| « poprzedni wątek | następny wątek » |
271. Data: 2009-01-19 20:39:00
Temat: Re: DO JADRYSAOn 19 Sty, 20:59, Ikselka <i...@g...pl> wrote:
> Dnia Mon, 19 Jan 2009 20:47:31 +0100, medea napisał(a):
>
> > Ikselka pisze:
>
> >> Poważnie: ludzie liżą sobie (wzajemnie) sierść
>
> > Zaraz... nie przypominam sobie, żebym komuś kiedyś lizała sierść. ;>
>
> > Ewa
>
> "Lizanie sierści" w odniesieniu do ludzi to z mojej strony przenośnia, może
> nawet litota... w sensie poszukiwania bliskości absolutnej... tak
> absolutnej, aby zapach ukochanej osoby stał się sensem własnego zapachu,
> dążeniem do jego wzięcia na siebie, w posiadanie przez własne ciało, jakby
> to gwarantowało tę absolutną bliskość...
>
> Kiedyś był taki film, w którym kobieta traci w wypadku meża, miłość swego
> życia. Spędza w otepieniu dzień za dniem z jego koszulą przy twarzy... tą,
> którą zdjął, przebierając się przed wyjściem z domu ostatni raz.
Zwykła niedopieszczona fetyszystka. Mój pies wybierał sobie kapcie
moje lub syna i leżał na nich, gdy jechaliśmy do pracy a on zostawał
sam w domu. Ciciek liże buty Aski...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
272. Data: 2009-01-19 20:39:44
Temat: Re: DO JADRYSAOn 17 Sty, 23:11, b...@g...com wrote:
> On 17 Sty, 14:39, Panslavista <p...@g...com> wrote:
>
> > > Pozdrawiam z bolącymi zatokami
> > Na zatoki Modafen, gorąca kawa i grzaniec.
>
> Efedryna z kofeiną? Chcesz, żeby zszedł na serducho?
Heh, jako kofeinista prawdopodobnie jestem nieczuły na kofeinę. A
nawet gdyby - jeden problem mniej z głowy. ;>
A co do zatok - muszę poszukać tematu "płukanie zatok"/"płukanie
nosa", ale chwilowo poszedłem na skróty - czysty kwas
acetylosalicylowy do niszczenia mikrobów i "deflegmin" do upłynniania
pożywki [zabawne lekarstwo - mniejsza dawka jest bez recepty, większa
na receptę]. Co prawda deflegmin niby jest na drogi oddechowe, ale w
postaci tabletkowej krąży po całym krwioobiegu, więc trafia też do
zatok. Logika Panie. :)
Pozdrawiam zdrowiejąc
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
273. Data: 2009-01-19 20:42:34
Temat: Re: DO JADRYSA
Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:gl2ok4$77l$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> Moralizatorka się znalazła!
Realizatorka! :D
V-V
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
274. Data: 2009-01-19 20:46:25
Temat: Re: DO JADRYSAOn 18 Sty, 02:09, "Aicha" <b...@t...ja> wrote:
> Użytkownik "Flyer" napisał:
>
> /PS/
>
> > przylezą fani "wolnego seksu". Lubię ich jako ludzi, ale
> > niezbyt rozumiem.
>
> Spoko. Pomogę :D
Hmmm, ja bym ich chętnie z psp pogonił, gdyby się przyszlajali. ;>
Pozdrawiam
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
275. Data: 2009-01-19 20:57:06
Temat: Re: DO JADRYSADnia Mon, 19 Jan 2009 21:11:29 +0100, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> Mam! Imputentem (tym, co imputuje). O, to chyba będzie najwłaściwsze :-DDD
>
> To może: pleMnipotentem albo omnipotentem? ;)
>
> Ewa
Ó,ó,ó! PleMnipotent, tak, tak! //Fly, no nie bocz się, tak tu sobie
żartujemy ;-)
:-D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
276. Data: 2009-01-19 20:57:29
Temat: Re: DO JADRYSADnia Mon, 19 Jan 2009 21:12:58 +0100, medea napisał(a):
> Flyer pisze:
>
>> Jak oglądam "Plebanię" ;>
>
> Przerzuć się na "M jak miłość" ;-P
>
> Ewa
Mój mąż mówi "M jak flaki" :-D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
277. Data: 2009-01-19 20:59:49
Temat: Re: DO JADRYSADnia Mon, 19 Jan 2009 21:16:29 +0100, medea napisał(a):
> Ikselka pisze:
>
>> Kiedyś był taki film, w którym kobieta traci w wypadku meża, miłość swego
>> życia. Spędza w otepieniu dzień za dniem z jego koszulą przy twarzy... tą,
>> którą zdjął, przebierając się przed wyjściem z domu ostatni raz.
>
> Coś mi się kojarzy... To chyba polski film, z Jandą. Tak?
>
> Ewa
Nie, nie z Jandą. Chyba francuski... no nie moge sobie za nic przypomnieć.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
278. Data: 2009-01-19 21:01:34
Temat: Re: DO JADRYSADnia Mon, 19 Jan 2009 21:27:28 +0100, Veronika napisał(a):
> (...)bezsensowne
> teoretyzowanie
Zowu projekcja.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
279. Data: 2009-01-19 21:03:34
Temat: Re: DO JADRYSADnia Mon, 19 Jan 2009 21:34:36 +0100, Flyer napisał(a):
> Ikselka; <1onomi0zhgiih$.1sv2qncvni5i8.dlg@40tude.net> :
>
>> Dnia Mon, 19 Jan 2009 16:48:09 +0100, Flyer napisał(a):
>>
>>>
>> (...)
>>> Btw. koty mają najlepiej - u nich to pewnie forma natręctwa - znajoma
>>> twierdzi, że koty liżą sierść po to, żeby nie mieć zapachu.
>>
>> Poważnie: ludzie liżą sobie (wzajemnie) sierść też po to, aby nie mieć
>> (swojego) zapachu. Takie natręctwo: wciąż szukają kogoś, aby nosić na sobie
>> jego zapach, nie swój...
>
> Hmmm, a ta sierść, co im zostaje z zębach to po co? ;>
W zębach, w palcach, w oczach... wszędzie. I ciągle za mało. Nie znasz
tego?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
280. Data: 2009-01-19 21:06:57
Temat: Re: DO JADRYSAOn 19 Sty, 00:14, "Aicha" <b...@t...ja> wrote:
> Użytkownik "Flyer" napisał:
>
> > > > przy oralu, to jedna strona dostaje tylko bodźce, druga
> > > > sobie coś tam robi, ale to robienie wydaje mi się cokolwiek
> > > > nudne. Bywa też tak, że obie strony się nudzą.;>
> > > O w mordę jeża... właśnie mnie zniknąłeś...
> > Odkryłem Amerykę wkonserwach? ;>
>
> Nie, wymazałeś ją z mapy gumką (nomen omen) myszką :]
a. żołądź jest mniej czuły od łechtaczki, mimo że fizjologicznie to to
samo;
b. męska krzywa dochodzenia do orgazmu jest inna niż kobieca;
b. wytrysk przy oralu jest bardzo przyjemny;
Złóż logicznie te trzy frazy. :)
Pozdrawiam oralnie
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |