| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2009-12-18 21:54:47
Temat: Re: Dlaczego tak jest???W Usenecie Aicha <b...@t...ja> tak oto plecie:
>
>>>>>> Przynieś mi pasa i dawaj tutaj swoją pupę! ;-)
>>>>>
>>>>> Może jednak się skuszę na te 1492 zaległe nieprzeczytane posty
>>>>> ;))))))
>>>>
>>>> Da się streścić w jednym zdaniu: "Grupa A ma jak zwykle rację".
>>>
>>> Pewnie z pośpiechu zjadłaś kilka wyrazów :-)
>>> Powinno być: "Grupie A jak zwykle wydaje się, że ma rację" :-)
>>
>> Głodna jestem.
>> Trolla
>
> Czipsa?
Transami chcesz mnie zabić?!!!!!
Qra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2009-12-18 22:05:31
Temat: Re: Dlaczego tak jest???
Użytkownik "Sender" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
news:hggom8$qe5$2@inews.gazeta.pl...
> medea pisze:
>> XL pisze:
>>
>>> Nie do dyskusji. Sorry.
>>
>> Jak nie do dyskusji, to po co?
>>
>> Zresztą nie Ty o tym decydujesz. Wysyłając taki temat w eter, musisz się
>> liczyć z odzewem.
>> Ewa
>
> No cóż, prawda stara jak świat - z rodziną to najlepiej na zdjęciu
> człowiek wychodzi :-\
Dokładnie to samo pomyślałem.
Co śmierdzi pod dywanem, to na zdjęciach nie widać.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2009-12-18 22:06:33
Temat: Re: Dlaczego tak jest???. R e t a r d . pisze:
>
> Użytkownik "Sender" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:hggom8$qe5$2@inews.gazeta.pl...
>> medea pisze:
>>> XL pisze:
>>>
>>>> Nie do dyskusji. Sorry.
>>>
>>> Jak nie do dyskusji, to po co?
>>>
>>> Zresztą nie Ty o tym decydujesz. Wysyłając taki temat w eter, musisz
>>> się liczyć z odzewem.
>>> Ewa
>>
>> No cóż, prawda stara jak świat - z rodziną to najlepiej na zdjęciu
>> człowiek wychodzi :-\
>
> Dokładnie to samo pomyślałem.
> Co śmierdzi pod dywanem, to na zdjęciach nie widać.
I tak to właśnie Sender zdobył kumpla.
--
Paulinka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2009-12-18 22:07:04
Temat: Re: Dlaczego tak jest???Użytkownik "Qrczak" napisał:
> >>>>>> Przynieś mi pasa i dawaj tutaj swoją pupę! ;-)
> >>>>>
> >>>>> Może jednak się skuszę na te 1492 zaległe nieprzeczytane
> >>>>> posty ;))))))
> >>>>
> >>>> Da się streścić w jednym zdaniu: "Grupa A ma jak zwykle rację".
> >>>
> >>> Pewnie z pośpiechu zjadłaś kilka wyrazów :-)
> >>> Powinno być: "Grupie A jak zwykle wydaje się, że ma rację" :-)
> >>
> >> Głodna jestem.
> >> Trolla
> >
> > Czipsa?
>
> Transami chcesz mnie zabić?!!!!!
To moja specjalność w końcu.
--
Pozdrawiam - Aicha (płci niewiadomej;))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2009-12-18 22:12:03
Temat: Re: Dlaczego tak jest???Dnia Fri, 18 Dec 2009 23:05:31 +0100, . R e t a r d . napisał(a):
> Użytkownik "Sender" <m...@k...pl> napisał w wiadomości
> news:hggom8$qe5$2@inews.gazeta.pl...
>> medea pisze:
>>> XL pisze:
>>>
>>>> Nie do dyskusji. Sorry.
>>>
>>> Jak nie do dyskusji, to po co?
>>>
>>> Zresztą nie Ty o tym decydujesz. Wysyłając taki temat w eter, musisz się
>>> liczyć z odzewem.
>>> Ewa
>>
>> No cóż, prawda stara jak świat - z rodziną to najlepiej na zdjęciu
>> człowiek wychodzi :-\
>
> Dokładnie to samo pomyślałem.
> Co śmierdzi pod dywanem, to na zdjęciach nie widać.
U mnie nie śmierdzi - dlatego się dziwię.
--
Ikselka.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2009-12-19 10:22:55
Temat: Re: Dlaczego tak jest???XL pisze:
> On umiera. Cierpi. Rozpadają mu się kości.
> Nie pozwala się obsłużyć intymnie. Umrze po kawałku - także z zatrucia.
> On, dumny i wspaniały mężczyzna, który zajmował się całą rodziną bliską i
> dalszą po kolei, kiedy ta lądowała w szpitalach, placił za ich operacje,
> lekarzy, kiedy się rozwodziła - kupował mieszkania, ratował z opresji
> finansowej... Rodzeństwo. Żona.
>
> Teraz na podwórku stoi bezużyteczny jego samochód, super hybryda za prawie
> 300 tysięcy złotych. Taki mały zbyteczny rupieć.
> A oni żałują 17 marnych tysiaków na łóżko i 10 za podnośnik i paru tysięcy
> za wózek toaletowy, aby On mógł spędzić te swoje ostatnie dni godnie, w
> domu. 50 tysięcy w sumie. Dla mnie to dużo, ale nie dla nich, na Boga. Mają
> prócz tego wszystko.
> Wypożyczyli łożko - jakiegoś ramola za 1800 zł na święta i to jeszcze żeby
> było tanio, a potem dają Go do hospicjum.
Cóż można powiedzieć, ludzie bywają cyniczni i bez serca.
Moim zdaniem oni już w skrytości ducha kalkulują, że odziedziczą
pieniądze, a jego skazali na straty. Nie chcą wydawać pieniędzy na
człowieka nieuleczalnie chorego. Te pieniądze im przypadną po jego
śmierci w końcu.
Podłość ludzka nie zna granic :(
--
Muzykant
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2009-12-19 12:43:31
Temat: Re: Dlaczego tak jest???XL pisze:
> On umiera. Cierpi. Rozpadają mu się kości.
> Nie pozwala się obsłużyć intymnie. Umrze po kawałku - także z zatrucia.
> On, dumny i wspaniały mężczyzna, który zajmował się całą rodziną bliską i
> dalszą po kolei, kiedy ta lądowała w szpitalach, placił za ich operacje,
> lekarzy, kiedy się rozwodziła - kupował mieszkania, ratował z opresji
> finansowej... Rodzeństwo. Żona.
>
> Teraz na podwórku stoi bezużyteczny jego samochód, super hybryda za prawie
> 300 tysięcy złotych. Taki mały zbyteczny rupieć.
> A oni żałują 17 marnych tysiaków na łóżko i 10 za podnośnik i paru tysięcy
> za wózek toaletowy, aby On mógł spędzić te swoje ostatnie dni godnie, w
> domu. 50 tysięcy w sumie. Dla mnie to dużo, ale nie dla nich, na Boga. Mają
> prócz tego wszystko.
> Wypożyczyli łożko - jakiegoś ramola za 1800 zł na święta i to jeszcze żeby
> było tanio, a potem dają Go do hospicjum.
>
> A prosty chłop, Boryna, powiedział do synowej, do Hanki: "Pół gospodarki
> sprzedaj, a Antka nie daj!"
Dlaczego tak jest? ;> Dlatego, że facet nie umie/nikt nie chce mu pomóc,
sprzedać swojej bryki za 100 tys/50 tys [przecież umiera, więc co za
różnica], nie chce oczyścić swojego konta [ktoś, kto ma brykę za 300
tys. ma i pokaźne konto, chyba, że bryka była na kredyt].
To bardzo proste - facet nie jest ubezwłasnowolniony, nawet częściowo
[konstrukcja z Kodeksu Cywilnego]. Zapewne nawet nie ma do tego podstaw,
chyba, że bierze opiaty na ból [tu trzeba by pójść do prawnika
obeznanego z wyrokami SN]. Ma możliwość podpisania się, tylko trzeba
naraić mu sprzedawcę z umową do domu.
To bardzo proste - bierzesz kompa, szukasz odpowiedniego łóżka i
przedstawiciela, facet przyjeżdża do chorego i podpisują umowę -
następnego dnia łóżko już jest. To nie jest umowa o sprzedaż 3 kajzerek,
ale o rzecz wartą 1 tysiąc [albo i mniej], sprzedawaną za 50 tys., w
których to mieści się wynagrodzenie sprzedawcy.
Pozdrawiam
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2009-12-19 12:50:36
Temat: Re: Dlaczego tak jest???flyer pisze:
> XL pisze:
>> On umiera. Cierpi. Rozpadają mu się kości.
>> Nie pozwala się obsłużyć intymnie. Umrze po kawałku - także z zatrucia.
>> On, dumny i wspaniały mężczyzna, który zajmował się całą rodziną bliską i
>> dalszą po kolei, kiedy ta lądowała w szpitalach, placił za ich operacje,
>> lekarzy, kiedy się rozwodziła - kupował mieszkania, ratował z opresji
>> finansowej... Rodzeństwo. Żona.
>>
>> Teraz na podwórku stoi bezużyteczny jego samochód, super hybryda za
>> prawie
>> 300 tysięcy złotych. Taki mały zbyteczny rupieć.
>> A oni żałują 17 marnych tysiaków na łóżko i 10 za podnośnik i paru
>> tysięcy
>> za wózek toaletowy, aby On mógł spędzić te swoje ostatnie dni godnie, w
>> domu. 50 tysięcy w sumie. Dla mnie to dużo, ale nie dla nich, na Boga.
>> Mają
>> prócz tego wszystko.
>> Wypożyczyli łożko - jakiegoś ramola za 1800 zł na święta i to jeszcze
>> żeby
>> było tanio, a potem dają Go do hospicjum.
>>
>> A prosty chłop, Boryna, powiedział do synowej, do Hanki: "Pół gospodarki
>> sprzedaj, a Antka nie daj!"
>
> Dlaczego tak jest? ;> Dlatego, że facet nie umie/nikt nie chce mu pomóc,
> sprzedać swojej bryki za 100 tys/50 tys [przecież umiera, więc co za
> różnica], nie chce oczyścić swojego konta [ktoś, kto ma brykę za 300
> tys. ma i pokaźne konto, chyba, że bryka była na kredyt].
>
> To bardzo proste - facet nie jest ubezwłasnowolniony, nawet częściowo
> [konstrukcja z Kodeksu Cywilnego]. Zapewne nawet nie ma do tego podstaw,
> chyba, że bierze opiaty na ból [tu trzeba by pójść do prawnika
> obeznanego z wyrokami SN]. Ma możliwość podpisania się, tylko trzeba
> naraić mu sprzedawcę z umową do domu.
>
> To bardzo proste - bierzesz kompa, szukasz odpowiedniego łóżka i
> przedstawiciela, facet przyjeżdża do chorego i podpisują umowę -
> następnego dnia łóżko już jest. To nie jest umowa o sprzedaż 3 kajzerek,
> ale o rzecz wartą 1 tysiąc [albo i mniej], sprzedawaną za 50 tys., w
> których to mieści się wynagrodzenie sprzedawcy.
Wizyta u adwokata dyżurnego, w kancelarii, kosztowała kiedyś 50 zł,
teraz pewnie 100, może więcej. Ale pewnie go stać na porady adwokatów.
Najpierw porada, a później poważna rozmowa ze swoją rodzinką [z
grzeczności], a jak będą "niegrzeczni", to niech sam działa i wyprzedaje
się za bezcen - w końcu po śmierci nic mu po majątku.
Pozdrawiam
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2009-12-19 12:55:44
Temat: Re: Dlaczego tak jest???flyer pisze:
> flyer pisze:
>> XL pisze:
>>> On umiera. Cierpi. Rozpadają mu się kości.
>>> Nie pozwala się obsłużyć intymnie. Umrze po kawałku - także z zatrucia.
>>> On, dumny i wspaniały mężczyzna, który zajmował się całą rodziną
>>> bliską i
>>> dalszą po kolei, kiedy ta lądowała w szpitalach, placił za ich operacje,
>>> lekarzy, kiedy się rozwodziła - kupował mieszkania, ratował z opresji
>>> finansowej... Rodzeństwo. Żona.
>>>
>>> Teraz na podwórku stoi bezużyteczny jego samochód, super hybryda za
>>> prawie
>>> 300 tysięcy złotych. Taki mały zbyteczny rupieć.
>>> A oni żałują 17 marnych tysiaków na łóżko i 10 za podnośnik i paru
>>> tysięcy
>>> za wózek toaletowy, aby On mógł spędzić te swoje ostatnie dni godnie, w
>>> domu. 50 tysięcy w sumie. Dla mnie to dużo, ale nie dla nich, na
>>> Boga. Mają
>>> prócz tego wszystko.
>>> Wypożyczyli łożko - jakiegoś ramola za 1800 zł na święta i to jeszcze
>>> żeby
>>> było tanio, a potem dają Go do hospicjum.
>>>
>>> A prosty chłop, Boryna, powiedział do synowej, do Hanki: "Pół gospodarki
>>> sprzedaj, a Antka nie daj!"
>>
>> Dlaczego tak jest? ;> Dlatego, że facet nie umie/nikt nie chce mu
>> pomóc, sprzedać swojej bryki za 100 tys/50 tys [przecież umiera, więc
>> co za różnica], nie chce oczyścić swojego konta [ktoś, kto ma brykę za
>> 300 tys. ma i pokaźne konto, chyba, że bryka była na kredyt].
>>
>> To bardzo proste - facet nie jest ubezwłasnowolniony, nawet częściowo
>> [konstrukcja z Kodeksu Cywilnego]. Zapewne nawet nie ma do tego
>> podstaw, chyba, że bierze opiaty na ból [tu trzeba by pójść do
>> prawnika obeznanego z wyrokami SN]. Ma możliwość podpisania się, tylko
>> trzeba naraić mu sprzedawcę z umową do domu.
>>
>> To bardzo proste - bierzesz kompa, szukasz odpowiedniego łóżka i
>> przedstawiciela, facet przyjeżdża do chorego i podpisują umowę -
>> następnego dnia łóżko już jest. To nie jest umowa o sprzedaż 3
>> kajzerek, ale o rzecz wartą 1 tysiąc [albo i mniej], sprzedawaną za 50
>> tys., w których to mieści się wynagrodzenie sprzedawcy.
>
> Wizyta u adwokata dyżurnego, w kancelarii, kosztowała kiedyś 50 zł,
> teraz pewnie 100, może więcej. Ale pewnie go stać na porady adwokatów.
> Najpierw porada, a później poważna rozmowa ze swoją rodzinką [z
> grzeczności], a jak będą "niegrzeczni", to niech sam działa i wyprzedaje
> się za bezcen - w końcu po śmierci nic mu po majątku.
Poprawka - nie "kancelarii", ale "zespole adwokackim".
A może problemem faceta jest to, że ma nadzieję, że wyzdrowieje albo
jego agonia będzie trwała długo? Dla łóżka nie musi sprzedawać
wszystkiego - wystarczy bryka. :)
Pozdrawiam
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2009-12-19 13:21:30
Temat: Re: Dlaczego tak jest???Użytkownik "flyer" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
news:hgiiv8$ghv$2@nemesis.news.neostrada.pl...
flyer pisze:
> flyer pisze:
>> XL pisze:
>>> On umiera. Cierpi. Rozpadają mu się kości.
>>> Nie pozwala się obsłużyć intymnie. Umrze po kawałku - także z zatrucia.
>>> On, dumny i wspaniały mężczyzna, który zajmował się całą rodziną bliską
>>> i
>>> dalszą po kolei, kiedy ta lądowała w szpitalach, placił za ich operacje,
>>> lekarzy, kiedy się rozwodziła - kupował mieszkania, ratował z opresji
>>> finansowej... Rodzeństwo. Żona.
>>>
>>> Teraz na podwórku stoi bezużyteczny jego samochód, super hybryda za
>>> prawie
>>> 300 tysięcy złotych. Taki mały zbyteczny rupieć.
>>> A oni żałują 17 marnych tysiaków na łóżko i 10 za podnośnik i paru
>>> tysięcy
>>> za wózek toaletowy, aby On mógł spędzić te swoje ostatnie dni godnie, w
>>> domu. 50 tysięcy w sumie. Dla mnie to dużo, ale nie dla nich, na Boga.
>>> Mają
>>> prócz tego wszystko.
>>> Wypożyczyli łożko - jakiegoś ramola za 1800 zł na święta i to jeszcze
>>> żeby
>>> było tanio, a potem dają Go do hospicjum.
>>>
>>> A prosty chłop, Boryna, powiedział do synowej, do Hanki: "Pół gospodarki
>>> sprzedaj, a Antka nie daj!"
>>
>> Dlaczego tak jest? ;> Dlatego, że facet nie umie/nikt nie chce mu pomóc,
>> sprzedać swojej bryki za 100 tys/50 tys [przecież umiera, więc co za
>> różnica], nie chce oczyścić swojego konta [ktoś, kto ma brykę za 300 tys.
>> ma i pokaźne konto, chyba, że bryka była na kredyt].
>>
>> To bardzo proste - facet nie jest ubezwłasnowolniony, nawet częściowo
>> [konstrukcja z Kodeksu Cywilnego]. Zapewne nawet nie ma do tego podstaw,
>> chyba, że bierze opiaty na ból [tu trzeba by pójść do prawnika obeznanego
>> z wyrokami SN]. Ma możliwość podpisania się, tylko trzeba naraić mu
>> sprzedawcę z umową do domu.
>>
>> To bardzo proste - bierzesz kompa, szukasz odpowiedniego łóżka i
>> przedstawiciela, facet przyjeżdża do chorego i podpisują umowę -
>> następnego dnia łóżko już jest. To nie jest umowa o sprzedaż 3 kajzerek,
>> ale o rzecz wartą 1 tysiąc [albo i mniej], sprzedawaną za 50 tys., w
>> których to mieści się wynagrodzenie sprzedawcy.
>
> Wizyta u adwokata dyżurnego, w kancelarii, kosztowała kiedyś 50 zł, teraz
> pewnie 100, może więcej. Ale pewnie go stać na porady adwokatów. Najpierw
> porada, a później poważna rozmowa ze swoją rodzinką [z grzeczności], a jak
> będą "niegrzeczni", to niech sam działa i wyprzedaje się za bezcen - w
> końcu po śmierci nic mu po majątku.
Poprawka - nie "kancelarii", ale "zespole adwokackim".
A może problemem faceta jest to, że ma nadzieję, że wyzdrowieje albo
jego agonia będzie trwała długo? Dla łóżka nie musi sprzedawać
wszystkiego - wystarczy bryka. :)
----------------------------------------------------
----------------------------------------
Często taka osoba po prostu w apatii czeka na śmierć...
--
serdecznie pozdrawiam
Chiron
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |