| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-06-16 23:38:20
Temat: Demonizacja pyralginy.Mam pytanie lub dwa.
Dotycza tego ze od pewnego czasu pyralgina zostala uznana
za bardzo szkodliwa podobno i jest dostepna tylko na recepte,
albo tez w czopkach, ktore to rozwiazanie mi sie nie podoba (technicznie).
Jest to jedyny srodek ktory mi pomagal jesli bolala mnie glowa,
i jestem szczerze wkurzony, bo wiem ze jak zdechne to nie od pyralginy
napewno.
Czemu tak sie stalo, ile w tym prawdy, i czym moge zastapic
pyralgine, (najlepiej zeby byl to ten sam proch). Podobno
teraz sa lepsze srodki, pani w aptece wyjasnila, co mnie nie przekonuje
jakos,
moze jednak ktos z grupowiczow wskaze mi cos 'porzadnego',
niechce testowac wszystkiego co reklamuja w TV na sobie pokolei,
wiem ze polowa z tego to zwykla aspiryna ktora na moj bol glowy
niedziala.
--
Robert Darmochwal
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2001-06-17 00:20:17
Temat: Re: Demonizacja pyralginy.
| Dotycza tego ze od pewnego czasu pyralgina zostala uznana
| za bardzo szkodliwa podobno i jest dostepna tylko na recepte,
| albo tez w czopkach, ktore to rozwiazanie mi sie nie podoba (technicznie).
Pyralgina w kazdej postaci jest wylacznie na recepte. Na poczatku
zmian ta w czopkach byla bez Rp ale szybko to poprawili.
Prywatnie uwazam ze powinna byc na Rp z kropka czyli
wydawana w ilosci 1 opakowania w razie koniecznosci.
Nie ma bez recepty metamizolu sodu (to jest ta substancja)
w zadnej postaci. Sam wzialem kiedys nurofen forte i u mnie dziala.
Okolo 5-6 zl za 12 tbl.
Generalnie nie dostaniesz pyralginy bo to pierwsze co nadzor
farmaceutyczny sprawdza podczas kontroli :(
Pozdrawiam
Wojtex
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2001-06-17 00:38:35
Temat: Odp: Demonizacja pyralginy.> Mam pytanie lub dwa.
> Dotycza tego ze od pewnego czasu pyralgina zostala uznana
> za bardzo szkodliwa podobno
O tym , ze pyralgina jest szkodliwa, wiadomo od dawna (jej wycofanei z
lecznictwa postuluje sie od kilku lat), przede wszystkim ze wzgledu na
czeste reakcje alergiczne i toksyczne dzialanie na szpik.
> i jest dostepna tylko na recepte,
To prawda...
> albo tez w czopkach, ktore to rozwiazanie mi sie nie podoba
(technicznie).
Jest to jednak dosc korzystna droga podawania.
> Jest to jedyny srodek ktory mi pomagal jesli bolala mnie glowa,
> i jestem szczerze wkurzony,
Jesli te bole glowy sa czeste i "zwykle" NLPZ Ci nie pomagaja, moze
warto pomyslec o wizycie u neurologa?
> bo wiem ze jak zdechne to nie od pyralginy
> napewno.
A ja bym tak pewny nie byl.. (co nie znaczy, ze Ci zle zycze)
> Czemu tak sie stalo, ile w tym prawdy, i czym moge zastapic
> pyralgine, (najlepiej zeby byl to ten sam proch).
W Polsce nei ma dopuszczonego innego preparatu metamizolu
(noramidopiryny).
> Podobno
> teraz sa lepsze srodki, pani w aptece wyjasnila, co mnie nie
przekonuje
> jakos,
Co do Pan w aptece, to mam swoje zdanie - chyba podobne do twojego
(chociaz nie mozna uogolniac)
> moze jednak ktos z grupowiczow wskaze mi cos 'porzadnego',
A moze lepiej, zeby wskazal lekarz - to, ze dany srodek jest dostepny
bez recepty, nie znaczy, ze nie jest grozny, jesli sie go stosuje
dluzej.
> niechce testowac wszystkiego co reklamuja w TV na sobie pokolei,
Rozsadne podejscie, zwlaszcza, ze juz nie wiadomo, ktory dziala mniej, a
ktory bardziej "inteligentnie"
> wiem ze polowa z tego to zwykla aspiryna ktora na moj bol glowy
> niedziala.
Akurat wiekszosc to paracetamol lub keto- i ibuprofen.
Pozdrawiam,
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2001-06-18 22:28:18
Temat: Re: Demonizacja pyralginy.
Użytkownik "Wojtex" <d...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9ggt7g$rg1$1@zeus.polsl.gliwice.pl...
>
>
> | Dotycza tego ze od pewnego czasu pyralgina zostala uznana
> | za bardzo szkodliwa podobno i jest dostepna tylko na recepte,
> | albo tez w czopkach, ktore to rozwiazanie mi sie nie podoba
(technicznie).
>
> Pyralgina w kazdej postaci jest wylacznie na recepte. Na poczatku
> zmian ta w czopkach byla bez Rp ale szybko to poprawili.
taaaak? A tydzien temu kupowalam w czopkach bez recepty - tzn. mialam
recepte na tabletki a dla dziecka potrzebowalam czopki i chcialam
zamienic postac a pani apteczna z milym usmiechcem poinformowala mnie,
ze czopeczki bez recepty.
> Prywatnie uwazam ze powinna byc na Rp z kropka czyli
> wydawana w ilosci 1 opakowania w razie koniecznosci.
prywatnie uwazam, ze nie masz racji, bo mi podobnie jak przedpiscy na
bol glowy pomaga wylacznie pyralgina
> Nie ma bez recepty metamizolu sodu (to jest ta substancja)
> w zadnej postaci. Sam wzialem kiedys nurofen forte i u mnie dziala.
u mnie nie
> Okolo 5-6 zl za 12 tbl.
pyralgina 4 zł za 10 tabl. - ranking robimy czy jak?
> Generalnie nie dostaniesz pyralginy bo to pierwsze co nadzor
> farmaceutyczny sprawdza podczas kontroli :(
tu sie zgodze, ale przez fakt wystepowania pyralginy na recepte teraz
prosze wszystkich jak ida do lekarza, zeby przy okazji recepte na
pyralgine wzieli, i tylko troche mi trudniej.
A tak w ogole, to pyralgina nie jest na recepte z powodu szkodliwosci,
tylko apapy i inne nurofeny zalatwily sobie, ze one nie sa na recepte,
sa zwykle drozsze i nie tylko w aptece. Mam nadzieje, ze wiadomo, co
chcialam powiedziec...
Pozdrówka
Tatiana
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2001-06-19 03:32:31
Temat: Odp: Demonizacja pyralginy.> A tak w ogole, to pyralgina nie jest na recepte z powodu szkodliwosci,
> tylko apapy i inne nurofeny zalatwily sobie, ze one nie sa na recepte,
> sa zwykle drozsze i nie tylko w aptece. Mam nadzieje, ze wiadomo, co
> chcialam powiedziec...
Dlaczego jest na recepte - nie wnikam. Ale szkodliwa jest jednak duzo
bardziej od wspomnianych "apapow" czyli paracetamolu...
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2001-06-19 07:12:47
Temat: Re: Odp: Demonizacja pyralginy.
kk wrote:
>
> >
>
> Dlaczego jest na recepte - nie wnikam. Ale szkodliwa jest jednak duzo
> bardziej od wspomnianych "apapow" czyli paracetamolu...
> Krzysztof
Ale i o wiele bardziej skuteczna.
Katarzyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2001-06-19 07:36:58
Temat: Re: Demonizacja pyralginy."Bazyl (Tatiana)" wrote:
> prywatnie uwazam, ze nie masz racji, bo mi podobnie jak przedpiscy na
> bol glowy pomaga wylacznie pyralgina
Ciekaw jestem Twej reakcji, jezeli bys nie wiedzial, ze to nie jest
pyralgina... Kiedys zrobilem taki exp. na osobie, ktora twierdzila
to samo... wynik zgodny byl z przewidywaniami (proponuje witaminke).
--
Andrzej Stypula @Home: altair.krakow.pl
a...@a...krakow.pl Private Home Domain, Poland
PGP2.x id: 9AB243A5 ####################################################
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2001-06-19 09:51:06
Temat: Re: Demonizacja pyralginy.
Andrzej Stypula wrote:
>
> "Bazyl (Tatiana)" wrote:
> > prywatnie uwazam, ze nie masz racji, bo mi podobnie jak przedpiscy na
> > bol glowy pomaga wylacznie pyralgina
>
> Ciekaw jestem Twej reakcji, jezeli bys nie wiedzial, ze to nie jest
> pyralgina... Kiedys zrobilem taki exp. na osobie, ktora twierdzila
> to samo... wynik zgodny byl z przewidywaniami (proponuje witaminke).
>
> --
>
Wiesz, słaby ból głowy to ja próbuję po prostu przespać i pomaga.
Pierwszy mój kontakt z apapem przy silnym bólu głowy był pełen wiary, że
jest lepszy (skuteczniejszy) od pyralginy - i po prostu nie pomógł.
Katarzyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2001-06-19 16:41:49
Temat: Re: Odp: Demonizacja pyralginy.
kk napisał(a):
> Dlaczego jest na recepte - nie wnikam. Ale szkodliwa jest jednak duzo
> bardziej od wspomnianych "apapow" czyli paracetamolu...
A skąd wiesz?
Dla mnie jest zupełnie odwrotnie. Znam swój organizm.
Pozdrawiam,
Kaja
--
f...@f...pl
"Ćwiczenie czyni mistrzem; wprawa
prowadzi do doskonałości"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2001-06-19 19:09:45
Temat: Re: Demonizacja pyralginy.
Użytkownik "Bazyl (Tatiana)" <t...@t...iinf.polsl.gliwice.pl> napisał w
wiadomości news:9glvq4$3io$1@news.tpi.pl...
(ciach)
> taaaak? A tydzien temu kupowalam w czopkach bez recepty - tzn. mialam
> recepte na tabletki a dla dziecka potrzebowalam czopki i chcialam
> zamienic postac a pani apteczna z milym usmiechcem poinformowala mnie,
> ze czopeczki bez recepty.
(ciach)
> prywatnie uwazam, ze nie masz racji, bo mi podobnie jak przedpiscy na
> bol glowy pomaga wylacznie pyralgina
Jeżeli chodzi o paracetamole na polskich ulotkach dawka zalecana jest o
połowe niższa niż dawka którą powinno się przyjmować dla dobrego efektu.
Jest to podyktowane naszymi przepisami, ale trwają już negocjacje w
sprawie zmian tych przepisów. Być może do tej pory przyjmowałaś zbyt niską
dawkę. Pilnuj natomiast czasu między przyjmowaniem poszczególnych dawek.
> A tak w ogole, to pyralgina nie jest na recepte z powodu szkodliwosci,
> tylko apapy i inne nurofeny zalatwily sobie, ze one nie sa na recepte,
> sa zwykle drozsze i nie tylko w aptece. Mam nadzieje, ze wiadomo, co
> chcialam powiedziec...
Człowieku, jeżeli nie wiesz co opowiadasz i na czymś się nie znasz to nie
pisz bredni. Pyralgina na całym świecie (oprócz Polski i Rosji ) już od
wielu lat jest wydawana tylko na receptę, a w wielu krajach wręcz zakazana
ze względu na swoję toksyczność i szkodliwy wpływ na organizm człowieka, a
nie z uwagi na paracetamole i niesterydowe leki przeciwzapalne (ibuprofeny
itp.). Dla lepszej informacji WHO (Światowa Organizacja Zdrowia), w leczeniu
bólu w pierwszym rzędzie zaleca, jako podstawowy lek i najbezpieczniejszy
paracetamol (nazwa składnika czynnego). Do wyboru masz Efferałgan (moim
zadaniem najbezpieczniejszy ze względu na sposób podawania), Codipar, Apap,
Paracetamol, Acenol, Panadol itp.. Jeżeli chodzi o ibuprofeny (składnik
czynny), są one mniej bezpieczne szczególnie przy dłuższym podawaniu (nie
wierzcie reklamie!), do wyboru masz: Ibuprofen, Ibuprom, Nurofen, itp..
Pozdrawiam margaretka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |