pl> napisał:

> > ja, w takich sytuacjach jak opisałeś szukam wsparcia u najbliższych,
> > staram się zrozumieć i nazwać przyczynę niezadowolenia,
> > mam taką 'budę' (mój dom), w której jestem bezpieczny
> >
> no to masz szczęście .. bo nie każdy tak się czuje we własnej "budzie"
> a dla niektórych ta buda to prawdziwy koszmar...
>
> > a w myślach powtarzam sobie taką mantrę
> > "nie jest jeszcze tak źle, jeszcze mogło by być gorzej..."
> >
> w Twoim pojęciu - jak gorzej?
> i skąd wiesz czy dla innych gorzej to czasem nie jakiś nieodwołalny wyrok do
> którego tylko jeden krok?
>
> > Gdybym uznał, że mój problem jest poważny i sam sobie z nim
> > nie poradzę - poszedł bym do specjalisty
> >
> Niestety niektórzy nie mają na to odwagi bo
> - nie mają z kim o tym pogadać
> - są sami
> - boją się
> - boją się diagnozy
> - boją się tego co powinni powiedzieć
> - itd....
>
> > po prostu wierzę w mądrość i fachowość zawodowców
>
> na pierwszym miejscu to ja bym tu stawiała : zaufanie ...
>
> Pozdrawiam
> Vicky

najpierw jest wiara
jeśli wierzę, że fachowiec jest w stanie mi pomóc - idę do niego
jeśli mi pomoże - zdobędę zaufanie. (pomyśl) ;)

mój 'post' pokazuje tylko i wyłącznie w jaki sposób z problemami radzę
sobie ja (Edward Robak nick "ksRobak")

dla autora tematu mój 'post' jest tylko i wyłącznie informacją, że jakiś
człowiek mając problemy radzi sobie z nini sam. Jeśli nie mógł by sobie
poradzić idzie do specjalisty któremu wierzy.

prof Strawa w wywiadzie w TVN z 2.05.03 powiedział: prosty przykład może
wielu ludziom pomóc w rozwiązywaniu problemów...

ja tylko wyprzedziłem jego słowa...

PS. "Idę na słońce" - też jest przykładem ;)

:-)
ksRobak

--

cztery pory roku - i żadnej piątej, żeby móc się zdecydować
na jedną z nich...
[Paul Celan]

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2003-05-02 20:07:36

Temat: Re: don
Od: "ksRobak" <e...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Greg <U...@o...pl> napisał(a):
> "ksRobak" w news:b8ucr4$8bo$1@inews.gazeta.pl napisał(a):

> Tnij zbedne cytaty.

> pozdrawiam
> Greg
> Serwis PSPHome - http://www.psphome.htc.net.pl

pewnie... jak bym Cię posłuchał to ktoś by mi zarzucił: ;)

"bo jak się mówi o oknkretnych rzeczach to wszyscy milkną,"

"Konkretnych to znaczy jakich? Takich, ktore Ty uwazasz za konkretne?"

to ciąć czy nie ciąć? :o)

:-)
ksRobak

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2003-05-02 21:17:09

Temat: Re: don
Od: "... z Gormenghast" <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"ksRobak" w news:b8ucr4$8bo$1@inews.gazeta.pl...
/.../

> być może autor zerowego postu jest osobą która szczególnie wymaga
> zrozumienia i wsparcia
/.../

> :-)
> ksRobak

No właśnie księże!!
Bardzo mnie zaintrygował ten Twój głos i byłbym Ci ogromnie
wdzięczny (a pewnie nie tylko ja), gdybyś na naszych oczach
przyniósł ukojenie Grzegorzowi D.V.
Nie mam wątpliwości, że tego potrzebuje - zresztą przekonasz się
zaraz po jego reakcji na ten mój tekst...

Działaj.
Może być z Bogiem.

pozdrawiam
All

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2003-05-03 05:11:57

Temat: Re: Czy potraficie ???
Od: "Vicky" <b...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

> najpierw jest wiara
> jeśli wierzę, że fachowiec jest w stanie mi pomóc - idę do niego
> jeśli mi pomoże - zdobędę zaufanie. (pomyśl) ;)
>
najpierw jest przyczyna :)
pózniej powód :)
a na końcu powstaje masa problemów
(chodzi mi tu o osoby których równowaga psychiczna została w jakimś stopniu
zachwiana)

> mój 'post' pokazuje tylko i wyłącznie w jaki sposób z problemami radzę
> sobie ja (Edward Robak nick "ksRobak")
>
ale nie ukrywasz swojego "Soplicowskiego" pochodzenia za maską ks.?
:)))))))))))))))))))))

> dla autora tematu mój 'post' jest tylko i wyłącznie informacją, że jakiś
> człowiek mając problemy radzi sobie z nini sam. Jeśli nie mógł by sobie
> poradzić idzie do specjalisty któremu wierzy.
>
no i wracamy na początek ....
jak myśłisz dlaczego tak wiele osób szuka pomocy psychologa w internecie?

> prof Strawa w wywiadzie w TVN z 2.05.03 powiedział: prosty przykład może
> wielu ludziom pomóc w rozwiązywaniu problemów...
> ja tylko wyprzedziłem jego słowa...

i dobrze :))
mnie natomiast chodziło tylko o to że czasem nie jest to takie proste jakby
mogło się wydawać :))
>
> PS. "Idę na słońce" - też jest przykładem ;)
udanej pogody :))))

Pozdrawiam
Vicky

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2003-05-03 09:09:10

Temat: Re: Czy potraficie ???
Od: "zielsko" <4...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 03-05-02 użytkownik mania napisał :

> "zielsko" news:b8s4mv$fn$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Szczeze to bardzo w to watpie, czy grupa moze pomoc
> > komukolwiek stanac na czymkolwiek.
> > Jako student psychologii moge jedynie powiedziec ze ta
> > grupa(tak jak kazda inna) daje wsparcie spoleczne. I tyle.
> > A tak ogolnie to jest strasznie kiepski poziom rozmow w
> > porownaniu z innymi ktore przegladam.
>
> ciekawi mnie, które, konkretnie, tak wysoko oceniasz;

Chwila, a czy ja napisalem ze je wysoko oceniam?
Mnie idzie o to ze na takich pl.rec.gory , pl.rec.zagle , pl.sci.weterynaria czy
nawet na zwierzakach jakos dziwnie poszczegolne watki maja kapke wyzszy poziom
merytoryczny i kultura jakby wyzsza.
Owszem jest i paru trolli ale sie ich ignoruje (chyba, ze to A.P.)

> pzdr
> Mania

Pozdrawiam
zielsko
--
www.fotozielsko.prv.pl

Non Nobis Solum Sed Toti Mundo Nati

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2003-05-03 16:33:03

Temat: Re: Czy potraficie ???
Od: "ksRobak" <e...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Vicky <b...@a...pl> napisał(a):

> > najpierw jest wiara
> > jeśli wierzę, że fachowiec jest w stanie mi pomóc - idę do niego
> > jeśli mi pomoże - zdobędę zaufanie. (pomyśl) ;)
> >
> najpierw jest przyczyna :)
> pózniej powód :)
> a na końcu powstaje masa problemów
> (chodzi mi tu o osoby których równowaga psychiczna została w jakimś stopniu
> zachwiana)

masz rację ;))
przyczyna pójścia do specjalisty? - 'wiara' że może pomóc (np. na zachw...)
możliwy skutek wizyty? - 'zaufanie' (bo pomógł) :-)

> > mój 'post' pokazuje tylko i wyłącznie w jaki sposób z problemami radzę
> > sobie ja (Edward Robak nick "ksRobak")
> >
> ale nie ukrywasz swojego "Soplicowskiego" pochodzenia za maską ks.?
> :)))))))))))))))))))))

ten ksRobak to postać literacka. Jego korzenie sięgają wieszcza
(A. Mickiewicz)
Edward Robak to chłop z krwi i kości (jego korzeń sięga gdzie indziej) :o)

> jak myśłisz dlaczego tak wiele osób szuka pomocy psychologa w internecie?

bo internetowi psychologowie pomagają? ludzie mają zaufanie!!! :)

> > prof Strawa w wywiadzie w TVN z 2.05.03 powiedział: prosty przykład może
> > wielu ludziom pomóc w rozwiązywaniu problemów...
> > ja tylko wyprzedziłem jego słowa...
>
> i dobrze :))
> mnie natomiast chodziło tylko o to że czasem nie jest to takie proste jakby
> mogło się wydawać :))

na proste problemy mogą pomóc proste przykłady
jeśli przykład lub sugestia nie pomagają - idę do specjalisty :-|

> > PS. "Idę na słońce" - też jest przykładem ;)
> udanej pogody :))))

byłłło superrrrr :))))
teściowa też!!!!! (była z nami)
(u mnie pogoda ducha nie zależy od pogody)

> Pozdrawiam
> Vicky

do 'zobaczyska' :)

:-)
ksRobak

--

przyjaciele naszych przyjaciół są naszymi przyjaciółmi

[zapomniałem kto to pierwszy powiedział (?)]

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/