DO SZYJĄCYCH - tafta, szyfon
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-30 16:08:00
Temat: DO SZYJĄCYCH - tafta, szyfonOd: w...@o...pl szukaj wiadomości tego autora
witam serdecznie
mam pytania odnośnie dwóch materiałów: tafty i szyfonu:
1. czy biała tafta z laycrą nadaje sie do uszycia spodni oraz spódniczki takiej
z klapkami z tyłu ( nie mam doświadczenia jeśli chodzi o taftę, jak sądzicie
czy taki materiał nadaję się na zwykłe spodnie i spódniczkę w takiej bardziej
sportowej wesrji, tzn własnie z tymi klapkami małymi z tyłu, z przodu prosta?)
2. jak obchodzić się z szyfonem, jakie igły zastosować w maszynie, czy
spódniczkę lepeij uszyć ze skosu czy normalnie skrojona też będzie się ładnie
układać?
Bardzo proszę o pomoc, bardzo lubię szyć, ale jestem w tej dziedzinie samoukiem
i jeszcze wielu rzeczy nie wiem
pozdrawiam
Wiki
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-05-30 17:58:54
Temat: Re: DO SZYJĄCYCH - tafta, szyfonOd: g...@g...pl szukaj wiadomości tego autora
> Użytkownik <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:581a.0000077b.3ed781df@newsgate.onet.pl...
> witam serdecznie
> mam pytania odnośnie dwóch materiałów: tafty i szyfonu:
> 1. czy biała tafta z laycrą nadaje sie do uszycia spodni oraz spódniczki
takiej
> z klapkami z tyłu ( nie mam doświadczenia jeśli chodzi o taftę, jak sądzicie
> czy taki materiał nadaję się na zwykłe spodnie i spódniczkę w takiej bardziej
> sportowej wesrji, tzn własnie z tymi klapkami małymi z tyłu, z przodu
prosta?)
To już, Wiki, rzecz gustu. Można uszyć wszystko ze wszystkiego, pod warunkiem ,
że n.p. w spodenkach z szyfonu nie będziesz łazić po drzewach ;-)
A klapki to bym tylko naszyła, bo jak zechcesz wycinać kieszonki, to sobie nie
poradzić . W każdym razie ja bym się bała. No i naszywać klapki na skos też
bym się obawiała, ale może zbyt strachliwa jestem.
> 2. jak obchodzić się z szyfonem, jakie igły zastosować w maszynie,
Dla mnie akurat szyfon to najwredniejszy materiał do szycia, ślizga się toto
przy krojeniu, szwy muszą być idealnie przystrzyżone i obrzucone. Szyłam jednak
trochę z szyfonu, bo znowu nosić toto lubię. Igieł używam najcieńszych i zawsze
zakładam nowiutką igiełkę, bo bardzo łatwo pozaciągać materiał. Do krojenia też
najostrzejsze nożyczki, bo przytępionymi też łatwo pozaciągać. No i fasony
staram się wybierać z jak najmiejszą ilością cięć i zaszewek (bo też to wszysko
widać, no chyba, że dla ozdoby :-)
czy
> spódniczkę lepeij uszyć ze skosu czy normalnie skrojona też będzie się ładnie
> układać?
I tak i tak jest dobrze (znów guścik) . Tyle że do krojenia ze skosu trzeba
idealnie uzłożyć materiał i potem jest problem z wyciągającymi się szwami,
chyba że dysponujesz owerlockiem. Ja niestety, taką szczęściarą nie jestem.
Z taftą jest trochę lepiej, bo jest sztywniejsza i tak nie 'ucieka' z ręki. Za
to reszta podobnie do szyfonu.
> Bardzo proszę o pomoc, bardzo lubię szyć, ale jestem w tej dziedzinie
samoukiem
> i jeszcze wielu rzeczy nie wiem
> pozdrawiam
> Wiki
krawcowa samouk
Gratka
'Kto nie jest samoukiem, ten jest nieukiem'
Tak mi się przypomniało :-)
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-30 19:50:13
Temat: Re: DO SZYJĄCYCH - tafta, szyfonOd: a...@o...pl szukaj wiadomości tego autora
Moja mam kiedys wymyslila cos a propos wrednego szyfonu. Zeby to "gowno" (to
cytat z mamy) sie nie slizgalo, przypinala to do gazety (najlepsza
rzeczpospolita, bo cienka) i szyla razem z gazeta. potem latwo sie wyciaga
gazete spod szwow. czyli robisz tak: masz do zeszycia np tyl i prodz
spodniczki. Spinasz tyl z przodem i od spodu dajesz gazete. Przeszywasz razem,
potem gazete wydzierasz. probowalam i szyje sie lepiej.
powodzenia
annaweronika
> > Użytkownik <w...@o...pl> napisał w wiadomości
> news:581a.0000077b.3ed781df@newsgate.onet.pl...
> > witam serdecznie
> > mam pytania odnośnie dwóch materiałów: tafty i szyfonu:
> > 1. czy biała tafta z laycrą nadaje sie do uszycia spodni oraz spódniczki
> takiej
> > z klapkami z tyłu ( nie mam doświadczenia jeśli chodzi o taftę, jak
sądzicie
> > czy taki materiał nadaję się na zwykłe spodnie i spódniczkę w takiej
bardziej
> > sportowej wesrji, tzn własnie z tymi klapkami małymi z tyłu, z przodu
> prosta?)
> To już, Wiki, rzecz gustu. Można uszyć wszystko ze wszystkiego, pod
warunkiem ,
> że n.p. w spodenkach z szyfonu nie będziesz łazić po drzewach ;-)
> A klapki to bym tylko naszyła, bo jak zechcesz wycinać kieszonki, to sobie
nie
> poradzić . W każdym razie ja bym się bała. No i naszywać klapki na skos też
> bym się obawiała, ale może zbyt strachliwa jestem.
>
> > 2. jak obchodzić się z szyfonem, jakie igły zastosować w maszynie,
> Dla mnie akurat szyfon to najwredniejszy materiał do szycia, ślizga się toto
> przy krojeniu, szwy muszą być idealnie przystrzyżone i obrzucone. Szyłam
jednak
> trochę z szyfonu, bo znowu nosić toto lubię. Igieł używam najcieńszych i
zawsze
> zakładam nowiutką igiełkę, bo bardzo łatwo pozaciągać materiał. Do krojenia
też
> najostrzejsze nożyczki, bo przytępionymi też łatwo pozaciągać. No i fasony
> staram się wybierać z jak najmiejszą ilością cięć i zaszewek (bo też to
wszysko
> widać, no chyba, że dla ozdoby :-)
>
> czy
> > spódniczkę lepeij uszyć ze skosu czy normalnie skrojona też będzie się
ładnie
> > układać?
> I tak i tak jest dobrze (znów guścik) . Tyle że do krojenia ze skosu trzeba
> idealnie uzłożyć materiał i potem jest problem z wyciągającymi się szwami,
> chyba że dysponujesz owerlockiem. Ja niestety, taką szczęściarą nie jestem.
> Z taftą jest trochę lepiej, bo jest sztywniejsza i tak nie 'ucieka' z ręki.
Za
> to reszta podobnie do szyfonu.
>
> > Bardzo proszę o pomoc, bardzo lubię szyć, ale jestem w tej dziedzinie
> samoukiem
> > i jeszcze wielu rzeczy nie wiem
> > pozdrawiam
> > Wiki
>
> krawcowa samouk
> Gratka
> 'Kto nie jest samoukiem, ten jest nieukiem'
> Tak mi się przypomniało :-)
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-31 13:43:20
Temat: Re: DO SZYJĄCYCH - tafta, szyfonOd: w...@o...pl szukaj wiadomości tego autora
tzn, tak z tej białej tafty uszyję spodnie i ta właśnie spódniczkę, chyba jakos
sobie z tym poradzę bo materiała raczej nie najgorszy chyba do szycia, ale
oceniam to na oko bo jeszcze z tafty nie szyłam.
A o szyfon pytam bo mam jeszcze w domu materiała na sódniczkę taka do kolan,
len z wiskozą i chciałam zrobić taką dwuwarstwową właśnie z szyfonem na
wierzchu i boje się zacząć bo jak piszecie, że ten szyfon taki ciężki do szycia
to sama juz nie wiem. poza tym wham sie teraz czy robić ją ze skosu tak jak
zamierzałam bo tez nie mam overlocka w domu, a nie pomyślałam o tym ze szwy
moga się naciągać, a moze jest na to jakiś sposób, żeby na zwykłej domowej
maszynie to jakoś uszyć?
Wiki
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-31 18:27:02
Temat: Re: DO SZYJĄCYCH - tafta, szyfonOd: a...@o...pl szukaj wiadomości tego autora
Taki straszny ten szyfon to znowu nie jest... raczej - upierdliwy. ja bym ze
skosu nie szyla. Jesli Tobie chodzi o taka dwuwarstwową spodniczke, to jak
normalnie wykroisz, tez sie bedzie fajnie ukladac. ja z szyfonu szylam na
zwyklym Luczniku, a szwy obrebialam malym zygzakiem, ustawionym na srednia
gestosc. I wyszlo ok - nic sie nie ciagnie, ani nie siepie.
Nie taki diabel straszny, a poza tym jaki efekt potem...
pozdr
annaweronika
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-01 16:02:53
Temat: Re: DO SZYJĄCYCH - tafta, szyfonOd: w...@o...pl szukaj wiadomości tego autora
> Taki straszny ten szyfon to znowu nie jest... raczej - upierdliwy. ja bym ze
> skosu nie szyla. Jesli Tobie chodzi o taka dwuwarstwową spodniczke, to jak
> normalnie wykroisz, tez sie bedzie fajnie ukladac. ja z szyfonu szylam na
> zwyklym Luczniku, a szwy obrebialam malym zygzakiem, ustawionym na srednia
> gestosc. I wyszlo ok - nic sie nie ciagnie, ani nie siepie.
> Nie taki diabel straszny, a poza tym jaki efekt potem...
> pozdr
> annaweronika
>
> --
dziekuje za rady, chyba wezmę sie za szycie normalnie, nie ze skosu, ma to też
taką zaletę, że mniej zużyję materiału, a poza tym będę mogła zrobić np. tą
szyfonową wierzchnią warstwę dłuższą za kolano, a spodnią przed i też będzie
chyba fajnie?
mam nadzieję, ze poradzę sobie jokoś z tym szyfonem :-)
Wiki
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-01 17:45:23
Temat: Re: DO SZYJĄCYCH - tafta, szyfonOd: "T0SIA" <t...@n...onecie.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:581a.0000077b.3ed781df@newsgate.onet.pl...
> 1. czy biała tafta z laycrą nadaje sie do uszycia spodni oraz spódniczki
takiej
> z klapkami z tyłu
jesli chodzi o to czy sie nadaje to tak, jak najbardziej...
tafta z lycra jest dosc wdzieczna jesli chodzi o noszenie, nadaje sie
rowniez na spodniczki,..sama sobie taka skroilam ale staralam sie unikac
fantazji w cieciu, bo na polyskliwm materiale widac wszystko, kazde
zaciagniecie nitki...spodniczka jest prosta z bocznymi peknieciami , a zeby
nie byla nudna dolne brzegi wykoczylam recznie przyszywanymi koalikami..
Moze podaruj sobie klapki, bo moga nie wyjsc ciekawie..im prostrzy kroj w
tafcie tym lepiej..
> 2. jak obchodzić się z szyfonem, jakie igły zastosować w maszynie, czy
> spódniczkę lepeij uszyć ze skosu czy normalnie skrojona też będzie się
ładnie
> układać?
a co do szyfonu...
to faktycznie, material piekielny...
proponuje kroic ze skosu, bedzie slicznie sie ukladac, ale uwazaj na "kity"
:-)
dol wykoczyc najlepiej sposobem podawanym w Burdzie: zawijasz na raz krawedz
i obszywasz ja waziutko nastawionym sciegiem zygzakowym.. zapas od spodu
wycinasz malenkimi nozyczkami .. spodniczki ze skosu przy takim wykonczeniu
bardzo ladnie wygladaja..
Zycze powodzenia i cierpliwosci przy tym materiale ;)
--
Pozdrawiam - T0SIA
----------------------------------------------------
-----------
"Kobieta winna być na tyle wykształcona, by przyciągać głupich mężczyzn,
i na tyle wulgarna, by kusić inteligentnych." Jeane Moreau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-01 17:49:45
Temat: Re: DO SZYJĄCYCH - tafta, szyfonOd: "T0SIA" <t...@n...onecie.pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik <w...@o...pl> napisał w wiadomości
news:3bf8.000003eb.3eda23ac@newsgate.onet.pl...
> dziekuje za rady, chyba wezmę sie za szycie normalnie, nie ze skosu, ma to
też
> taką zaletę, że mniej zużyję materiału, a poza tym będę mogła zrobić np.
tą
> szyfonową wierzchnią warstwę dłuższą za kolano, a spodnią przed i też
będzie
> chyba fajnie?
a moze jednak skusisz sie na kroj zarowno haleczki jak i gory ze skosu ..:-)
naprawde warto sprobowac :-) to wychodzi wierz mi... mam rowniez tak
skrojona dwuwarstwowa spodniczke , trzeba pamietac aby pod spod dac rownie
delikatny i lejacy material co gora..(tyle ze mniej przezroczysty
oczywiscie) bo kiedy bedzie duzo bardziej sztywny efekt zwiewnosci nie
zostanie osiagniety..
i rowniez nie bylo problemu z krotszym spodem :)
--
Pozdrawiam - T0SIA
----------------------------------------------------
-----------
"Kobieta winna być na tyle wykształcona, by przyciągać głupich mężczyzn,
i na tyle wulgarna, by kusić inteligentnych." Jeane Moreau
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-02 14:44:57
Temat: Re: DO SZYJĄCYCH - tafta, szyfonOd: " ania" <a...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
> > szyfonową wierzchnią warstwę dłuższą za kolano, a spodnią przed i też
> będzie
> > chyba fajnie?
Niedawno szyłam z szyfonu łączonego z satyną (pod spodem) strój komunijny dla
mojej córci. Faktycznie szyfon jest ciężki do szycia ale wykonalne. Ja
zrobiłam spód spódniczki z satyny wierzch krótszy o kilkanaście cm z szyfonu.
Z dołem szyfonu poradziłam sobie tak, że obszyłam go lamówką z tego materiału
z którego jest spódnia warstwa. Wygląda b.ładnie lekko "obciąga" wierzch a
dalej jest lejące i wygląda leciutko.
Powodzenie w szyciu - nie takie to będzie straszne jak już zaczniesz
pozdrawiam
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-03 19:48:50
Temat: Re: DO SZYJĄCYCH - tafta, szyfonOd: w...@o...pl szukaj wiadomości tego autora
dziękuj bardzo za wszystkie rady!
podbudowałyście mnie i chyba zabiorę sie za ta spódniczkę z szyfony w pierwszej
kolejności, tylko właściwie to jeszcze nie zdecydowałam, czy ze skosu czy nie,
bardziej skłaniam się żeby nie ze skosu, bo boje się tych "powyciąganych"
szwów. A może jest sposób, zeby temu zaradzić?
Wiki
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |