| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-09-05 19:27:33
Temat: Re: Deski do krojeniaGrzegorz W. Fedorynski wystukał w wiadomości
<P...@j...jfed
or.org>:
>
> On Thu, 5 Sep 2002, Jo'Asia wrote:
>
> > Nie mam ochoty wydawać setek złotych na jakieś super-hiper narzędzia tnące,
> > skoro nóż kupiony od ruskich na targu za grosze może być ostrzony raz na
> > rok i działać jak należy. Tylko gdzie kupić taki w odpowiednim fasonie? Bo
> > ten z targu ma niestety fason chlebowy, ale w przypływie rozpaczy i tak go
> > używam...
>
> No cóż, ja pewnie jestem strasznie konsumencki i skomercjalizowany, ale
> noże, których fason mi odpowiada kosztują właśnie co najmniej
> kilkadziesiąt złotych. Tańsze podróby wyglądają gorzej.
Za ten, który sie stępił zapłaciłam około 30. A w fasonie nie jest ważny
_wygląd_ tylko to, żeby mi rączka nie wystawała poniżej ostrza, bo czymś
takim cholernie ciężko się kroi mięso. Poza tym może być w różowe groszki
i biedronką na ostrzu. Mi nie przeszkadza.
Jo'Asia
--
__.-=-. Joanna Słupek j...@h...pl .-=-.__
--<()> http://bujold.fantastyka.net/ http://esensja.pl/ <()>--
.__.'| ....................................................
.. |'.__.
Ze zbiorów biblioteki pintyjskiej: "Mistrz zagadek z Ryb"
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-09-06 06:31:14
Temat: Re: Deski do krojenia> To życzę smacznego. Po wielorazowym (wieloletnim) używaniu deski z
> pewnością zauważysz ubytki w desce, które najprawdopodobniej zjadłaś w
> postaci opiłków. Z dwojga złego wolę zjeść drewno niż tworzywo sztuczne.
Może i zjada plastik i ale za to plastikowa deska (a jeszcze lepiej szklana)
nie stanowi tak dobrego siedliska dla bakterii jak drewniana.
Kiedyś czytałem, że na drewnianej desce jest 3 razy więcej bakterii niż, za
przeproszeniem, w muszli klozetowej, bo ta przynajmniej jest regularnie i
mocno spłukiwana.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-06 07:22:18
Temat: Re: Deski do krojenia
to zalezy jak mocno splukujesz drewniana:))
--
pozdrowienia
paj^
| Kiedyś czytałem, że na drewnianej desce jest 3 razy więcej bakterii niż,
za
| przeproszeniem, w muszli klozetowej, bo ta przynajmniej jest regularnie i
| mocno spłukiwana.
|
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-06 09:45:55
Temat: Re: Deski do krojeniaUżytkownik "Jacek Zaleski"
> > To życzę smacznego. Po wielorazowym (wieloletnim) używaniu deski z
> > pewnością zauważysz ubytki w desce, które najprawdopodobniej zjadłaś w
> > postaci opiłków. Z dwojga złego wolę zjeść drewno niż tworzywo
sztuczne.
> Może i zjada plastik i ale za to plastikowa deska (a jeszcze lepiej
szklana)
> nie stanowi tak dobrego siedliska dla bakterii jak drewniana.
Bakterie też są organizmowi potrzebne; organizm ludzki ma ich ho-ho, a
może i więcej :)
> Kiedyś czytałem, że na drewnianej desce jest 3 razy więcej bakterii niż,
za
> przeproszeniem, w muszli klozetowej, bo ta przynajmniej jest regularnie
i
> mocno spłukiwana.
No, jak ktoś drewnianej deski nie myje...
Wojtek
--
,
. / ,'. ,'| ,'. Wojciech "Voqo" Gołąbowski
\/ `.' `.| `.' *** JUST MARRIED ***
---------- | ---
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-09-06 14:06:19
Temat: Re: Deski do krojeniaOn Fri, 6 Sep 2002 08:31:14 +0200, "Jacek Zaleski" <j...@s...com.pl>
wrote:
>Kiedyś czytałem, że na drewnianej desce jest 3 razy więcej bakterii niż, za
>przeproszeniem, w muszli klozetowej, bo ta przynajmniej jest regularnie i
>mocno spłukiwana.
A to cviekawe???
Ja wiem, skąd inąd że jest wręcz przeciwnie. Drewno ma tyo do siebie,
że w jakiś cudowny sposój samo się dezynfekuje a plastik niestety nie.
Używam od tal drewna.
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |