« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-05-07 15:05:09
Temat: Dieta matki karmiącejWitam,
Poszperałem trochę w sieci w poszukiwaniu przepisów ale może nie potrafię
szukać albo takowych nie ma- tak też proszę o wyrozumiałość.Żona karmiąca a
ja karmię żonę i nie mam juz pomysłów na posiłki.Ile można jeść gotowaną
szynkę,polędwicę drobiową,pulpety wieprzowe,rybę gotowaną,ryż z
jabłkami,gotowane jarzyny etc Może podsuniecie mi parę nowych pomysłów na
urozmaicenie diety.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-05-07 15:13:33
Temat: Re: Dieta matki karmiącejMaciek napisał(a):
> Witam,
> Poszperałem trochę w sieci w poszukiwaniu przepisów ale może nie potrafię
> szukać albo takowych nie ma- tak też proszę o wyrozumiałość.
Nie znajdziesz nic takiego chyba pod ogólnym hasłem "dieta matki
karmiącej", bo to sprawa bardzo indywidualna. Przede wszystkim dieta
matki karmiącej powinna być urozmaicona i bogata w wartości odżywcze, a
szczegółowe dane zależą od konkretnego przypadku: ile ma dziecko? czy
jest na coś uczulone albo szczególnie wrażliwe, wykazuje nietolerancję
jakichś składników? Jeśli tak, to należy tych produktów unikać, a reszta
diety powinna być tak skomponowana, żeby wyeliminowane składniki
zrekompensować.
Pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-05-07 16:43:56
Temat: Re: Dieta matki karmiącejmedea <e...@p...fm> napisał(a):
> Nie znajdziesz nic takiego chyba pod ogólnym hasłem "dieta matki
> karmiącej", bo to sprawa bardzo indywidualna. /.../
Popieram słowa medei dodając - i na odwrót - jeśli nie ma żadnych
przeciwskazań i sensacji, nie ma potrzeby przesadnie uważać i ograniczać
jadłospisu. O ile nie chce się zrobić z siebie męczennicy, a okresu
karmienia piersią traktować we wspomnieniach jako pasmo udręki i wyrzeczeń.
Ania
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-05-07 19:05:32
Temat: Re: Dieta matki karmiącejUżytkownik "Maciek" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:f1nf70$6u9$1@news.onet.pl...
Żona karmiąca a
> ja karmię żonę i nie mam juz pomysłów na posiłki.Ile można jeść gotowaną
> szynkę,polędwicę drobiową,pulpety wieprzowe,rybę gotowaną,ryż z
> jabłkami,gotowane jarzyny etc Może podsuniecie mi parę nowych pomysłów na
> urozmaicenie diety.
Ja jestem karmiąca i jem praktycznie wszystko. Jedynie nowe i ogólnie nie
bardzo wskazane składniki wprowadzam z umiarem (np. dania z kapusty czy
fasoli). Z umiarem wprowadzałam też nabiał i jajka (np. zaczynałam od małego
kefiru dziennie czy jajecznicy z jednego jajka) ale w tej chwili jem je w
ilościach sprzed ciąży i we wszystkich postaciach. Jem też smażone, pieczone
i przyprawiane. Protestów nie widzę :) Radzę powoli wprowadzać do diety żony
normalne dania w rozsądnych ilościach. W końcu macierzyństwem należy się
cieszyć, a trudno się cieszyć jedząc jakieś szpitalne potrawy.... Jak
dziecko będzie miało na coś alergię to po prostu należy to na jakiś czas
odstawić, a nie od razu rezygnować ze wszystkiego...
Pozdrawiam serdecznie
Magda
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-05-07 19:21:20
Temat: Re: Dieta matki karmiącej
"magda" <y...@b...pl> wrote in message
news:f1ntcb$ojf$1@news.onet.pl...
Z mlekiem krowin trzeba uważać dziecko moze uczulic się na białka poprzez
matkę.
To moje?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-05-08 11:10:43
Temat: Re: Dieta matki karmiącejMaciek napisał(a):
> Witam,
> Poszperałem trochę w sieci w poszukiwaniu przepisów ale może nie potrafię
> szukać albo takowych nie ma- tak też proszę o wyrozumiałość.Żona karmiąca a
> ja karmię żonę i nie mam juz pomysłów na posiłki.Ile można jeść gotowaną
> szynkę,polędwicę drobiową,pulpety wieprzowe,rybę gotowaną,ryż z
> jabłkami,gotowane jarzyny etc Może podsuniecie mi parę nowych pomysłów na
> urozmaicenie diety.
Makarony z sosami, mięso z grila. Na dobrą sprawę jak mały nie ma skazy
białkowej, ani uczulenia, to jedynie bym odpusciła cytrusy, groch.
--
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-05-08 11:19:34
Temat: Re: Dieta matki karmiącejGosia Plitmik pisze:
> Makarony z sosami, mięso z grila. Na dobrą sprawę jak mały nie ma skazy
> białkowej, ani uczulenia, to jedynie bym odpusciła cytrusy, groch.
>
Ponoc uczula tez soja i ryby. Ponoc, w moim przypadku akurat nie ma
problemu. Ja odpuscilam sobie tez na poczatku ostre doprawianie i
potrawy ciezkostrawne, teraz (pol roku), juz sie tym nie przejmuje.
th
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |