Strona główna Grupy pl.soc.rodzina Dawny watek o kontrolowaniu poczty dziecka (narkomana)

Grupy

Szukaj w grupach

 

Dawny watek o kontrolowaniu poczty dziecka (narkomana)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 144


« poprzedni wątek następny wątek »

11. Data: 2003-04-10 12:00:45

Temat: Re: Dawny watek o kontrolowaniu poczty dziecka (narkomana)
Od: "Agati\(aga\)" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Nie wydaje Ci się ze to nie jest metoda ?
> Postaw sam siebie w miejsce swojej córki.
> Czy też chciałbyś aby ktoś śledził Twoją korespondencję ?
>
> Pozdrowienia.
>
> Basia

Masz rację Basiu. Pamietam z jakim wstretem patrzyłam na moja siostre,
która czytała mój pamiętnik.
Takich rzeczy sie nie zapomina. Lepiej pewne rzeczy pozostawic
swojemu biegowi, a ostrzegac przed złem w rozmowach, dyskusjach.

Pozdrawiam Agata


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


12. Data: 2003-04-10 12:17:59

Temat: Re: Dawny watek o kontrolowaniu poczty dziecka (narkomana)
Od: "Sławek" <f...@k...net.pl> szukaj wiadomości tego autora


Nie powinnaś tego robić. Mam córkę 16 lat i syna 13 - kontroluję ich
poczynania poprzez kontakt z nimi, rozmowę. Zaglądanie do cudzej
korespondencji jest .... nie jest w porządku. Rozmowa, rozmowa, rozmowa - to
jest metoda. Dziś napisałaś, że kontrola jest ok. przynajmniej dopóki
dziecko chodzi do podstawówki. Od września Twoja córka pójdzie do
gimnazjum - rozszerzysz okres kontroli/inwigilacji czy też przerwiesz - bo
już do podstawówki chodzić nie będzie? A moim zdaniem największe zagrożenia
czyhają na etapie liceum. Nie jesteś w stanie nad tym wszystkim zapanować
metodami po które chcesz sięgnąć. Córka coraz częściej będzie przebywać poza
Twoją kontrolą - to normalne. A jeśli Cię "przyłapie" na czytaniu jej
korespondencji ?? Możesz zniszczyć na zawsze układy między wami, zaufanie,
szacunek. Tak się rodzą "toksyczni rodzice" o których było ostatnio na
grupie głośno. Przemyśl to jeszcze, naprawdę warto.

Pozdrawiam Cię serdecznie i życzę abyś wszystkie problemy i wątpliwości
rozwiązała nie sięgając po tak kontrowersyjne środki.

Sławek


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


13. Data: 2003-04-10 12:23:39

Temat: Re: Dawny watek o kontrolowaniu poczty dziecka (narkomana)
Od: Basia Zygmańska <j...@s...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > No cóż - moi synowie nie używają GG, a gdyby nawet - mam nadzieję
ze
> > nie są tak głupi.
>
> stop - to maja córka jest głupia?

Chodzi o podawanie osobom obcym (znanym tylko z GG) swojego adresu.
Ja to uważam za głupotę.
I mam nadzieję że mój starszy syn tak by nie robił, natomiast jak
pisałam z młodszym (V kl.) musiałabym poważnie porozmawiać PRZED
udostępnieniem mu takich programów.
Na podobnej zasadzie jak rozmawiałam z nim żeby nie wpuszczał do domu
byle kogo.
Bo to do tego samego się sprowadza.
Wytłumaczenie tego nawet 11-letniemu dziecku jest chyba oczywiste.

> > W ogóle u mnie w domu jest zasada ze nie ma jakichkolwiek
instalacji
> > oprogramowania bez porozumienia ze mną.
>
> stop - u mnie też i dzieci stosują sie do tego
>
> > A internetu w domu nie mam, jak młodzi coś konkretnego
potrzebują -
> > przychodzą do mnie do pracy, gdzie tym bardziej nie można
instalować
> > byle czego.
>
> stop - no może dlatego możesz im ufać i jesteś spokojna, że jakieś
głupoty
> nie mają wpływu na Twoje dzieci. Wiem ,wiem zaraz mi napiszeż, że
nikt mnie
> nie zmuszał do zakładania Internetu, ja jednak nie mam możliwości
aby moje
> dzieic korzystały z Internetu w mojej pracy.

Są jeszcze np. kafejki internetowe, jak coś jest na prawde pilnie
konieczne (np. do szkoły) zawsze można z nich skorzystać.
Niemniej zdarzyło sie pare razy ze dzieci (zwłaszcza młodszy) wchodząc
u mnie w pracy na niektóre strony z co tu ukrywać kradzionym
oprogramowaniem zainstalowały na komputerze w pracy jakiś "seksualny"
programik. Oczywiscie wiemy jak to usuwać (czasem zdarza sie również
pracownikom).
Po tym dzieci dostały ostrą reprymendę i zakaz wchodzenia w ogóle na
strony z crackami.

Pozdrowienia.

Basia


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


14. Data: 2003-04-10 14:31:41

Temat: Re: Dawny watek o kontrolowaniu poczty dziecka (narkomana)
Od: "Bischoop" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "::: Solana :::" <s...@h...com> napisał w wiadomości
news:b73i21$l3c$1@news.onet.pl...
> Przypadkowo trafilam na program, ktory pozwala szpiegowac poczte,
> chat, odwiedzone strony, nacisniecia klawiatury itp.
>
> Niestety, nie mam mozliwosci odnalezienia tamtego watku. Jesli ta
> osoba jest jeszcze w grupie i dalej szuka programu, prosze o kontakt
> na priva.
>
> (UWAGA, jestem wielka przeciwniczka wychowywania dzieci w ten sposob,
> nie bede pisac wiec nazwy tego programu w grupie.)


To dlaczego chcesz komus to udostepnic?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


15. Data: 2003-04-10 19:18:54

Temat: Re: Dawny watek o kontrolowaniu poczty dziecka (narkomana)
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"goschu" <g...@t...pl> wrote in message news:b73m32$51m$1@nemesis.news.tpi.pl...
. Ale nie oznacza to braku szacunku dla mojej córki -jedynie troskę.
> Myślę, że rodzic ma prawo w pewien sposób ingerować w życie dziecka
> przynajmniej kiedy jest jeszcze w podstawówce?

tak samo mysle jak ty. Sprawdzenie poczty dziecka, ale nie wyczytywanie w celach
zaspokojenia wscibskiej ciekawosci, tylko z troski, moim zdniem nie narusza
szacunku do dziecka a jest podyktowane troska. Kazdy rodzic w jakis sposob ingeruje
w zycie swojego dziecka. dzieci nie wszystko mowia rodzicom i wcale nie
wynika to z braku zaufania, a z normalnego rozwoju zycia, kiedy wszystko
mowi sie "przyjaciolce" a nie mamie czy tacie. czesto tez dzieci podejmuja
niemadre decyzje. Wirtualna rzeczywistosc niesie ze soba tak wiele zagrozen
ze czesto my sami, dorosli, nie wiemy nawet o ich istnieniu dlatego sprawdzenie
jakie strony, co i jak dziecko oglada nie jest wscibstwem, brakiem zaufania czy
czym tam jeszcze. tak jak sprawdza sie w rzeczywistosci gdzie dziecko np
wychodzi, z kim, rozmawia sie z rodzicami, tak to samo odbywa sie w wirtulanym
swiecie. komputer nam nie powie to co my mozemy sprawdzic w zyciu, np to z kim
dziecko idzie do kina i na jaki film, dlatego sami to robimy.
iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


16. Data: 2003-04-10 19:21:07

Temat: Re: Dawny watek o kontrolowaniu poczty dziecka (narkomana)
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"goschu" <g...@t...pl> wrote in message news:b73mph$81a$1@nemesis.news.tpi.pl...
> No cóż - moi synowie nie używają GG, a gdyby nawet - mam nadzieję ze
> > nie są tak głupi.

otoz to, masz tylko nadzieje.
czasami dorosli glupiejaa co dopiero dzieci.

> > W ogóle u mnie w domu jest zasada ze nie ma jakichkolwiek instalacji
> > oprogramowania bez porozumienia ze mną.

to dobra metoda, ale przy posiadaniu komputera w domu i dostepu do internetu
trzeba to jakos kontrolowac.

> > A internetu w domu nie mam, jak młodzi coś konkretnego potrzebują -
> > przychodzą do mnie do pracy, gdzie tym bardziej nie można instalować
> > byle czego.

czyli zycie jakby za ciebie rozwiazalo wieksza czesc problemu.

iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


17. Data: 2003-04-10 19:23:40

Temat: Re: Dawny watek o kontrolowaniu poczty dziecka (narkomana)
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Agati(aga)" <a...@w...pl> wrote in message
news:b73mdl$6jf$1@nemesis.news.tpi.pl...

> Masz rację Basiu. Pamietam z jakim wstretem patrzyłam na moja siostre,
> która czytała mój pamiętnik.
> Takich rzeczy sie nie zapomina. Lepiej pewne rzeczy pozostawic
> swojemu biegowi, a ostrzegac przed złem w rozmowach, dyskusjach.

twoja siostra czytala pamietnik za wscibstwa. tutaj jest mowa o wirtulanej
rzeczywistosci, ktora niesie duo zagrozen, i sparwdzenie gdzie dziecko
klikalo nie jest wscibstwem imo.
iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


18. Data: 2003-04-10 19:41:19

Temat: Re: Dawny watek o kontrolowaniu poczty dziecka (narkomana)
Od: "Z. Boczek" <z...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wprąciłem się, ponieważ Iwon(k)a <i...@p...onet.pl> popełnił(a) co
następuje:


| Wirtualna rzeczywistosc niesie ze soba tak wiele zagrozen
| ze czesto my sami, dorosli, nie wiemy nawet o ich istnieniu dlatego
sprawdzenie
| jakie strony, co i jak dziecko oglada nie jest wscibstwem, brakiem
zaufania czy
| czym tam jeszcze. tak jak sprawdza sie w rzeczywistosci gdzie dziecko np
| wychodzi, z kim, rozmawia sie z rodzicami, tak to samo odbywa sie w
wirtulanym
| swiecie. komputer nam nie powie to co my mozemy sprawdzic w zyciu, np to
z kim
| dziecko idzie do kina i na jaki film, dlatego sami to robimy.

To zupełnie jak korespondencja pisana.
Zamknięty list do dziecka też nam nie powie, co dziecko porabia. Dlatego
trzeba otworzyć nad parą, przeczytać, a dziecku zaklejony list oddać dzień
później, jak gdyby nigdy nic.

Brawo! Może jeszcze puścisz niedobremu koledze dzieciaka plotkę, że on go
tak naprawdę nie lubi? W końcu ingerujesz, masz prawo i robisz to dla
dobra dziecka.

Uśmiałbym się z takiego toku rozumowania, ale to wcale nie jest śmieszne!
:/
Nauczmy się rozmawiać z dzieckiem, a Ono powie więcej niż w mailu czy w
liście do osoby obcej.

Odpowiedzialność to wolność. Ty dziś otwierać będziesz listy i pamiętniki
dziecku - ono będzie Ci przewalać ciuchy w szafie w poszukiwaniu
emerytury, jak dorośnie.

Kto sieje wiatr, ten zbiera burzę.

--
Z poważaniem,
Z. Boczek
Niech będzie przeklęty ten, kto nie chce unurzać miecza we krwi!
(papież Grzegorz VII)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


19. Data: 2003-04-10 20:05:12

Temat: Re: Dawny watek o kontrolowaniu poczty dziecka (narkomana)
Od: "Iwon\(k\)a" <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Z. Boczek" <z...@w...pl> wrote in message
news:b74h4p$4uj$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
idzie do kina i na jaki film, dlatego sami to robimy.

> Odpowiedzialność to wolność. Ty dziś otwierać będziesz listy i pamiętniki
> dziecku - ono będzie Ci przewalać ciuchy w szafie w poszukiwaniu
> emerytury, jak dorośnie.

Kudlaty Boczku ;-) mowimy tutaj o internecie, i o swiecie wirtualnym.
jest to swiat, ktorego nie zobacze tak jak kolezanek mojego dziecka, jak
rodzicow i nauczycieli, ktorych znam,i zawsze staram sie poznac, zanim
puszcze dziecko samo do kogos, czy gdzies, najpierw chce sie dowiedziec
gdzie moje dziecko idzie. Swiat wirtualny jest nieco inny, nie moge go poznac
tak jak namacalna rzeczywistosc, dlatego jesli sprawdze strony odwiedzane
tak jak "sprawdze" dom do ktorego dziecko zostalo zaproszone na imieniny.
nie myszkuje bo jestem wscibsa, co chce wszystko o miom dziecku wiedziec,
ale chce wiedziec "gdzie i z kim idzie". mam nadzieje, ze widzisz roznice.
iwon(k)a

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


20. Data: 2003-04-10 20:20:19

Temat: Re: Dawny watek o kontrolowaniu poczty dziecka (narkomana)
Od: "Kropelka" <k...@u...niewinne.serwery.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Z. Boczek" <z...@w...pl> napisał w wiadomości
news:b74h4p$4uj$1@zeus.polsl.gliwice.pl...


> Odpowiedzialność to wolność. Ty dziś otwierać będziesz listy i pamiętniki
> dziecku - ono będzie Ci przewalać ciuchy w szafie w poszukiwaniu
> emerytury, jak dorośnie.

Mimo ze jeszcze nie mam dzieci, ja swoje poinformowalabym o tym ,ze strony
jakie sa odwiedzane z domu sa logowane. Mialoby tego pelna swiadomosc i
wytlumaczylabym ze to dla jego i naszego wspolnego bezpieczenstwa (chociazby
dialery i inne takie).
Za to czytanie korespondencji, logow gg itp uwazam za naruszenie
prywatnosci. Jesli udostepnialabym mlodej osobie mozliwosc rozmowy z innymi
internautami byloby to poprzedzone rozmowa na ten temat. Wydaje mi sie ze
trzeba dziecko ostrzec przed niebezpieczenstwami plynacymi przez internet ,
ale na pewno nie naruszac jego prywatnosc.
Co wy na takie podejscie?

> Z. Boczek

Kropelka



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ] . 3 ... 10 ... 15


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

PD: Sterylizacja - tak/nie?
[allegro] UBRANKA do chrztu i nie tylko
PD: Plakaty gejów
Czy próbowaliście?? OT ale jakie zaskakujące
Przemoc seksualna w poglądach i doświadczeniach kobiet - prośba do Pań

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

"Nie będziesz cudzołożył."
Znalazłam kanał na YouTube dla dzieci i nie tylko i poszukuję podobnych
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.
Mechanizmy obronne a zakazowe wychowanie dzieci.

zobacz wszyskie »