| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2002-07-04 13:35:39
Temat: Re: Dlaczego mezczyzni sie nie zenia?"Ania Björk (sveana)" <a...@s...com> wrote in message
news:ag15ks$og$1@news.onet.pl...
Ja bym odwrocil to pytanie - dlaczego mezczyzni sie zenia ?
I jeszcze dalej idac - dalczego zenili sie niegdys a dlaczego zenia sie
teraz.
Mysle ze swietnie sprawe opisal Sokrates - niegdys na pierwszym planie byly
uczucia i to pod nie budowalo sie inne, "konsumpcyjne" plany.
Teraz chyba najwyrazniej jest odwrotnie i to konsumpcja jest najwazniejsza.
Kalkulacja jest prosta - "skoro moge konsumowac sam, to po co konsumowac na
spolke?" :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2002-07-04 15:52:34
Temat: Re: Dlaczego mezczyzni sie nie zenia?W artykule Ania wyklawiaturzyl(a):
> To o mezczyznach amerykanskich. Sporo z tego zgadza sie w opisie Szwedow. A
> jak to wyglada w Polsce? Moze panowie grupowicze podyskutuja? A moze
> dyskusja jest zbedna?
> Wiem, ze ryzykuje teraz przypiecie mi etykietki "plytkiego tematu", ale mam
> to w nosie, po tj dzisiejszej ciszy na grupie musialam tu cos wrzucic
> :-)))))))))))))))
>
Wydaje mi sie za ja przedstawiam chyba te mlodsze pokolenie(24 lata),
zlozylo sie tak ze z TZ bylismy przed slubem sporo czasu, po zareczynach
slub planowalismy za 2-lata, jednak odbyl sie po kilku miesiacach od
zareczyn (po zareczynach juz sie tak nie uwaza :-)). Moze te
ograniczenie wolnosci przyszlo mi tak latwo z tego wzgledu ze jako
kawaler sporo sie wyszumialem, lubialem alkochol, imprezy, bylem
poprostu dusza towarzystwa. I dopiero TZ mnnie utemperowala :-))
Co to tematu, to gadajac z kolegami wysnulem jeden wniosek, nie chodzi
wcale o to ze straca wolnosc itp, powodem jest tylko *kasa* , a reszta
zajmuje dalsze miejsca, widza jak ciezko jest na rynku pracy, ze dzis
mozna miec pieniadze, a jutro byc golym i wesolym, a nie chca byc
zwyklymi ciulaczami, bardzo ograniczajac zycie do minimum.
--
% Bischoop %
%Linux Registered User:#260447%
% Szanuj zielen i Netykiete %
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2002-07-04 21:10:18
Temat: Re: Dlaczego mezczyzni sie nie zenia?
Użytkownik Jakub Słocki <j...@n...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:M...@n...onet.pl...
> Ja juz jestem chyba za stary na takie dyskusje. Chialem sie zenic jak
> mialem 20-21 lat :)
To tak jak moj maz:)
No i pare lat pozniej sie udalo.
U mojego meza to samo:). Twierdzi ze jak tylko mnie zobaczyl to wiedzial ze
bede jego zona, a pierwszy raz o slubie wspomnial na drugiej randce- chociaz
pobralismy sie dopiero dwa lata pozniej.
Agnieszka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2002-07-05 04:10:11
Temat: Re: Dlaczego mezczyzni sie nie zenia?W artykule AnieszkaP wyklawiaturzyl(a):
>
> U mojego meza to samo:). Twierdzi ze jak tylko mnie zobaczyl to wiedzial ze
> bede jego zona, a pierwszy raz o slubie wspomnial na drugiej randce- chociaz
> pobralismy sie dopiero dwa lata pozniej.
>
>
Heh, a moi rodzice kiedys dawno temu byli w gosciach, i wyskoczyla taka
mala 7letnia dziewczynka, rozgadana usmiechnieta, moj tata troszeczke
juz wstawiony powiedzial: zlotko bedziesz zona mojego syna.
Do diaska ta dziewczyna jest teraz moja zona. :-))
--
% Bischoop %
%Linux Registered User:#260447%
% Szanuj zielen i Netykiete %
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2002-07-05 06:07:57
Temat: Re: Dlaczego mezczyzni sie nie zenia?
Użytkownik Bischoop <B...@b...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:s...@s...bischoop
.pl...
> Co to tematu, to gadajac z kolegami wysnulem jeden wniosek, nie chodzi
> wcale o to ze straca wolnosc itp, powodem jest tylko *kasa* , a reszta
> zajmuje dalsze miejsca, widza jak ciezko jest na rynku pracy, ze dzis
> mozna miec pieniadze, a jutro byc golym i wesolym, a nie chca byc
> zwyklymi ciulaczami, bardzo ograniczajac zycie do minimum.
Dokładnie to samo mówi mój kumpel (27 lat). NIe ukrywa, że bardzo chciałby
już mieć rodzinę i dzieci. Jest dobrze wykształconym pracownikiem. Zna swoją
cenę. A jednocześnie obserwuje, jak jego równie dobrze wykształceni koledzy
godzą się pracować za śmiesznie niskie kwoty, tylko dlatego, że mają
rodziny, hipoteki itd. - boją się stracić pracę. Na razie to on dyktuje
warunki, bo pracodawcy wiedzą, że on nie czuje przymusu moralnego posiadania
pracy. I jego plany rodzinne muszą poczekać do czasu, kiedy sytuacja na
rynku się unormuje...
pozdrawiam
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2002-07-05 07:40:28
Temat: Re: Dlaczego mezczyzni sie nie zenia?
Użytkownik "Bischoop" <B...@b...pl> napisał w wiadomości
news:slrn.pl.aia6pb.2f4.Bischoop@siedzba.bischoop.pl
...
> Heh, a moi rodzice kiedys dawno temu byli w gosciach, i wyskoczyla taka
> mala 7letnia dziewczynka, rozgadana usmiechnieta, moj tata troszeczke
> juz wstawiony powiedzial: zlotko bedziesz zona mojego syna.
> Do diaska ta dziewczyna jest teraz moja zona. :-))
> % Bischoop %
> %Linux Registered User:#260447%
> % Szanuj zielen i Netykiete %
Super :-) ale jesteś posłusznym synkiem :-)))))))))
pozdrawiam
Ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2002-07-05 08:17:37
Temat: Re: Dlaczego mezczyzni sie nie zenia?
Użytkownik "toporek" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:ag3idk$vf4$1@sklad.atcom.net.pl...
> Super :-) ale jesteś posłusznym synkiem :-)))))))))
> pozdrawiam
> Ewa
To prawda, jeśli tatuś mu kazał pilnować netykiety to nie mamy z nim szans
;-)))))
Pozdrawiam
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2002-07-05 13:49:00
Temat: Re: Dlaczego mezczyzni sie nie zenia?
Użytkownik "Monika Gibes" <i...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
news:ag3f6u$bqu$2@news.tpi.pl...
> Dokładnie to samo mówi mój kumpel (27 lat). NIe ukrywa, że bardzo chciałby
> już mieć rodzinę i dzieci. Jest dobrze wykształconym pracownikiem. Zna
swoją
> cenę. A jednocześnie obserwuje, jak jego równie dobrze wykształceni
koledzy
> godzą się pracować za śmiesznie niskie kwoty, tylko dlatego, że mają
> rodziny, hipoteki itd. - boją się stracić pracę. Na razie to on dyktuje
> warunki, bo pracodawcy wiedzą, że on nie czuje przymusu moralnego
posiadania
> pracy. I jego plany rodzinne muszą poczekać do czasu, kiedy sytuacja na
> rynku się unormuje...
Smutne. Czy bierze pod uwagę sytuację, że może się nie doczekać?
--
Blanka
b...@p...onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2002-07-05 15:31:58
Temat: Re: Dlaczego mezczyzni sie nie zenia?W artykule toporek wyklawiaturzyl(a):
> Super :-) ale jesteś posłusznym synkiem :-)))))))))
> pozdrawiam
FYI wycinaj sygnaturki.
e tam, wtedy widzielismy sie tylko 2 razy, a pozniej spotkalismy sie na
pewnej imprezie majac wtedy 16lat, spotykalismy sie pozniej jako
znajomi, byla fajna kumpela, a chodzilismy ze soba dopiero po 2latach.
Moi rodzice jak ja zonbaczyli jako nastolatke niepoznali jej, a do domu
to przyprowadzilem ja jak ze soba chodzilismy, moj tata to boki zrywal
jak mu powiedzialem ze prorokiem jest, nie wiedzial o co chodzi, pozniej
mu powiedzialem co jest grane......:-)
--
% Bischoop %
%Linux Registered User:#260447%
% Szanuj zielen i Netykiete %
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2002-07-08 05:50:14
Temat: Re: Dlaczego mezczyzni sie nie zenia?Użytkownik Monika Gibes <i...@p...wp.pl>
> Dokładnie to samo mówi mój kumpel (27 lat). NIe ukrywa, że bardzo chciałby
> już mieć rodzinę i dzieci. Jest dobrze wykształconym pracownikiem. Zna
swoją
> cenę. A jednocześnie obserwuje, jak jego równie dobrze wykształceni
koledzy
> godzą się pracować za śmiesznie niskie kwoty, tylko dlatego, że mają
> rodziny, hipoteki itd. - boją się stracić pracę. Na razie to on dyktuje
> warunki, bo pracodawcy wiedzą, że on nie czuje przymusu moralnego
posiadania
> pracy. I jego plany rodzinne muszą poczekać do czasu, kiedy sytuacja na
> rynku się unormuje...
Czegoś tu nie rozumiem - zawsze mi się wydawało, że kolejność jest
następująca:
- poznaje się kogoś
- zakochuje
- żyje jakiś czas razem
- przychodzi myśl "a może zalegalizujemy nasz związek"
- zakłada rodzinę.
Czy podejście od końca, czyli postanawiam założyć rodzinę i dopiero potem
szukam odpowiedniego kandydata/tki nie zaowocuje złym wyborem? Czy to nie
powinna być myśl "z tym człowiekiem chcę zakładać rodzinę" zamiast "chcę
zakładać rodzinę - muszę sobie kogoś znaleźć"?
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |