Coś co mnie wkurwia i dołuje zarazem. Idealni rodzice, to do was! Do tych
co mają dzieci w wieku 14-15-16 lat. Czy wasze dzieci już śpią!? Czy
dostały od was buziaka na dobranoc!? Lampka kurwa zgaszona!!?? Bez jej
ludzie. Jeżeli to nie są durne przechwałki i pokazywanie jak z pozoru
zajebiście wychowujecie swoje dzieci, to ja współczuje. Ktoś kto mówi że
dziecko w wieku 14 lat nie może zostać rzucone na głęboką wodę, pierdoli
jak połamany.

Idealni się znaleźli, nigdy nie pili, nie jarali, chodzili na kółka
niedzielne. Zakuwali w chacie i nie oglądali ruskich pornoli. Nie mieli
pojęcia o świecie w jakim żyją. Kogo okłamujecie? Nie róbcie ze swoich
dzieci pedałów. 16 latek z powodzeniem mógłby być całkowicie samodzielnym
człowiekiem, po odpowiedniej zaprawie. Ktoś mówi: 'Jak dziecko ma
pogłębiać swoją wiedzę o trudnych terminach spinających różne dziedziny
humanistyczne historię, wiedzę o społeczeństwiach, politologię' (Tyczy się
to 14latka) (ciąg dalszy wyjebałem) O ja pierdole. Ziemniaków też mu nie
dasz strugać bo się zatnie? Bo to jeszcze nie obyte z nożem?

Nie daj boże żeby dziecko miało dostęp do internetu! Bo się popsuje! Bo
spotka takiego jak ja, co przeklina i jest zły bo jeszcze nie śpij!

Młodzież nie jest tak bardzo pojebana jak sobie myślicie. Te wasze mózgi
wypatrzone jakimiś reportażami. Wszyscy tylko pierdolą! Nikt nie słucha
młodzieży każdy tylko kłap, kłap swoje.

Co wy sobie kurwa myślicie? Dziecko wypad do pokoju obok bo starzy
rozmawiają? Tak u was jest? Co robicie jak przyłapiecie dziecko na waleniu
konia? Mówicie mu że to nie zdrowe? Opieracie się na swoich domysłach i na
tym co usłyszeliście od kogoś z pracy.

Nie mówie żeby dawać pełen luz, bo dziecko się wkurwi, ale wykorzystywać
swoją wyższość z głową.

Ja też nie mam super extra rodziców, nie raz mi się gotuje. Czasami ich
posłucham czasami nie, ale oni nie biorą mi komórki i kabla od netu tylko
dlatego że dostałem jakąś durną pałę z czegoś.

I tak pierdolicie. Dam se kutasa odciąć że każdy, no prawie każdy powyżej
14 roku życie wali regularnie konia, od czasu do czasu pije piwo i na pewno
próbował zaciągnąć się fajką, dla mnie to nie jest złe. Co do picia to z
umiarem bo jeszcze kutas roście i może nie dorośnie. Inaczej - dojrzewamy a
alkohol nie działa za dobrze w dużych i częstych dawkach na osoby w moim
wieku i trochę starsze. Fajki są do dupy wiec się nie wypowiadam.

Już widzę wasze ryje kochani idealni rodzice kiedy dowiadujecie się że
wasze 14 letnie dziecko szło z laską za rękę. Co to kurwa, synku? Ja w
twoim wieku... ja w twoim wieku... ja w twoim wieku. Zesrać się można.

Zdarzają się tępaki, wiecie skąd? Ja wiem - z takiej idealnej rodziny
której udało się zasmyczować dziecko.
Seks? Łe jezu, coś ty, ja po ślubie. Mama mi tak kazała. Piwo? Nie, nie,
nie! Co to będzie jak się mama dowie? Wyraźnie mi zakazywała pod groźbą
zabrania ulubionej maskotki z którą zawsze śpię.
Są takie przypadki. Kują i nic więcej. Jak się coś spyta co nie było w
podręczniku, to ani bee ani mee ani kukuryku.

Takie chcecie mieć dzieci? Które kiedyś nie wyrabiają że wszyscy się z nich
śmieją i fundują sobie podcięcie żył? Albo pojadą na studia i się zgubią?
Zobaczycie. Tymczasem idź idealny rodzicu sprawdzić czy dziecko dobrze śpi,
a jak chrapie to mu zajeb żeby się uciszyło bo będzie ci to przeszkadzać
jak ty zaśniesz.

--
To był Fioletowy Kot, który z chęcia nasra ci na płot.

GG#7526231 www.fioletowykot.republika.pl