Czy warto to kupić ?
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 29
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2005-08-11 12:25:58
Temat: Re: Czy warto to kupić ?Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> No właśnie, kosy nie mam, sama kupić nie umiałam, a pan Jan (mój majster
> od wszystkiego) mówił, że jak sama kosić nie będę, to kosa mi na nic,
> każdy musi mieć swoją.
>
> --
> Krycha&Co(ty)
Pan Jan się myli. Dobry kosiarz skosi byle trawkę
każdą kosą. Natomiast do koszenia zboża lepiej
mieć kosę tzw. swoją.
Pozdrawia hehehe też, boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
22. Data: 2005-08-11 12:46:37
Temat: Re: Czy warto to kupić ?Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora
boletus wrote:
> Pan Jan się myli. Dobry kosiarz skosi byle trawkę
> każdą kosą. Natomiast do koszenia zboża lepiej
> mieć kosę tzw. swoją.
>
> Pozdrawia hehehe też, boletus
:)
na upartego mozna wszystko
ale stylisko kosy jest robione pod konkretnego czlowieka
a wielkosc kosy tez dobrana do postury i sily kosiarza
:)
od jakosci kosy
jej wyklepania zalezy jak zmeczymy sie koszac
:)
wazne sa takie szczegoly
czy kosimy trawe zroszona poranna rosa czy sucha
:)
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2005-08-11 13:22:08
Temat: Re: Czy warto to kupić ?Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Tadeusz Smal wrote:
(...)
> ale stylisko kosy jest robione pod konkretnego czlowieka
> a wielkosc kosy tez dobrana do postury i sily kosiarza
> :)
To zauważyłam. Grubość styliska jest większa niż mogę objąć
dłonią, a masa całości jest też zdecydowanie nie dla mnie.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2005-08-11 13:59:53
Temat: Re: Czy warto to kupić ?Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> To zauważyłam. Grubość styliska jest większa niż mogę objąć
> dłonią, a masa całości jest też zdecydowanie nie dla mnie.
>
> --
> Krycha&Co(ty)
Krycha co Ty ?! Chyba nie zamierzasz sama kosić ??!
Pozdrawia sierpowo boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2005-08-11 14:03:58
Temat: Re: Czy warto to kupić ?Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> na upartego mozna wszystko
To nie jest wcale na upartego, ludziska bowiem
podobne do siebie, nawet do Ciebie.
> wazne sa takie szczegoly
> czy kosimy trawe zroszona poranna rosa czy sucha
Czy gęstą, czy rzadką, młodą lub starą, sianą
czy chaszcze, taką, czy inną, itd., itp.
> :)
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
Pozdrawia elektrycznie boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2005-08-11 19:21:51
Temat: Re: Czy warto to kupić ?Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora
boletus wrote:
>> na upartego mozna wszystko
>
> To nie jest wcale na upartego, ludziska bowiem
> podobne do siebie, nawet do Ciebie.
:))))
dzis wlasnie widzialem dwoch takich
co kosili chaszcze machajac kosa niby dziabka
:)
>
> Pozdrawia elektrycznie boletus
:)
ja tez uzywam kosy spalinowej
ale malenstwa i marzy mi sie kupienie 500 Sthila
tzw " lesnej" ktora bez problemu "karczuje" sie rowniez drzewka i krzewy
:)
oczywiscie to z mysla o leszczynkach
:)))))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2005-08-11 21:46:02
Temat: Re: Czy warto to kupić ?Od: "boletus" <b...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
> dzis wlasnie widzialem dwoch takich
> co kosili chaszcze machajac kosa niby dziabka :)
Tak, to częsty widok ostatnimi czasy ;-)
> ja tez uzywam kosy spalinowej
> ale malenstwa i marzy mi sie kupienie 500 Sthila
> tzw " lesnej" ktora bez problemu "karczuje" sie rowniez drzewka i krzewy
> :)
> oczywiscie to z mysla o leszczynkach
> :)))))
> z pozdrowieniami i usmiechami
> _hehehe
Z myślą o leszczynach to kupiłem ostatnio 44-arową działkę.
We wrześniu przesadzę tam dwanaście moich drzewek owocowych.
Pozdrawia na początek boletus
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2005-08-11 22:13:51
Temat: Re: Czy warto to kupić ?Od: s...@s...pl (Tadeusz Smal) szukaj wiadomości tego autora
> Z myślą o leszczynach to kupiłem ostatnio 44-arową działkę.
> We wrześniu przesadzę tam dwanaście moich drzewek owocowych.
>
:)
wrzesien to jeszcze zdecydowanie za wczesnie
ewentualnie koniec pazdziernika lub poczatek listopada
na przesadzanie calkiem juz sporych krzewow
:)))
z pozdrowieniami i usmiechami
_hehehe
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2005-08-12 07:08:20
Temat: Re: Czy warto to kupić ?Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
boletus wrote:
>>To zauważyłam. Grubość styliska jest większa niż mogę objąć
>>dłonią, a masa całości jest też zdecydowanie nie dla mnie.
>
> Krycha co Ty ?! Chyba nie zamierzasz sama kosić ??!
:)) Kosze sama ok.1500m2 gumna (kosiarką elektryczną). Kosić
dalszych 3000 zwykłą kosą nie zamierzam, bo zwyczjnie nie dam rady,
co nie znaczy, że nie próbowałam.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |