Data: 2001-08-29 12:10:12
Temat: Do Franza i Piotra
Od: "mz" <m...@y...co.uk>
Pokaż wszystkie nagłówki
Franz Maurer? <f...@p...com> wrote in message
news:3b8c88a7.41914158@news.tpi.pl...
> On Wed, 29 Aug 2001 07:31:51 +0200, "piotr" <p...@p...onet.pl>
> wrote:
>
> >doniesienia o dzialaniach nieporzadanych lekow sa w IL
> >jezeli piszesz artykul i szukasz informacji na grupie dyskusyjnej to nie
za
> >dobrze swiadczy o twojej gazecie :)
> Bez przesady.... tu sa zywi ludzie a w IL suche dane :)
> Osobiscie radzie telefon do jakiegos osrodka informacji
> toksykologicznej albo wizyte na toksykologii.
>
> --
> Franz M.
>
> expert na pl.sci.medycyna:
> "Nogi nie pachna same od siebie, ale od niewlasciwych butow"
Odpowiadam Franzowi i Piotrowi
Na toksykologię chyba popędzę na Banacha w Warszawie i faktycznie w moim
zawodzie bez żywego człowieka w tekście ani rusz. Thanks.
Moim zadaniem jest opisywać rzeczywistośc, a ta jest taka, że jest wiele
leków bez recepty, które ludzie biorą bez opamiętania potwierdzają to:
łódzkiego konsultanta do spraw farmakologii,dr.
Wojciecha Matusewicza, farmakologa klinicznego, podobne opinie wyraża dr
Meszaros z zakł. farmakologii AM w
Warszawie. Po drugie odczucia ludzi też są ważne pod warunkiem, że zderzy
się się je z "rzetelnymi danymi" (np. od prof. Czarneckiego z UJ). Każdy na
grupie może pisać co chce, a ja chcę tego wysłuchać - bo może to być bardzo
ciekawe. Jeśli chodzi o sprawdzanie to już pisałem o researchu w moim
piśmie. Każdy tekst ktoś sprawdza - słowo po słowie, patrz PRESS 04/2001.
Dzięki za zainteresowanie.
Michał
|