| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-04-23 17:24:57
Temat: Re: Czytanie SMS-ów[...]
> > Gdyby niewidomy wlasciciel komorki mial analogiczny czytnik z synteza
mowy
> i
> > oprogramowaniem OCR to sprawa bylaby rozwiazana. Czytnik moglby czytac
z
> > ekranu,
Jak na moj gust system OCR jest tu calkowicie zbedny, bo tak czy owak sms-y
przesylane sa do telefonow nie w postaci rysunku, tylko w postaci ciagu
znakow (mowie o tekstach nie o obrazkach, bo tych poki co nie da sie
przeksztalcic programowo na opis :-) ), a te mozna bez zadnych problemow
przeksztalcic na mowe syntetyczna. Przy zastosowaniu OCRa byloby tak, jakby
ktos chcial zeskanowac za pomoca skanera dokument tekstowy z ekranu monitora
po to, by potem go z powrotem konwertowac do tekstu ;-))
byc podlaczany do zlacza komorki, ew. komunikowac sie z nia przez
> > port Irda (podczerwieni) lub zgodnie z najnowszymi tendencjami przez
> > Bluetooth.
> >
Owszem... tylko zauwaz fakt, iz caly czas dazy sie do zmniejszania rozmiarow
urzadzen po to, by byly jak najporeczniejsze w uzyciu i niedopuszczalne w
tej sytuacji jest, by niewidomy, ktory ma tym wieksze problemy z obsluga
wszelkiego typu urzadzen - z racji braku wzroku - musial jeszcze dodatkowo
uwazac na jakies dolaczane gadzety, moze przez przypadek np. zgubic, albo
zwyczajnie upuscic na podloge i w ten sposob zniszczyc. To jest absolutnie
nie do przyjecia, zwlaszcza, ze zdrowych uszczesliwia sie coraz to
wygodniejszymi cackami, gdzie sluzy to tylko i wylacznie ich wygodzie, a tu
mialoby sie zaoferowac cos, co z uzytecznego urzadzonka staloby sie po
prostu koszmarem. Ewentualna mozliwosc syntezy mowy musi byc tu bezwzglednie
zaimplementowana w telefonie (bez zadnych ogonow :-) ), wyposazonym
oczywiscie w duze i wypuklym pismem oznaczone przyciski oraz w dotykowy
ekran umozliwiajacy czytanie prostych komunikatow palcami, powiedzmy metoda
Brajle'a i czarnodrukowa.
>
> Prosciej jednak byloby uruchomic odpowiednia usluge u operatora GSM.
> Oprogramowanie OCR i synteza mowy sluzylyby do nagrania wypowiedzi w
poczcie
> glosowej.
Moze to i dobre, ale z tym OCR... jak wyzej ;-))
Jedyne co uzytkownik mialby do zrobienia do zadzwonic ze swojej
> komorki do poczty glosowej.
No wlasnie... i tu jest problem. Kiedy masz aparat "mowiacy" obsluga Cie w
zasadzie nic nie kosztuje, kiedy natomiast musialbys jeszcze dzwonic na
poczte gl. to za jeden sms oplata uiszczana bylaby podwojnie - przez
wysylajacego i przez odbierajacego. To jest tez nie do przyjecia zwlaszcza w
sytuacji w jakiej sa w naszym kochanym kraju ON, gdzie kazda zlotowke przed
wydaniem sie ze trzy razy oglada.
Powiadomienie o wiadomosci tez moglby otrzymywac
> droga glosowa.
...i pewnie tez odpowiednio platne ;-))
>
> Krzysztof Markiewicz
--
pozdr.
robercikus
www.robercikus.w.pl
r...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-04-23 17:30:53
Temat: Re: Czytanie SMS-ówUżytkownik Robert Szymczak wrote:
> Dokładnie. Tak jest w Plusie.
No to moja memoria jeszcze nie tak bardzo fragilis. :)
> Toteż chodzi właśnie o to, by z tego 'dobrodziejstwa' mogli
> korzystać wszyscy :))
To nie powinno być dobrodziejstwo, tylko standard. :)
Ale samo się nie zrobi... trzeba zacząć działać. Nic się nie zmieni, jeśli
zainteresowani sprawą nawet nie wykazują zbytniego zainteresowania. :(
Faktycznie, jak już zostało wspomniane, trzeba zakroić sprawę szerzej.
Myślę sobie też, że w standardzie powinny się też mieścić wibracje, które
ułatwiłyby życie nie(do)słyszącym. Tudzież dzwonki, jakie są wykorzystywane
do telefonów stacjonarnych. I to jest do zrealizowania na teraz, bo
możliwości są.
--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://krakowianka.art.pl/dagmara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-04-23 20:04:24
Temat: Re: Czytanie SMS-ów
Scalamanca napisał(a):
>
> Użytkownik Robert Szymczak wrote:
>
> > Dokładnie. Tak jest w Plusie.
>
> No to moja memoria jeszcze nie tak bardzo fragilis. :)
>
> > Toteż chodzi właśnie o to, by z tego 'dobrodziejstwa' mogli
> > korzystać wszyscy :))
>
> To nie powinno być dobrodziejstwo, tylko standard. :)
Co do standardu - cały pomysł jest super - tylko jeden minus - czy
mamy normę PN dotyczącą kodownie poskich znaków w SMS-ach - bo jak
narazie z tym jest całkiem źle - mam Siemensa S40 - są polskie znaczki,
ale założe się że nie są one kompatybilne np. z Nokią, a są modele które
nie mają wogóle polskin znaczków diakrytycznych.
> Ale samo się nie zrobi... trzeba zacząć działać. Nic się nie zmieni, jeśli
> zainteresowani sprawą nawet nie wykazują zbytniego zainteresowania. :(
Czyli zajlepiej podjąćakcję na grupie - zebrać podpisy pod petycją i
wysłać do trzech operatorów - bo imć mogą tak zgrobić aby odsłuchanie
SMS
mogło być za friko - w Plusie - piersze odsłucha poczty głosowej jest za
darmo,
Erze też jest chyba taniej.
> Faktycznie, jak już zostało wspomniane, trzeba zakroić sprawę szerzej.
> Myślę sobie też, że w standardzie powinny się też mieścić wibracje, które
> ułatwiłyby życie nie(do)słyszącym.
Wibratoki już są :)
Z pozdrowieniami
Jacek K.
+-------------------------------+
| http://www.proinfo.pl/jacek.k |
+-------------------------------+
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-04-23 20:11:27
Temat: Re: Czytanie SMS-ówW wiadomości
news:aa45oe$cf0$1@news.onet.pl
której autorką jest Scalamanca przeczytałem:
> To nie powinno być dobrodziejstwo, tylko standard. :) Ale samo się
> nie zrobi... trzeba zacząć działać. Nic się nie zmieni, jeśli
> zainteresowani sprawą nawet nie wykazują zbytniego zainteresowania.
> :(
A póki co to można to zrobić tak:
Podpinamy telefon do komputera i instalujemy odpowiedni program, za
pomocą którego możemy sterować naszą komórką przez piecyk. Znam osoby,
które z powodzeniem czytają w ten sposób swoją tekstowo-komórkową
korespondencję.
Do wygodnych rozwiązań to nie należy bo np. problem jest z odczytaniem
SMS-ów w trakcie podróży (nie każdego stać na Laptopa).
--
Pozdrawiam,
Michal
m...@p...onet.pl
www.computerblind.prv.pl
http://radioilawa.w.interia.pl
--
Encyklopedia multimedialna w prezencie!
http://www.e-mail.onet.pl
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-04-23 20:35:41
Temat: Re: Czytanie SMS-ówUżytkownik Jacek wrote:
> Co do standardu - cały pomysł jest super - tylko jeden minus - czy
> mamy normę PN dotyczącą kodownie poskich znaków w SMS-ach - bo jak
> narazie z tym jest całkiem źle - mam Siemensa S40 - są polskie
> znaczki, ale założe się że nie są one kompatybilne np. z Nokią, a są
> modele które nie mają wogóle polskin znaczków diakrytycznych.
Nie zauważam w ogóle tego problemu. Jak wysyłam sms-y z gada, albo z
bramek - to mogę sobie pisać ze znakami, a na telefon przychodzą bez znaków.
Diakrytyki są obcinane automatycznie i bezproblemowo. Zamiast ą jest a,
zamiast ś jest s itd. Problem jest z icq, bo wtedy dochodzą puste okienka
zamiast diakrytyków, ale można pisać bez nich (tak robię).
A te diakrytyki w telefonach to są jakieś takie... nienaturalne, nie
podobają mi się. :) Dolar zamiast Ś? Eeee, wolę bez pliterek niż takie coś.
:)
> Czyli zajlepiej podjąćakcję na grupie - zebrać podpisy pod petycją i
> wysłać do trzech operatorów
Ja myślę, że naiwięcej podpisów znalazłoby się na liście Typhlos.
> mogło być za friko - w Plusie - piersze odsłucha poczty głosowej jest
> za darmo,
> Erze też jest chyba taniej.
Nie wiem, czy tak jest we wszystkich taryfach, ale ja w swojej nie płacę za
pocztę głosową. A abonament mam 19zł.
> Wibratoki już są :)
Ale nie we wszystkich telefonach. Póki co niesłyszący muszą dobierać
telefony pod względem posiadania wibratorka. Powinien być we wszystkich,
tak, żeby nie był tym, co decyduje o zakupie konkrentego aparatu.
--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://krakowianka.art.pl/dagmara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-04-23 20:47:53
Temat: Re: Czytanie SMS-ów
Użytkownik "Scalamanca" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:aa43u3$9m1$1@news.onet.pl...
....
> Tylko tu inny problem - czy ktoś by z tego korzystał? Nagranie się jednak
> kosztuje, a sms-a można wysłać za darmo z sieci.
>
> Poza tym jestem przekonana, że wiele osób, mają do wyboru nagranie się i
> wysłanie sms-a, wybrałoby jednak to drugie.
Nieporozumienie!
Tu chodzi o stworzenie uslugi, ktora osobie niewidomej zamieni tresc SMS-a
na nagranie w poczcie glosowej (w niektorych taryfach - bezplatnej).
K.Markiewicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-04-23 21:12:07
Temat: Re: Czytanie SMS-ów
Użytkownik "robercikus" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:aa45db$gbb$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl...
....
> Jak na moj gust system OCR jest tu calkowicie zbedny, bo tak czy owak
sms-y
> przesylane sa do telefonow nie w postaci rysunku, tylko w postaci ciagu
> znakow (mowie o tekstach nie o obrazkach, bo tych poki co nie da sie
> przeksztalcic programowo na opis :-) ), a te mozna bez zadnych problemow
> przeksztalcic na mowe syntetyczna.
...
[KM] Przy transmisji znakowej - oczywiscie OCR bylby niepotrzebny
(rozpedzilem sie troche :-)) )
Pojawi sie za to problem z kodami polskich znakow.
...
> byc podlaczany do zlacza komorki, ew. komunikowac sie z nia przez
> > > port Irda (podczerwieni) lub zgodnie z najnowszymi tendencjami przez
> > > Bluetooth.
> Owszem... tylko zauwaz fakt, iz caly czas dazy sie do zmniejszania
rozmiarow
> urzadzen po to, by byly jak najporeczniejsze w uzyciu i niedopuszczalne w
> tej sytuacji jest, by niewidomy, ktory ma tym wieksze problemy z obsluga
> wszelkiego typu urzadzen - z racji braku wzroku - musial jeszcze dodatkowo
> uwazac na jakies dolaczane gadzety...
[KM] To mogloby byc jedynie rozwiazanie na dzis. Poza mozna przypuszczac, ze
taki "czytnik" z synteza mowy oparty np. na Blutooth (i ulokowany w zestawie
sluchawkowym) bylby przydatny do rozpoznawania np. nadajacych w systemie
Bluetooth inteligentnych znakow drogowych/tabliczek z nr domu, nazwa
instytucji, etc.(gdzies czytalem o takim rozwiazaniu).
> Ewentualna mozliwosc syntezy mowy musi byc tu bezwzglednie
> zaimplementowana w telefonie (bez zadnych ogonow :-) ), wyposazonym
> oczywiscie w duze i wypuklym pismem oznaczone przyciski oraz w dotykowy
> ekran umozliwiajacy czytanie prostych komunikatow palcami, powiedzmy
metoda
> Brajle'a i czarnodrukowa.
[KM] Bez watpienia. Ewolucja komorki w strone komunikatora osobistego jest
juz zauwazalna. Wydaje sie jednak, ze w gwarze ulicznym trzeba bedzie i tak
korzystac z zestawu sluchawkowego, a w nim mozna umiescic sporo
inteligentnej subminiaturowej elektroniki.
> > Prosciej jednak byloby uruchomic odpowiednia usluge u operatora GSM.
> > Oprogramowanie ... i synteza mowy sluzylyby do nagrania wypowiedzi w
poczcie
> > glosowej.
....
> >Jedyne co uzytkownik mialby do zrobienia do zadzwonic ze swojej
> > komorki do poczty glosowej.
> No wlasnie... i tu jest problem. Kiedy masz aparat "mowiacy" obsluga Cie w
> zasadzie nic nie kosztuje, kiedy natomiast musialbys jeszcze dzwonic na
> poczte gl. to za jeden sms oplata uiszczana bylaby podwojnie - przez
> wysylajacego i przez odbierajacego. To jest tez nie do przyjecia zwlaszcza
w
> sytuacji w jakiej sa w naszym kochanym kraju ON, gdzie kazda zlotowke
przed
> wydaniem sie ze trzy razy oglada.
>> Powiadomienie o wiadomosci tez moglby otrzymywac droga glosowa.
> ...i pewnie tez odpowiednio platne ;-))
[KM] Sa taryfy z bezplatna poczta glosowa. To oczywiscie nalezy do kwestii
juz organizacyjnych i ew. lobbingu organizacji ON.
Krzysztof Markiewicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2002-04-23 21:24:17
Temat: Re: Czytanie SMS-ów
Użytkownik "Michal Dziwisz" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:1767935136.20020423213325@michal.dziwisz...
> W wiadomości
> news:aa45oe$cf0$1@news.onet.pl
> której autorką jest Scalamanca przeczytałem:
>
> > To nie powinno być dobrodziejstwo, tylko standard. :) Ale samo się
> > nie zrobi... trzeba zacząć działać. Nic się nie zmieni, jeśli
> > zainteresowani sprawą nawet nie wykazują zbytniego zainteresowania.
> > :(
[KM] Co do standardow - na stronie http://gdaskon.gdansk.gda.pl opisywany
jest realizowany w Gdansku system naprowadzania
niewidomych/niepelnosprawnych poruszajacych sie po miescie. Kieruje
projektem niewidomy informatyk Ryszard Kowalik. Projekt przewiduje
wykorzystanie komorki jako terminala ON. Zagadnienie to nalezy do grupy tzw.
Nomadic Information Systems o czym mozna poczytac chociazby na stronie
Instytutu Fraunhofera http://www.fit.fraunhofer.de/projekte/index_en.html
> A póki co to można to zrobić tak:
>
> Podpinamy telefon do komputera i instalujemy odpowiedni program, za
> pomocą którego możemy sterować naszą komórką przez piecyk. Znam osoby,
> które z powodzeniem czytają w ten sposób swoją tekstowo-komórkową
> korespondencję.
>
> Do wygodnych rozwiązań to nie należy bo np. problem jest z odczytaniem
> SMS-ów w trakcie podróży (nie każdego stać na Laptopa).
>
[KM] Czyli taki MAXI Palmtop lub MAXI komunikator :-) - prototypowa wersja
przyszlej miniaturowej konstrukcji.
K.Markiewicz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2002-04-24 07:31:17
Temat: Re: Czytanie SMS-ów
Scalamanca napisał(a):
>
> Użytkownik Jacek wrote:
>
> > Co do standardu - cały pomysł jest super - tylko jeden minus - czy
> > mamy normę PN dotyczącą kodownie poskich znaków w SMS-ach - bo jak
> > narazie z tym jest całkiem źle - mam Siemensa S40 - są polskie
> > znaczki, ale założe się że nie są one kompatybilne np. z Nokią, a są
> > modele które nie mają wogóle polskin znaczków diakrytycznych.
>
> Nie zauważam w ogóle tego problemu. Jak wysyłam sms-y z gada, albo z
> bramek - to mogę sobie pisać ze znakami, a na telefon przychodzą bez znaków.
> Diakrytyki są obcinane automatycznie i bezproblemowo. Zamiast ą jest a,
> zamiast ś jest s itd. Problem jest z icq, bo wtedy dochodzą puste okienka
> zamiast diakrytyków, ale można pisać bez nich (tak robię).
> A te diakrytyki w telefonach to są jakieś takie... nienaturalne, nie
> podobają mi się. :) Dolar zamiast Ś? Eeee, wolę bez pliterek niż takie coś.
> :)
Tak ale jest mowa o czytaniu takiego tekstu:
żyrafa - zyrafa - jeszcze przejdzie ale
bączek - baczek - to już całkiem dwa odmienne
Dlatego standard kodowania znaków dla poprawnego działania takiego systemu
musi być. Jeszcze komórki - te też pozwalają wpisać polskie znaczki tylko że
w innym kodowanie i zobacz jak to by wyglądało.
Tutaj tylko opratorzy mogą wymusić na producentach zmianę kodowania na
jeden standard.
> > Czyli zajlepiej podjąć akcję na grupie - zebrać podpisy pod petycją i
> > wysłać do trzech operatorów
>
> Ja myślę, że naiwięcej podpisów znalazłoby się na liście Typhlos.
A są tam niepełnosprawni ?
Bo to dotyczy ich, i najlepiej gdyby oni wystosowali taką petycję.
> > Wibratoki już są :)
>
> Ale nie we wszystkich telefonach. Póki co niesłyszący muszą dobierać
> telefony pod względem posiadania wibratorka. Powinien być we wszystkich,
> tak, żeby nie był tym, co decyduje o zakupie konkrentego aparatu.
Wiesz, to jest rynek - i on kieruje co jest na nim kupowane, faktycznie
że niedosłyszący będą kupować tylko te z wibratorem, ale to już jest
zmartwienie tych firm, które nie produkują takich aparatów, że same
sobie ograniczają rynek.
Z pozdrowieniami
Jacek K.
+-------------------------------+
| http://www.proinfo.pl/jacek.k |
+-------------------------------+
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2002-04-24 09:28:03
Temat: Re: Czytanie SMS-ówUżytkownik Jacek Kruszniewski wrote:
> Tak ale jest mowa o czytaniu takiego tekstu:
> żyrafa - zyrafa - jeszcze przejdzie ale
> bączek - baczek - to już całkiem dwa odmienne
Wiesz, ja też nie lubię tekstów bez pliterek, ale wielu ludzi jeszcze pisze
maile bez polskich znaków i większość jest czytelna, z kontekstu np. Mimo,
że istnieje standard kodowania polskich znaków w necie.
> Dlatego standard kodowania znaków dla poprawnego działania takiego
> systemu musi być.
I zmusisz wszystkich, żeby pisali z polskimi znakami diakrytycznymi zamiast
bez nich? To się nie uda.
>> Ja myślę, że naiwięcej podpisów znalazłoby się na liście Typhlos.
>
> A są tam niepełnosprawni ?
To jest lista dla niewidomych.
> Bo to dotyczy ich, i najlepiej gdyby oni wystosowali taką petycję.
Też tak uważam. Chociaż nie wszystkie podpisy muszą należeć do ON, myślę. Bo
po co ograniczać rynek tylko do ON, jeśli ta usługa przydałaby się też i
innym.
> Wiesz, to jest rynek - i on kieruje co jest na nim kupowane,
> faktycznie że niedosłyszący będą kupować tylko te z wibratorem, ale
> to już jest zmartwienie tych firm, które nie produkują takich
> aparatów, że same sobie ograniczają rynek.
Masz rację. Zwłaszcza, że wibrator jest ważny nie tylko dla niesłyszących i
nie tylko oni się nim kierują kupując aparat. Tylko widzisz, nie chodzi
tylko o to, że firmy sobue ograniczają rynek, bo to byłby ich problem. MY
też mamy ten rynek ograniczony - bo aparatów z wibratorem jest mniej niż
bez, więc zawęża się nasz wybór.
--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://krakowianka.art.pl/dagmara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |