| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-03-27 11:14:03
Temat: Do mojego ogrodu zawitała wiosna Nareszcie !!!
A już się obawiałam ze mnie ominęła ;-)
I na przekór wszystkim którzy krakali ze będą kwitły pod śniegiem, one
grzecznie zaczekały na moje kochające je oczy ...
http://fotogalerie.pl/galeria/milka4987
Serdecznie Miłka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-03-27 14:11:09
Temat: Re: Do mojego ogrodu zawitała wiosna
Użytkownik "Miłka" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:e08hq2$m88$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Nareszcie !!!
>
> A już się obawiałam ze mnie ominęła ;-)
> I na przekór wszystkim którzy krakali ze będą kwitły pod śniegiem, one
> grzecznie zaczekały na moje kochające je oczy ...
>
> http://fotogalerie.pl/galeria/milka4987
>
Purpurowy i biały też u mnie już wystartowały.
inne lata były w pełni kwitnienia :-)
Pozdrawiam TeresaR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-03-28 05:46:51
Temat: Re: Do mojego ogrodu zawitala wiosnaTak przedwiosnie cala geba u nas w swietokrzyskiem troche
górek i zawsze troszke sie wiosenka spóznia ale w zacisznych
miejscach kielkuja rózne cebulki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-03-28 05:46:54
Temat: Re: Do mojego ogrodu zawitala wiosnaTak przedwiosnie cala geba u nas w swietokrzyskiem troche
górek i zawsze troszke sie wiosenka spóznia ale w zacisznych
miejscach kielkuja rózne cebulki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2006-03-28 10:02:34
Temat: Re: Do mojego ogrodu zawitała wiosnaMiłka napisał(a):
> Nareszcie !!!
Do mnie tez zawitala. Funkie jeszcze pod lodem; trawnik pod sniegiem,
ale przebnisniegi juz wygladaja w nasloneczninych miejscach. Dolinka
plynie rzeka szeroka na cztery metry (nie weim, jaka gleboka, bo
przezornie nie wlazilem). Roboty w ogrodzie tyle, ze nie ma czasu
biegowek schowac na strych... a moze sie jeszcze przydadza :-)
W prawdziwej rzece woda wylewa sie z koryta na najnizej polozone laki...
pik
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2006-03-28 12:24:30
Temat: Re: Do mojego ogrodu zawitała wiosnaW wiadomości news:e0b1en$r2c$1@news.lublin.pl Piotr Kieracinski
<p...@n...pl> napisał(a):
> Miłka napisał(a):
>> Nareszcie !!!
>
> Do mnie tez zawitala.
>
Hejka. Ponieważ od rana świeciło słoneczko wybralismy się z Gwidonkiem
na działki. Pierwsze zaskoczenie, że od soboty śnieg zupełnie zniknął z pól
i z ogródków. :-) Na alejce drogę przeszła (przeskoczyła) nam żaba - taka
beżowa raczej. Potem usłyszałem dzikie gęsi i zobaczyłem na niebie ciągnące
dwa klucze. Po chwili dostrzegłam stado gęsi krążące nad polami. Szybko
siadły roztapiając się w tle pól.
Na działeczce obejrzałem sosny, żadna nie wygląda tak, jak ta
McZapkiego. Za to cis wyglada, jakby go opalił ogień. O dziwo nieźle
wyglądają cyprysiki. :-) Na niebie pojawił się bocian i dwa jastrzębie. Dwa
mazurki bezskutecznie próbowały dostać się do budki dla sikorek czubatek.
Przeleciało jeszcze kilka kluczy dzikich gęsi. Wiosna na całego. :-) Ale
będzie roboty. ;-)
Pozdrawiam radośnie Ja...cki
PS Nam powódź nie grozi. W rowach zadziwiająco mało wody.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2006-03-28 12:52:01
Temat: Re: Do mojego ogrodu zawitała wiosna
Użytkownik "Dirko" <d...@n...pl> napisał w wiadomości
news:e0ba11$6r7$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Wiosna na całego. :-) Ale
> będzie roboty. ;-)
Widziałem. Tyle wody muszę sie pozbyc z działeczki
a tu już trzeci dzień pada deszcz
> Pozdrawiam radośnie Ja...cki
> PS Nam powódź nie grozi. W rowach zadziwiająco mało wody.
>
Sam ze zdziwieniem też się przekonałem,
że mimo ogromnej ilości śniegu
(część drewnianego stelażu na szklarence została
zarabowana pod ciężarem śniegu/lodu),
jaką miałem tej zimy na działce
wody nie mam więcej niż w ubiegłe lata.
Niemniej jednak spora część działki pod wodą.
Brzoskwinie, jabłonie, śliwa, grusza i wiśnia
oraz krzaczorki jagodowe nie są totalnie
zalane więc powinny sobie poradzić
(troszkę halnego by się przydało).
Niestety 1 śliwa i 1 jabłonka są poważnie zagrożone,
ponieważ stoją w wodzie.
Część truskawek i ozdobnych też zalane.
Natomiast siostry i kuzynki tegorocznej grupowej patronki
będą miały idealne warunki.
:-)
Pozdrawiam poinspekcyjnie
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2006-03-28 15:44:47
Temat: Re: Do mojego ogrodu zawitala wiosnaTak przedwiosnie cala geba u nas w swietokrzyskiem troche
górek i zawsze troszke sie wiosenka spóznia ale w zacisznych
miejscach kielkuja rózne cebulki
Wow! To znaczy ze jestes ze swietokrzyskiego (nie mylic osiedla) ??!!
W takim razie WITAJ KRAJANKO !!!
Ale sie ciesze, w koncu bede miec gdzie uplynniac nadwyzki ;-)
Serdecznie Milka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2006-03-29 06:04:46
Temat: Re: Do mojego ogrodu zawitala wiosna> W takim razie WITAJ KRAJANKO !!!
Ja też witam serdecznie!!
>
> Ale sie ciesze, w koncu bede miec gdzie uplynniac nadwyzki ;-)
A mnie moze uda się coś "wysępić" ;-)))
--
Pozdrawiam Jacek Walewski
=======================
http://jacekwal.fotogalerie.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2006-03-29 16:47:53
Temat: Re: Do mojego ogrodu zawitala wiosna> > W takim razie WITAJ KRAJANKO !!!
> Ja też witam serdecznie!!
>
> > Ale się cieszę, w końcu będę mięć gdzie upłynniać nadwyżki ;-)
> > A mnie moze uda się coś "wysępić" ;-)))
Chyba nie mamy się co cieszyć Jacku, zaniemówiła z wrażenia :-(
Serdecznie Miłka
PS.: Mam do wydania kilka kolorów płomyków wiechowatych - reflektujesz ?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |