Od jakiegos czasu mam jeszcze nastepujacy problem ... "sypie" mi sie z glowy
biale "coś". Wyglada to jak lupiez, ale ... szampony przeciwlupiezowe nie
pomagaja ... Kiedys radzil sobie z "tym" Nizoral, ale i on polegl ... czy to
napewno lupiez? A moze powinienem uzywac czegos innego niz Nizoral?