Do szydelkujacych i frywolitkujacych

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-10-27 10:08:05

Temat: Do szydelkujacych i frywolitkujacych
Od: s...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Wlasciciel mojej ulubionej pasmanterii ma do Was (nas :)) prosbe. Zamierza
zaczac sprzedawac DMC, ale poniewaz od razu nie moze miec calego asortymentu to
spytal mnie jaki rodzaj i grubosc ma kupic na poczatek. Poniewaz tylko
frywolitkuje, to nie mam zielonego pojecia jakich nitek uzywa sie do szydelka.

Bardzo prosze pomozcie.

sekutnica

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2002-10-28 06:26:36

Temat: Re: Do szydelkujacych i frywolitkujacych
Od: "HANIA" <h...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ostatnio właśnie robię bieżnik z nici DMC i musze przyznać, że są super.
Niestety brakło mi, i w Rzeszowie niestety nie mogę kupić. Te które miałam
to mama przywiozła mi z Poznania.
Przepiszę to co jest na metce: DMC-Babylo, grosseur/size 20/12, 50g.
Nie są ani cienkie, ani grube, robi się z nich bardzo fajnie i dużo ładniej
wychodzi niż np. z Ariadny.
Pozdrawiam
--
Hania (Rzeszów)
gg 3266206

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2002-10-28 09:44:43

Temat: Odp: Do szydelkujacych i frywolitkujacych
Od: "ela0626" <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja też nie szydełkuję ostatnio ale zamierzam powrócić i do tego (chyba w
przyszłym życiu hahaha). Więc gdybym chciała zrobić sobie coś na szydełku to
dałabym taką samą grubość nitki jak do frywolitek lub dla lepszego efektu
troszkę cienszą.
Nie wiem jakie oznaczenia ma DMC ale AIDA to numer 10 - z takiej robię
frywolitki, może być też 15, bo 20 chyba jednak jest za cienka.
Nr 10 AIDA ma oznaczenia 50g/280m , 1,25-1,5 więc DMC musi mieć
podobnie.
Podobną numerację ma polski kordonek.

Pozdrawiam

Ela

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry