« poprzedni wątek | następny wątek » |
61. Data: 2004-03-29 08:43:16
Temat: Re: Dlaczego tak jest?
Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c48dba$sjm$1@nemesis.news.tpi.pl...
(..........)
> Znam też poglądy Adolfa Hitlera, ale czy to oznacza. że jestem faszystką ?
:D
> Monika
Hmmm....no jeśli opowiesz się po stronie tych poglądów...
Znać, a oceniać coś zgodnie ze swoimi odczuciami,
to dla mnie dwie różne sprawy.
Określenie: "(czyli szmatławce dla pań o różnym stopniu zamożności) "
to już konkretna ocena ( i to chyba niezbyt miła) zarówno dla czasopisma
jak i osób je czytających.
Czytałam wiele Twoich wątków ( w większości podobają mi się
i są bardzo trafne w wypowiedziach ) więc nie przypuszczam,
że takimi właśnie określeniami dowartościowujesz siebie,
chociaż z boku tak by to mogło wyglądać ;).
To wszystko jest OT w stosunku do przewodniego
wątku, więc z mojej strony to koniec w tym temacie.
Pozdrawiam serdecznie :)
- cloudic -
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
62. Data: 2004-03-29 11:33:20
Temat: Re: Dlaczego tak jest?
Użytkownik "Cloudic" <g...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c48nk1$bem$1@inews.gazeta.pl...
>
> Znać, a oceniać coś zgodnie ze swoimi odczuciami,
> to dla mnie dwie różne sprawy.
> Określenie: "(czyli szmatławce dla pań o różnym stopniu zamożności) "
> to już konkretna ocena ( i to chyba niezbyt miła) zarówno dla czasopisma
> jak i osób je czytających.
Sorki, ale nie powiedziałam chyba nic odkrywczego? Myśle, ze wszyscy wiedzą,
że są to czasopisma schlebiające najniższym gustom, niejednokrotnie
plotkarskie, najczesciej odtworcze i nie niosące żadnych wartości.
I co? Mam udawać, że jest inaczej, żeby ktoś nie poczuł się urażony ? No,
bez jaj ;) ... Jak ktoś czyta Tinę, to dlatego, że chce czytac Tinę - nikt
tej osobie nie broni czytać Zeszytów Literackich...
Kiedy podczas egzaminu na studia egzaminujacy zapytal mnie o ulubionego
pisarza, ja wypaliłam z J.Irvingiem, egzaminujący skrzywił się i powiedział
coś w rodzaju "popartysta amerykański, schlebiający publice". Czy powinnam
go w tym momencie podać do sądu, bo to była niemiła ocena dla mnie ?
Jeżeli będziemy unikać oceniania to dojdziemy do sytuacji, w której wszyscy
będziemy musieli klaskać M. Wiśniewskiemu (żeby nie było przykro tym, którym
on sie naprawdę podoba).
I nie chodzi mi o dowartościowywanie się, tylko o normalne prawo do
oceniania zjawisk i rzeczy...
pozdrawiam
Monika
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
63. Data: 2004-03-29 13:39:48
Temat: Re: Dlaczego tak jest?
Użytkownik "idiom" <i...@w...pl> napisał w wiadomości
news:c491bd$fvp$1@atlantis.news.tpi.pl...
( ciachhhhhh )
Amen !
Ale za zdanie :
- " Myśle, ze wszyscy wiedzą,
że są to czasopisma schlebiające najniższym gustom..."
rozgrzeszenia nie dostaniesz ;).
Gusta są różne, a nie wyższe czy niższe.
Więcej tolerancji dla "myślących, czytających, słuchających inaczej" .
Szczególnie jeśli nie robią nikomu krzywdy.
- cloudic-
która czyta przeróżności, a obecnie najczęściej
"Wesołą Szkołę Sześciolatka " ;),
ale nie czuje się przez to ani lepsza od innych, ani gorsza
ani nawet młodsza czy mniejsza ;).
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
64. Data: 2004-03-29 13:46:49
Temat: Re: Dlaczego tak jest?Leszek wrote:
> Gosia <x...@y...com> wrote in message news:<c3ucbp$ff8$1@inews.gazeta.pl>...
>
>>Prawdę mówiąc to ja nie znalazłam niczego w wypowiedzi Kasi, co by
>>świadczyło o tym, że ona udaje.
>>
>
> To prawda, ale czy ona nie wymaga udawania od swojego partnera? Wiec
> moze jednak sama tez udaje?
>
> L.
Według mnie ona nie wymaga od partnera, żeby udawał, tylko chce żeby on
uzewnętrzniał swoje przeżycia, a to jest chyba różnica.
Gosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |