Data: 2015-10-04 17:42:33
Temat: Dekalog prawaka
Od: glob <r...@g...com>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zwrócie uwagę że oni skupiają wszystkie możliwe wady, że to nie są równoważne
poglądy, jedna strona prezentuje patologie, co w realu przekłada się na to, że ludzie
ich omijają szerokim łukiem.
Stąd ich religijność, ktoś kto jest usmarowany i cuchnący, chce uciec od
rzeczywistości w coś co jest utopią, zamiast zmieniać swoje podejście, jest coraz
głębiej patologiczny i tym mocniej religijny. Gdyby w polsce było mniej
patologicznych zachowań czyli dobra edukacja, to kościoła by nie było, nie byłoby
takiej potrzeby odrywania się od rzeczywistość w tym czym są. Takiej potrzeby
zakłamania tego co rzeczywiste. Kler spełnia potrzebę zakłamania, spójrzcie na
biblie. Im więcej przeraźliwszych zachowań tym bohaterowie opowieści w swoich oczach
to wręcz dzieci boskie. Nie ważne że w opowieści Lotta jest masowe zabójstwo,
sponiewieranie żony i zgwacenie dzieci, on jest wybranych przez Boga w
przeświadczeniu opowiadającego. Mamy relatywizm, w tym jak on się zachowuje a tym jak
mniema o osobie, zachowuje się ochydnie a mniema pozytywnie bardzo. Podobnych jemu
przyciągnie taka sekta. Im bardziej negatywni religia im pozwala zafaszować
rzeczywistość i w mniemaniu swoim są pozytywni chociaż w rzeczywistości są zakałą
którą nikt nie lubi i nie chce mieć doczynienia.
|