Czym kierują się bluzgacze?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 136

11. Data: 2007-12-21 18:06:07

Temat: Re: Czym kierują się bluzgacze?
Od: "marcin" <b...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "zdumiony" <z...@j...pl> napisał w wiadomości
news:fkgv25$ni$1@news.onet.pl...
> Raczej "nawet mężczyzna nie powinien mieć prawa do przekleństw", co to
> załatwia, czy chodzi o szpanowanie że zna się "te słowa" ?

Prowadzi do tego, że dużo osób ma zamiar zablokować nadawcę. To dobry
patent, hehe

pozdr
Marcin

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2007-12-21 18:11:31

Temat: Re: Czym kierują się bluzgacze?
Od: "zdumiony" <z...@j...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:1aprorrb8gygg.km7zbwzrrn36.dlg@40tude.net...
> Ale czasem też klnę - do tej pory z 9 razy w życiu (bo na pewno nie 10)
> takie szczere przekleństwa - nie liczę tutaj nielicznych sytuacji, kiedy
> np. na zielonym świetle stojąc jako pierwszy, przede mną zatrzymuje się
> Bus
> i wysadza pasażerów...

O ile można zrozumieć przekleństwa w mowie, bo komuś się wyrwie to dziwnie
wygląda nagromadzenie "tych słów" na przykład na blogu czy w wypowiedzi na
grupie dyskusyjnej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2007-12-21 18:14:00

Temat: Re: Czym kierują się bluzgacze?
Od: Ikselka <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 21 Dec 2007 19:11:31 +0100, zdumiony napisał(a):

> Użytkownik "Ikselka" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:1aprorrb8gygg.km7zbwzrrn36.dlg@40tude.net...
>> Ale czasem też klnę - do tej pory z 9 razy w życiu (bo na pewno nie 10)
>> takie szczere przekleństwa - nie liczę tutaj nielicznych sytuacji, kiedy
>> np. na zielonym świetle stojąc jako pierwszy, przede mną zatrzymuje się
>> Bus
>> i wysadza pasażerów...
>
> O ile można zrozumieć przekleństwa w mowie, bo komuś się wyrwie to dziwnie
> wygląda nagromadzenie "tych słów" na przykład na blogu czy w wypowiedzi na
> grupie dyskusyjnej

Też tak myślę. Kiedy jest czas na zastanowienie, to przekleństwo musi
spełniać jakąś funkcję, musi mieć swoje uzasadnienie. A wierzę, że może
mieć - nie jestem obłudna. Może mieć.
Jednak nie w sytuacji, kiedy spokojnie piszemy blog czy redagujemy
wypowiedź w Usenecie. Jeden wyjątek tutaj: kiedy osoba zwykle nie używająca
przekleństw nagle ich użyje, wywołuje tym rodzaj wstrząsu u czytających.
Nie nadużywając tego efektu - uzyskuje się bardzo duży wydźwięk
emocjonalny.
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Jeżeli ktoś naprawdę cię nienawidził, to tylko dlatego, że nie mógł być
taki, jak ty."
====================================================
================
Poprzedni profil:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2007-12-21 20:43:30

Temat: Re: Czym kierują się bluzgacze?
Od: Marek Krużel <f...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 21 Dec 2007 19:03:35 +0100, zdumiony napisze:

> "Ikselka":
>> Nawet kobieta powinna mieć prawo do przekleństw, tak jak
>> mężczyzna do łez. Jednak nie pod byle pretekstem.
>
> Raczej "nawet mężczyzna nie powinien mieć prawa do przekleństw",
> co to załatwia, czy chodzi o szpanowanie że zna się "te słowa" ?

z praw natury wynika, że każdy człowiek prezentuje jedyny w danej
chwili możliwy behawior, którym kto inny może być zdumiony, uznać
go za niestandardowy, niewłaściwy, głupi, śmieszny, absurdalny,
a nawet może uważać, że temu człowiekowi należy odebrać ten jego
behawior i zastąpić innym, takim który już nie będzie dla innego
solą w oku, a nad tym jaki ma on być, zastanowi się rozmyślając
jak uczynić go trwałym, bo jeżeli ten obecny powstał w sposób
naturalny, to jego zmiana nie może być łatwa, może też spodziewać
się, iż podobni jemu nagrodzą go choćby tylko wyrazami uznania
za wybawienie ich od konieczności znoszenia odmienności, czy jak
to tam po swojemu interpretują...
oczywiście są granice za którymi odmienność przeradza się w trudną
do tolerowania uciążliwość, szkodliwość, czy wrogość, ale przecież
, nie na ten temat toczy się rozmowa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2007-12-21 20:52:57

Temat: Re: Czym kierują się bluzgacze?
Od: Ikselka <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 21 Dec 2007 20:43:30 +0000 (UTC), Marek Krużel napisał(a):

> Dnia Fri, 21 Dec 2007 19:03:35 +0100, zdumiony napisze:
>
>> "Ikselka":
>>> Nawet kobieta powinna mieć prawo do przekleństw, tak jak
>>> mężczyzna do łez. Jednak nie pod byle pretekstem.
>>
>> Raczej "nawet mężczyzna nie powinien mieć prawa do przekleństw",
>> co to załatwia, czy chodzi o szpanowanie że zna się "te słowa" ?
>
> z praw natury wynika, że każdy człowiek prezentuje jedyny w danej
> chwili możliwy behawior, którym kto inny może być zdumiony, uznać
> go za niestandardowy, niewłaściwy, głupi, śmieszny, absurdalny,
> a nawet może uważać, że temu człowiekowi należy odebrać ten jego
> behawior i zastąpić innym, takim który już nie będzie dla innego
> solą w oku, a nad tym jaki ma on być, zastanowi się rozmyślając
> jak uczynić go trwałym, bo jeżeli ten obecny powstał w sposób
> naturalny, to jego zmiana nie może być łatwa, może też spodziewać
> się, iż podobni jemu nagrodzą go choćby tylko wyrazami uznania
> za wybawienie ich od konieczności znoszenia odmienności, czy jak
> to tam po swojemu interpretują...
> oczywiście są granice za którymi odmienność przeradza się w trudną
> do tolerowania uciążliwość, szkodliwość, czy wrogość, ale przecież
> , nie na ten temat toczy się rozmowa

Niektórzy mają w swoim behawiorze dar konstruowania przeraźliwie złozonych
zdań. Chętnie bym Ci ten fragment behawioru trochę pocięła ;-)
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Jeżeli ktoś naprawdę cię nienawidził, to tylko dlatego, że nie mógł być
taki, jak ty."
====================================================
================
Poprzedni profil:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2007-12-21 21:07:44

Temat: Re: Czym kierują się bluzgacze?
Od: Fragile <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 21 Gru, 21:43, Marek Krużel <f...@g...pl> wrote:
>
> z praw natury wynika, że każdy człowiek prezentuje jedyny w danej
> chwili możliwy behawior, którym kto inny może być zdumiony, uznać
> go za niestandardowy, niewłaściwy, głupi, śmieszny, absurdalny,
> a nawet może uważać, że temu człowiekowi należy odebrać ten jego
> behawior i zastąpić innym, takim który już nie będzie dla innego
> solą w oku, a nad tym jaki ma on być, zastanowi się rozmyślając
> jak uczynić go trwałym, bo jeżeli ten obecny powstał w sposób
> naturalny, to jego zmiana nie może być łatwa, może też spodziewać
> się, iż podobni jemu nagrodzą go choćby tylko wyrazami uznania
> za wybawienie ich od konieczności znoszenia odmienności, czy jak
> to tam po swojemu interpretują...
>
Uffffff ;)

--
Fra

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2007-12-21 23:10:12

Temat: Re: Czym kierują się bluzgacze?
Od: m...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

On 21 Gru, 19:04, Ikselka <i...@w...pl> wrote:
> Dnia Fri, 21 Dec 2007 19:03:35 +0100, zdumiony napisał(a):

> Ale czasem też klnę - do tej pory z 9 razy w życiu (bo na pewno nie 10)
> takie szczere przekleństwa - nie liczę tutaj nielicznych sytuacji, kiedy
> np. na zielonym świetle stojąc jako pierwszy, przede mną zatrzymuje się Bus
> i wysadza pasażerów...
> ;-)

Więc jednak znajdujesz uzasadnione powody dla przeklinania?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2007-12-21 23:13:03

Temat: Re: Czym kierują się bluzgacze?
Od: m...@o...pl szukaj wiadomości tego autora

On 21 Gru, 18:40, Ikselka <i...@w...pl> wrote:

> > Pewnie masz kurwa rację.
>
> > - BaboChłop
>
> I znowu "kurwa" - to ma być niby takie męskie w tej kobiecości?

Zapytaj Zdumionego - to przecież JEGO teza.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

19. Data: 2007-12-21 23:18:11

Temat: Re: Czym kierują się bluzgacze?
Od: Ikselka <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 21 Dec 2007 15:10:12 -0800 (PST), m...@o...pl napisał(a):

> On 21 Gru, 19:04, Ikselka <i...@w...pl> wrote:
>> Dnia Fri, 21 Dec 2007 19:03:35 +0100, zdumiony napisał(a):
>
>> Ale czasem też klnę - do tej pory z 9 razy w życiu (bo na pewno nie 10)
>> takie szczere przekleństwa - nie liczę tutaj nielicznych sytuacji, kiedy
>> np. na zielonym świetle stojąc jako pierwszy, przede mną zatrzymuje się Bus
>> i wysadza pasażerów...
>> ;-)
>
> Więc jednak znajdujesz uzasadnione powody dla przeklinania?

Uzasadnione - zawsze znajduję, za to Ty masz chyba z tym problem. No, ale
da się z tym jakoś żyć w końcu :-)
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Jeżeli ktoś naprawdę cię nienawidził, to tylko dlatego, że nie mógł być
taki, jak ty."
====================================================
================
Poprzedni profil:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

20. Data: 2007-12-21 23:21:40

Temat: Re: Czym kierują się bluzgacze?
Od: Ikselka <i...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Fri, 21 Dec 2007 15:13:03 -0800 (PST), m...@o...pl napisał(a):

> On 21 Gru, 18:40, Ikselka <i...@w...pl> wrote:
>
>>> Pewnie masz kurwa rację.
>>
>>> - BaboChłop
>>
>> I znowu "kurwa" - to ma być niby takie męskie w tej kobiecości?
>
> Zapytaj Zdumionego - to przecież JEGO teza.

Ja pytam Ciebie.
jestem ciekawa, co chcesz osiągnąć/podkreślić/uwydatnić używając w
trzywyrazowym zdaniu słowa "kurwa"; zamiast przecinka? - ale w tym miejscu
akurat nie powinno się go stawiać.
--
XL wiosenna
====================================================
================
"Jeżeli ktoś naprawdę cię nienawidził, to tylko dlatego, że nie mógł być
taki, jak ty."
====================================================
================
Poprzedni profil:
http://groups.google.com/groups/profile?enc_user=LWs
rThYAAABr-nqNxKREgaFPDG6Ht91aF6sPCqGHHKkulQEP0yp8Qg