Czy to zdrada-inaczej
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 133
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2002-06-19 08:54:18
Temat: Re: Czy to zdrada-inaczejOd: "Qwax" <...@...q> szukaj wiadomości tego autora
> > ale nigdy nie poniżyłem się do tego stopnia by używać prostytutki.
> > (K... się zdarzały - niestety).
>
> Jak już zużyjesz żonę, to co masz zamiar z wywłoką zrobić?
> A tak w ogóle to jak Twoja żona czuje się jako "używana"?
Po pierwsze: Nie mam żony
Po drugie: Byłą b.żonę zostawiłem w stanie "niezużytym" - a
przynajmniej nie całkiem
Po trzecie: Moja TŻ "używa" sobie razem ze mną - trudno to rozdzielić
;-)))
Po czwarte: Jeżeli użyłem słowa 'używać' w stosunku do prostytutki
było ono użyte w kontekście wątku (Tirówna/onanizm)
Po piąte: Ciekawsze dla mnie jest co Ona ze mną zrobi jeżeli to ja
zużyję się pierwszy.
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
62. Data: 2002-06-19 09:01:26
Temat: Re: Czy to zdrada-inaczejOd: "Qwax" <...@...q> szukaj wiadomości tego autora
> Prowokacyjnie piszę
> a jako urozmaicenie życia seksualnego byś tego nie przyjął? a nie
jako to,
> że nikt jej nie chciał
> a może chciałaby spróbować z modelem za pieniądze w celu j.w.
> i dlaczego mężczyźni odbierają to zaraz : nie sprawdziłem się
> IMHO jak facet zna własną wartość to mu do głowy nie przyjdzie , że
zawiódł
Nie wiem jak inni faceci - u mnie to jest konsekwencją stwierdzenia,
które już padło na tej grupie, "jeżeli partner wychodzi z łóżka o
własnych siłach....."
Filozofię życiową (według wielu) mam dosyć porąbaną ale SPÓJNĄ.
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2002-06-19 09:02:13
Temat: Re: Czy to zdrada-inaczejOd: "Marta" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Qwax <...@...q>
> Po czwarte: Jeżeli użyłem słowa 'używać' w stosunku do prostytutki
> było ono użyte w kontekście wątku (Tirówna/onanizm)
To może jeszcze raz - bo chyba nie zrozumiałeś.
Czym Twoim zdaniem różni się Twoja TŻ od tirówki? Poza lepszym dostępem do
bieżącej wody i środków czystości?
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2002-06-19 09:10:51
Temat: Re: Czy to zdrada-inaczejOd: "Qwax" <...@...q> szukaj wiadomości tego autora
>
> > Po czwarte: Jeżeli użyłem słowa 'używać' w stosunku do prostytutki
> > było ono użyte w kontekście wątku (Tirówna/onanizm)
>
> To może jeszcze raz - bo chyba nie zrozumiałeś.
> Czym Twoim zdaniem różni się Twoja TŻ od tirówki? Poza lepszym
dostępem do
> bieżącej wody i środków czystości?
Biologicznie - niczym (no może wiekiem)
Uczuciowo (o moje uczucia chodzi bo o nich mogę się wypowiadać) -
wszystkim
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
65. Data: 2002-06-19 09:16:05
Temat: Re: Czy to zdrada-inaczejOd: "JoJo" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Qwax" <...@...q> napisał w wiadomości
news:13696-1024477181@213.17.138.62...
>
> > Prowokacyjnie piszę
> > a jako urozmaicenie życia seksualnego byś tego nie przyjął? a nie
> jako to,
> > że nikt jej nie chciał
> > a może chciałaby spróbować z modelem za pieniądze w celu j.w.
> > i dlaczego mężczyźni odbierają to zaraz : nie sprawdziłem się
> > IMHO jak facet zna własną wartość to mu do głowy nie przyjdzie , że
> zawiódł
>
> Nie wiem jak inni faceci - u mnie to jest konsekwencją stwierdzenia,
> które już padło na tej grupie, "jeżeli partner wychodzi z łóżka o
> własnych siłach....."
nadal prowokacyjnie:
kobita fantazję ma taką - jej facet : o rany , nie sprawdzam się - do dzieła
rzeczona kobita : fantazję taką miałam
rzeczony facet: do dzieła
rzeczona kobita pewnie nieco juz zmaltretowana : ale ja tylko chciałam....
rzeczony pewnie już nieco wymęczony facet: do dzieła bo sie nie sprawdzam
kobita j.w.
facet j.w.
az do wyczerpania zupełnego obojga i śmierci głodowej obojga bo żadne nie
miało siły na zakupy albo wykonanie telefonu w tym celu
morał też wymyśliłam:
nadmiernie wybujała ambicja prowadzi do śmierci głodowej howgh!
pozdr. bardzo, bardzo upalnie Joanna
ps. i spiszę sobie męskie pseudo na tej grupie i powiesze karteczke w
widocznym miejscu
kobiety mi sie nie mylą - cóż to byc może, hm?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
66. Data: 2002-06-19 09:23:05
Temat: Re: Czy to zdrada-inaczejOd: "Sokrates" <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Qwax" <...@...q> napisał w wiadomości
news:12619-1024476753@213.17.138.62...
> Po czwarte: Jeżeli użyłem słowa 'używać' w stosunku do prostytutki
> było ono użyte w kontekście wątku (Tirówna/onanizm)
>
No właśnie kontekst mojego wątku upadł już na samym początku, ale to nie
szkodzi.
Darek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
67. Data: 2002-06-19 09:38:33
Temat: Re: Czy to zdrada-inaczejOd: "Qwax" <...@...q> szukaj wiadomości tego autora
>
> nadal prowokacyjnie:
>
> kobita fantazję ma taką - jej facet : o rany , nie sprawdzam się -
do dzieła
> rzeczona kobita : fantazję taką miałam
> rzeczony facet: do dzieła
> rzeczona kobita pewnie nieco juz zmaltretowana : ale ja tylko
chciałam....
> rzeczony pewnie już nieco wymęczony facet: do dzieła bo sie nie
sprawdzam
> kobita j.w.
> facet j.w.
> az do wyczerpania zupełnego obojga i śmierci głodowej obojga bo
żadne nie
> miało siły na zakupy albo wykonanie telefonu w tym celu
> morał też wymyśliłam:
> nadmiernie wybujała ambicja prowadzi do śmierci głodowej howgh!
Przetestowałem.
Człowiek może żyć bez jedzenia dłużej niż "pieprzyć bez przerwy"
;-))))
Nawet po dwóch tygodniach człowiek jeszcze nie umiera
(choć "pieprzenie" sprawia mu odrobinę mniej przyjemności)
;-))))
Pozdrawiam (czule czyli chłodno - 'milej w upał')
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
68. Data: 2002-06-19 09:46:46
Temat: Re: Czy to zdrada-inaczejOd: "JoJo" <g...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Qwax" <...@...q> napisał w wiadomości
news:19336-1024479407@213.17.138.62...
> Przetestowałem.
> Człowiek może żyć bez jedzenia dłużej niż "pieprzyć bez przerwy"
> ;-))))
bez przerw na paliwko i spanko?
nie chodzi mi o głodówke sobie a muzom
> Nawet po dwóch tygodniach człowiek jeszcze nie umiera
bez jedzonka tak, ale wykonujac dodatkowo wyczerpujace czynności ?
> (choć "pieprzenie" sprawia mu odrobinę mniej przyjemności)
> ;-))))
>
> Pozdrawiam (czule czyli chłodno - 'milej w upał')
> Qwax
ach powiało chłodkiem:)
pozdr.Joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
69. Data: 2002-06-19 10:13:45
Temat: Re: Czy to zdrada-inaczejOd: "Marta" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik Qwax <...@...q>
> po drugie - było by mi wstyd (za nią) że musiała płacić za seks - bo
> świadczyło by to o tym, że bez zapłaty już nikt jej nie chce.
Ło matko! To można wysnuć bardzo dziwne wnioski: jeżeli tirówkę chce wielu
facetów, ba! nawet jej jeszcze płaci, a Twoją TŻ chcesz tylko Ty, to ta
Twoja TŻ ...
Dobra, dalej nie będę - mam dziś wybitnie złośliwy nastrój.
Marta
PS. A swoją drogą to IMO idiotyczne te Twoje próby uzasadnienia - jeśli (jak
piszesz) zdrada fizyczna dla Ciebie nie ma racji bytu, to seks TŻ z
prostytutem powinien mieć takie samo znaczenie jak zjedzenie obiadu w
restauracji, a chyba nie powiesz, że "byłoby ci wstyd za nią, że musi płacić
za usługę, bo świadczy to o tym, że bez zapłaty nikt jej obiadem nie
poczęstuje". Pewnie by ktoś poczęstował, ale w restauracji to tylko ona
decyduje o menu i nie ma mowy o jakimś rewanżu: czysto, smacznie, bez
zobowiązań ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
70. Data: 2002-06-19 10:20:46
Temat: Re: Czy to zdrada-inaczejOd: "Qwax" <...@...q> szukaj wiadomości tego autora
> Ło matko! To można wysnuć bardzo dziwne wnioski: jeżeli tirówkę chce
wielu
> facetów, ba! nawet jej jeszcze płaci, a Twoją TŻ chcesz tylko Ty, to
ta
> Twoja TŻ ...
> Dobra, dalej nie będę - mam dziś wybitnie złośliwy nastrój.
Ja to nazywam 'wolnym biegiem myśli' - efekty są czasem
nieprzewidywalne (szczególnie gdy popełni się parę błędów w zasadach
wyciągania wniosków)
>
> PS. A swoją drogą to IMO idiotyczne te Twoje próby uzasadnienia -
jeśli (jak
> piszesz) zdrada fizyczna dla Ciebie nie ma racji bytu, to seks TŻ z
> prostytutem powinien mieć takie samo znaczenie jak zjedzenie obiadu
w
> restauracji,
Prawie tak (nie wylizuję po niej talerza)
> a chyba nie powiesz, że "byłoby ci wstyd za nią, że musi płacić
> za usługę, bo świadczy to o tym, że bez zapłaty nikt jej obiadem nie
> poczęstuje".
Racja. Nie poczęstuje - zobowiązania to też pewien sposób zapłaty.
Pozdrawiam
Qwax
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |